Witam. Będzie długo więc przygotuj kawkę, ciastko i siup w podróż do stacji: "wszystko o wszystkim"! Dużo kwestii do omówienia, ale cóż. Zaczynajmy. Odeszłam pewien czas temu. Dlaczego? Kilka powodów. Depresja, pierwsza miłość, brak czasu, szkoła, życie prywatne i pewnie jeszcze kilka czynników których nie pamiętam. Dużo się zmieniło. Nawet bardzo. Ale dobrze, zacznijmy. Po pierwsze: Tak. Byłam atencjuszką. Zdarzało się, że "odchodziłam" i wracałam, albo udawałam jakieś sytuacje dla uwagi. Nie chcę się tłumaczyć, bo wyłudzanie atencji to jest bardzo zła rzecz. Jedynym aspektem na moją obronę jest to że mam problemy psychiczne i potrzebuje uwagi. Jednym słowem, przepraszam. Uf… Od razu ulga jak się przyznałam. Teraz druga kwestia. Może już to zauważyliście, lecz wątpię. Do rzeczy. Każdy kiedyś przechodzi wiek dojrzewania. Bardzo trudny okres, mimo to jest również bardzo ważny. Jestem może w ⅓ tego okresu, ale na pewno jestem doroślejsza niż ostatnim razem gdy wrzucałam poważniejszy quiz, a konkretniej ten o choinkach. Jestem bardziej poważna (Lecz dalej oczywiście jestem szalona) i mądrzejsza. Moja wiedza i słownictwo, oraz zdolności opisywania też są bogatsze i tak jak wspomniałam na początku tej "strofy" już ktoś mógł zauważyć. Lepiej piszę opowiadania, gdyż nauczyłam się poprawnie używać myślników, robić dłuższe i dokładniejsze opisy, podszkoliłam się w gramatyce i ortografii oraz tak jak wspomniałam kilka wersów wyżej moje słownictwo jest bogatsze. No i trzecia kwestia. Mam dużo więcej zainteresowań. Na początku te konto było czysto "Harry Potter". Później doszedł władca pierścieni, a na końcu wojownicy. Teraz dochodzi malutka dawka anime i w miarę pokemonów, choć będę robiła wszystkiego po równi. Dla każdego coś dobrego! Jeśli doczytałeś/as tutaj to moje szczere gratulacje! Niestety to jeszcze nie koniec. Zawsze cały mój profil prowadził jeden wątek. Magia. Dalej oczywiście tak będzie. Tylko w szerszych zakresie, ale konkretniej na ten temat wypowiem wie kiedy indziej. Zminiam się tak jak zmienia się świat i każdy z was. Mam nadzieję, że na lepsze. Dobra wiadomość? Powracam! Chyba. Dlaczego tylko chyba? Może mi się jutro odechce, a może zapomnę? Kto wie, ja nic nie obiecuję! W każdym razie gratuluje wytrwałości i życzę miłego/ej poranka/nocy/dnia. Na koniec krótki cytat przewodni: "Nie pozwól nikomu by gasił twój blask tylko dlatego, że razi go w oczy." ❤️