—Od dziecka wpajano nam pewne rzeczy i światopogląd, uczono nas świętować Igrzyska, tak jak ciebie nauczono, aby ich nienawidzić.
— Cały czas miałaś umiejętności, które są największym atutem. Zapomnij o tym czy cię polubią, wystarczy że uznają cię za silną.
— Shailene Carter!— słyszę, ale w moich uszach te słowa brzmią jak skazanie na śmierć. Nie mam szans wygrać Głodowych Igrzysk.
Dwudziesty września — ten dzień już zawsze będzie odbijać się w głowie Blyany Blake. Tego dnia straciła coś niezwykle ważnego. Straciła wspomnienia.
Dwudziesty września — ten dzień już zawsze będzie odbijać się w głowie Blyany Blake. Tego dnia straciła coś niezwykle ważnego. Straciła wspomnienia.
Och, Jamesie Potterze, gdybyś tylko wiedział jak bardzo nienawidzę ciebie kochać.
– Czego ty się tak bardzo boisz w relacji z nią, że gdy tylko znów się do siebie zbliżycie, ponownie ją odsuwasz, Syriuszu?
– Czego ty się tak bardzo boisz w relacji z nią, że gdy tylko znów się do siebie zbliżycie, ponownie ją odsuwasz, Syriuszu?
– Czego ty się tak bardzo boisz w relacji z nią, że gdy tylko znów się do siebie zbliżycie, ponownie ją odsuwasz, Syriuszu?
– Czego ty się tak bardzo boisz w relacji z nią, że gdy tylko znów się do siebie zbliżycie, ponownie ją odsuwasz, Syriuszu?
– Czego ty się tak bardzo boisz w relacji z nią, że gdy tylko znów się do siebie zbliżycie, ponownie ją odsuwasz, Syriuszu?
Zasłoniłam usta ręką, gdy Syriusz z przeraźliwym wrzaskiem wyciągnął różdżkę i rzucił zaklęcie, które trafiło w kolumnę niedaleko mojej głowy i odkruszyło kawałek kamienia. I wtedy zobaczył mnie.
Zdrap zdrapkę i dowiedz się, kogo z SQ opowiadania z uniwersum Harry’ego Pottera powinnaś przeczytać!
Eliksir wielosokowy to ostatnie, co wzięłabym pod uwagę, gdyby ktoś przepowiedział mi, że Syriusz Black zaproponuje mi drinka.
Hej, jestem Shawn. Twoje marzenie, tak przy okazji.
Czarnoksiężnik powrócił zza grobu, co sprowadziło na świat śmiertelne zagrożenie. Życie w Hogwarcie przestało być sielanką, a stało się okrutną grą. Nic nie jest pewne, poza zbliżającą się wojną.
„Zmieniliśmy się. Dojrzeliśmy do pewnych spraw, a w niektórych się zwyczajnie pogubiliśmy…”
„Zmieniliśmy się. Dojrzeliśmy do pewnych spraw, a w niektórych się zwyczajnie pogubiliśmy…”
Czarnoksiężnik powrócił zza grobu, co sprowadziło na świat śmiertelne zagrożenie. Życie w Hogwarcie przestało być sielanką, a stało się okrutną grą. Nic nie jest pewne, poza zbliżającą się wojną.
Przez przypadek Camille poznaje dwóch żartownisiów z Hogwartu — Freda i George’a Weasley. Kto by pomyślał, że jedno przypadkowe spotkanie może tak wpłynąć na czyjeś życie?
Z oczu popłynęły mi łzy, tym razem ze śmiechu. Słowo daję, że nie wierzyłam w to, co widzę.
potterwarta00