
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



Somnium
AUTOR•Płaczę. Zwyczajnie płaczę ze szczęścia, wiecie?
Somnium
• AUTOR@ARMYtaetae 😅💞
matricide
@Somnium nareszcie Cię znaleźli! 💓 ogromne gratulacje 💞
Somnium
AUTOR•Heja,
Orientuje się ktoś może, po jakim czasie modzi odpisują na panelu kontaktowym? Chciałabym nieco przeczyścić ten profil i usunąć kilka quizów, które 3 lata temu weszły na SG, a od tygodnia nie odpisują.
Także jeśli kogoś interesuje, jak bardzo cringe były moje quizy sprzed trzech lat i jak bardzo styl mi się zmienił, może sobie zajrzeć, póki nie będzie za późno. Ta sama sytuacja dotyczy też „Kasjerki”. Pokochałam tę serię, dzięki niej wróciłam na tę stronę i choć pisanie po 7-8k słów dziennie przez dwa tygodnie było niesamowitym doświadczeniem, to teraz nie jestem już z niej tak zadowolona.
Wydaje mi się, że poziomem bardzo odstaje od tego, jakie są moje możliwości w tworzeniu historii. „Kasjerka” jest prosta, nieskomplikowana, to jednowątkowa historia, w której dwójka bohaterów się sobą interesuje i bla bla bla. Pisało się ją przyjemnie, ale to nie jest poziom, który chcę utrzymywać na profilu. Wręcz mam wrażenie, że się cofnęłam przy pisaniu jej.
Mam jeszcze jedną wiadomość. W piątek pojawi się zdrapka, którą wstawię nieco wcześniej niż zazwyczaj publikuję rozdziały. Wstawię ją około 10, więc będziecie mogli mieć miłą przerwę w trakcie e-lekcji. Mam nadzieję, że wam się spodoba :D
Somnium
• AUTOR@-.nietykalna.- O ile ci oczu nie wypali, to leć
-.nietykalna.-
@Somnium przeżyłam
Somnium
AUTOR•Miewacie też czasem wrażenie, jakie to wszystko… ulotne?
Jechałam dzisiaj z dziadkiem (osiemdziesiątka na karku) i mamą samochodem do miasta. Podwozi mnie na rehabilitację, a potem z niej odbiera. Jadę tam zaraz po lekcjach, więc już wcześniej muszę być przebrana i gotowa do wyjazdu. Kot śpi mi na kolanach, kiedy siedzę przy biurku, a potem mruczy, kiedy trzymam ją na rękach przed wyjściem z domu.
Potem w samochodzie słuchawki na uszach, patrzę za okno. I myślę, że…
Te chwile jeszcze się nie skończyły, a ja już za nimi tęsknię. Tęskno mi za jechaniem z mamą, za słuchaniem muzyki i patrzeniem za okno, tęskno mi za siedzeniem nad matmą w domu, mimo że coraz mniej mam do tego siły.
Czuję, jak cały mój świat zaczyna się kruszyć, choć tak naprawdę nic się nie dzieje. Żyję zwykłym życiem, chodzę do zwykłej szkoły i mam zwykłych rodziców, a mimo to mam wrażenie, jakby lada moment miał mi to ktoś odebrać. Momenty giną na moich oczach.
Kiedy dorosnę, nie będę pamiętać, jak pachniał dziadek. Jak brzmiał jego głos. Nie będę pamiętać tytułu piosenki, którą mama słucha, prowadząc. Zapomnę, jak wyglądały drzewa przy drodze i las, który wycinają pod wielopasmówkę. W eter uciekną poruszające się wąsy kota, kiedy śpi, blask sierści i radosne mruczenie.
Wszystko to gdzieś ucieknie, a ja wiem o tym teraz i jest mi… przykro.
Chce mi się płakać, bo zapomnę o zwykłym życiu i potem będę tylko myśleć, że dni zaczęłam tracić już wtedy, kiedy je przeżywałam.
Tylko ja tak mam? W porządku… Nic nie szkodzi. Trzymajcie się zdrowo, uczcie się pilnie i twórzcie wspomnienia, do których z przyjemnością będziecie wracać. Życie przecież jest krótkie, nie? Nie wszystko przeżyjemy, nie wszystko zapamiętamy, ale przynajmniej dotrwamy godnie do jego końca.
.
.
.
.
Przepraszam, jeśli pesymistycznie zabrzmiałam xd tak mnie po prostu ostatnio naszło na przemyślenia. A u was chcę widzieć uśmiech!
badbye
ja osobiście pisze pamiętnik, żeby zapamiętać to, czego mogę zapomnieć w przyszłości
ja jestem osobą, która korzysta z kazdej okazji i chwili, nie tracę ani jednego dnia — robię wszytko tak, aby nigdy niczego nie żałować
Gogatsu-chan
@Somnium Rozumiem. Ja kocham cytaty, rzadko czytam, ale i jednak. Właśnie w najgorszych momentach dodają sił, lecz wiadomo – do każdego coś innego trafia 😌
Mam nadzieję, że poradzisz sobie z przemijaniem, sama się trochę obawiam tego momentu, w którym ty się znajdujesz. Lecz w końcu kiedy coś się zaczyna, coś się kończy i to jest niestety nieuniknione :’)
Ja przykładowo mam okropnie trudno pogodzić życie rodzinne z całą siatkówką. Poświęcam jej mnóstwo czasu, więc rodzice, rodzeństwo czy zwierzęta, nawet nie odczuli zbytnio jak wyjechałam na 3 dni na turniej. To jest bolesne. Praktycznie wszystko toczy się bez mojego udziału, a ja czuję się wręcz rozerwana. Nie jesteśmy w stanie posiadać wszystkiego. A kurcze szkoda.
Somnium
AUTOR•Siema,
@decalcomania, wiem, że raz miałyśmy pewną spinę, nawet nie wiem, czy tak to mogłabym nazwać. Po prostu w pewnym momencie nasze poglądy się nie zgodziły. Nie jest jednak tak, że cię kompletnie skreśliłam jako osobę. Mam nadzieję, że tak nie pomyślałaś, a jeśli tak się jednak stało — przepraszam cię tu, przy wszystkich.
Wiem, że próbujesz dostać do rankingu, dlatego chcę pomóc. Może chociaż jedna osóbka ode mnie cię zaobserwuje i pomoże osiągnąć ten cel 💖 Trzymam kciuki!
decalcomania
spokojnie wybaczam💕
dziękuję z całego serca
Somnium
• AUTOR@decalcomania Ulżyło mi 💖
Somnium
AUTOR•Ja o trzeciej w nocy:
Ludzki mózg to najprawdziwsza Mary Sue.
Change my mind.
Orona23
Ludzki* ty chyba się jeszcze nie dobudziłaś 😘💚
Somnium
• AUTOR@Orona23 A ty, nie zauważyłam tego wcześniej xd Dzięki