Hej gwiazdeczki ⭐

Mam do was bardzo ważne pytanie. Otóż, szykuje dla was niespodziankę, która powinna pojawić się na moim profilu w środę lub czwartek. I tutaj pytanie, wolicie, abym przedstawienie postaci do WH wstawiła jutro (lub nawet dziś) czy razem z niespodzianką ? Decyzję zostawiam wam 💙

A tak poza tym, to co u was ? Gdyby komuś to było potrzebne, ja dalej myślę nad tematami prezentacji które mam zrobić. Muszę skończyć (a właściwie zrobić, bo nawet nie zaczęłam) 6 prac/prezentacji do soboty. Jednak, mimo wszytko postaram się najpierw skończyć niespodziankę. Coś czuję, że to będzie długa noc…

Cristal 💚

Hej gwiazdeczki⭐

Jest ledwo po a ja już mogę spokojnie powiedzieć, że jest to najgorszy dzień wakacji. Otóż, nie spałam całą noc, ponieważ musiałam dokończyć projekty (od maja rozbiłam 6 projektów i dzisiaj tylko sprawdzałam czy aby na pewno jest wszystko w porządku i poprawiałam błędy). Skończyłam gdzieś koło trzeciej nad ranem, a skoro i tak siedziałam na laptopie postanowiłam zrobić wam prezent i napisać One Shota. Wszystko super fajnie, cieszyłam się z pracy jaką wykonałam, po czym o szóstej dostaję telefon, że za pięć minut mam być na przystanku (znajduje się on jakieś 500 metrów od mojego domu). Ale wiecie, po nie przespanej nocy wyglądałam jak zoombie, do tego bez śniadania, w byle jakiej fryzurze i pierwszych lepszych ciuchach, wyleciałam z domu (miałam 5 minut). Następnie pojechałam do szkoły gdzie spędziłam trzy i pół godziny (musiałam załatwić podpis dyrektora, dyrektorki, opiekuna dydaktycznego, nauczycieli po czym okazało się, że coś tam było źle, data, miejsce podpisu, osoba. I trzeba było wszystko drukować jeszcze raz). No ale dobra, jakoś (chociaż sama nie wiem jak) udało się, miałam wszystko. Pojechałam złożyć tą pracę. Czekałam 40 minut a oni powiedzieli mi, że tego nie przyjmą. Chcecie wiedzieć dlaczego ? Ponieważ, jak wypisywałam przedmioty (przy zgłoszeniu, które nawet nie jest częścią projektu. No wiecie takie imię, nazwisko oceny itp.), zamiast napisać zajęcia komputerowe, wpisałam informatyka. Nie myślałam, że taki jeden błąd może zniszczyć całą moją pracę. Trzy miesiące ciężkiej pracy, pomysłów i zaangażowania – wszystko przepadło. Jeden mały błąd (który da się poprawić w trzy minuty) zniszczył wszystko. Okazało się, że muszę robić wszystko od nowa, na inne tematy. Sześć projektów (bardzo dużych projektów), każdy na inny temat, ponieważ stwierdzili, iż byłoby to kopiowanie. Rozumiecie ? Kopiuje samą siebie ! Dlatego ostrzegam was, uważajcie na takie małe i niepozorne rzeczy, ponieważ mogą one zniszczyć wasze marzenia, plany i ciężką pracę. Teraz czeka mnie cztery miesiące trzy razy większej i cięższej pracy (ustawili wyższe wymagania a za miesiąc zaczyna się rok szkolny, więc nie będę mieć tyle czasu). A jeszcze zapomniałam dodać, że gdy przed chwilą wróciłam do domu weszłam na SQ zobaczyłam, że nie zapisałam OS. Usunął się. Nawet sobie nie wyobrażacie jaka jestem teraz zła, smutna i zmęczona, zwłaszcza ostatnią nocą. Po prostu nie wiem, co mam zrobić ten OS miał 8 000 słów a przy projekcie zarywałam nocki, spałam po trzy godziny dziennie i każdą wolną chwilę poświęcałam albo temu albo pisałam opowiadania, nawet w roku szkolnym, gdzie brałam udział w 5 konkursach.

Tak, więc przestrzegam was i idę wypłakać się przy lodach i serialu 😭😭😭

Cristal💚