Chce żebyś mnie swoim słodkim głosikiem do snu utulała. Żebyś skakała, tańczyła i tylko wkółko się uśmiechała. A na prezent na urodziny dostaniesz ode mnie koszulkę z napisem: ,,Dziecko Ukrainy”
,,- Jesteś człowiekiem który łączy w sobie światło, mrok i smoczą krew. Jesteś wróżkokrewna, jesteś zaklinaczką cieni i jesteś smoczą siostrą w jednym. Nigdy nie widziałem czegoś podobnego”
I widziała jeszcze Beatka po raz ostatni babunię modlącą się na jej małym grobie. Lecz wizja zaraz się skończyła. Obraz zniknął. A po małych różowych policzkach malutkiej dziewczynki…
Musimy walczyć o Rzeczpospolitą. Danusiu kochana pamiętaj co mówił twój ojcieć ,, Bóg, Honor i Ojczyzna”. Nie zapomnij.
-Nie Maddie. Nie ma żadnych ale. Wychodzisz za Sir Nicolasa Bringsta i nic nie zmieni mojej decyzji.
Nie Mina ja muszę tak mówić. Po tym co ci zrobiłem nie jestem godzien nazywać się twoim ojcem. Ja zruinowałem ci życie. Jak cię biłem, wyzywałem to jest straszne. Zasługuję na śmierć.
Nie czułam nic. Jedynie chłód przenikną moje ciało. I tylko ten głosik gdzieś z tyłu głowy zaczyna wypowiadać te smutne słowa: ……
opowiadanie. Mam nadzieję że ci się spodoba.
Pocahontas123