Heh, ostatni wpis dwa miesiące temu… Przynajmniej macie spokój i nie ma spamu 😅. Długo mi zajęło, żebym zebrała się na napisanie tego. Nawet, jeśli was to nie obchodzi, to napiszę, żeby potem nie było, że nie ma wyjaśnień. No więc tak:
☀ Nie jestem jakimś aktywnym autorem i wszyscy to już pewnie zauważyli i MAM nadzieję, że przyzwyczaili. Za tydzień rok szkolny i z tego, co wiem będę kończyć jeszcze później niż w poprzedniej klasie, yeah 😒 ale entuzjazm. No nic, raczej przeżyjecie, są jeszcze inni autorzy. Ja jestem jednym z wielu, który nie żyje tą stroną, a życiem prywatnym, więc no.
☀ Będę pisać, ale szybko się czegoś nowego nie doczekacie. W tej sprawie więcej pisać nie trzeba.
☀ W kwestii miniaturek nic się nie zmienia, zawsze coś tam machnę jak ktoś chce.
☀ Prywatnie się u mnie wiele pozmieniało. Wybaczcie, ale muszę poruszyć ten temat, bo jest chyba w tym wpisie najważniejszy (i pewnie mało kogo obchodzący). Ostatnio przeglądałam wiele wpisów, w których ludzie wypisywali jakie to problemy mają. Spoko, rozumiem, Odtrącenie, wyzywanie, itp. też to przechodziłam, ale jakoś nie bardo lubię o tym pisać, więc nie wiem po co inni to robią, ale ok, nie wtrącam się. Jedyną rzecz jaką mam do powiedzenia: Czy wy w ogóle wiecie, co to jest MIEĆ PROBLEMY? Bo jak dla mnie to (👆) są błahostki jak teraz na to patrzę. Ludzie są różni i pewnie jakbym tutaj zaczynała jak kiedyś, to pisałabym coś podobnego, ale tamtą gówniarą już nie jestem, wyrosło mi się z tego. Musicie to komuś powiedzieć/napisać, spoko, ludzie to przeczytają i wysłuchają, ale czy to w czymś pomoże? Bo jak dla mnie, nie ważne co bym nie napisała, nikt by mi nie pomógł, więc nie widzę potrzeby marnowania nerwów na to. Wystarczy, że powiem, że mam dość tego wszystkiego i że to były najgorsze wakacje w moim życiu. Tyle wystarczy, nie? Nie muszę się rozczulać, bo to tylko wpływa na psychikę i mam nadzieję, że ludzie piszący o swoich problemach też o dostrzegą. Oczywiście również mogę się mylić, bo takie są jedynie moje doświadczenia.
Po prostu mnie zirytowała ilość tych wpisów i nie miałam zamiaru nikogo urazić, ale mam nadzieję, że chociaż do małej części to dotrze.

Dziękuję i pozdrawiam.
A teraz stara nominacja od @Lois (polecam każdemu przeczytać 3, dla rozchmurzenia 😉)
🌸Jak brzmi imię, które Ci się najbardziej podoba?
Standardowo Liliana i Feliks
🌸Jaki kolor mają ściany w Twoim pokoju?
Po kolei: niebieski, beżowy i ciemny szary
🌸 Co Ci się ostatnio śniło?
Na pewno chcesz wiedzieć? xd

Zaczęło się od tego, że pojawiłam się w moim starym gimnazjum i nie umiałam wyjąć butów z szafki, po czym wzięłam latarnię i wyszłam z budynku kierując się na osiedle, które we śnie było „zakazanym miejscem”. Tam trafiłam do jakieś wiedźmy, która dała mi test na wsadzenie węża do maszyny tak, żeby Cię nie ukąsił, a jak się nie uda to mnie bestie zjedzą. Szczęśliwie go przeszłam, po czym wiedźma zaczęła mie uczyć różnych sztuczek. Magiczny przeskok paru dni i straszna ulewa. Stwierdziłam, że dosyć tej nauki i trzeba wracać do domu. Idąc przez las natrafiłam na jakąś maszynę, która porwała mnie do środka i powiedzieli, że udało im się odnaleźć ich przywódę. Wtedy się skapnęłam, że jastem w ciele faceta (a konkretniej postaci z anime. Gdy wyjechaliśmy z lasu, maszyna okazała się być wielkim czołgiem, a mój dom też dostał jakikeś rakiety odrzutowe i zaczął latać. Zmienił się też w jakieś centrum dowodzenia wrogów, którzy porwali moją znajomą (tej postaci z animca) i trzeba ją uratować. Wystartowałam jak z procy i wleciałam niczym ten wąż u czarownicy do tej maszyny. W środu wyglądało jak na tej „stacji metra” w Harrym Potterze, gdzie w ostatniej części się z Dumbledorem widział. Sprawnie ominęłam strażników i znalazłam tą przyjaciółkę, ale ona mnie walnęła z liścia i powiedziała, że nie chce ze mną iść. Wtedy zeszłąm na dół do pywnicy i znalazłam jakieś zimowe buty, które jej zaniosłam. Podsłuchałam przy okazji kilka rozmów, ale za nic nie pamiętam po czym były. Jak je ubrałą to ją na balkon wyniosłam, a z drugiego patrzała się na nas siostra mojej postaci, która uprowadziła tą znajomą.
Na tym mi się urwało xD A i gdzieś tam jeszcze wiedźmin się pojawił, ale nie pamiętam, w którym momencie.

Sen autentyk, śnił mi się wczoraj. Po tym, co się tam działo możecie wywnioskować co ja mam w łepetynie, kiedy muszę jakieś opowiadanie napisać xd

🌸Jakbyś mogła znaleźć się w dowolnym miejscu na Ziemi, to gdzie by to było?
Nie ma takowego.
🌸 Najgorsza gra komputerowa, w którą grałaś?
Jeśli taka była, to już nie pamiętam.
🌸Skąd bierzesz inspirację na quizy?
Ze snów? xD Nie wiem, rówżnie bywa. Nie mam problemów, żeby coś wymyślić.
🌸 Wierzysz w zjawiska nadprzyrodzone?
Nope
🌸 Do jakich fandomów należysz?
Żadnych.
🌸 Czy w Twoim pokoju są jakieś plakaty?
Nie. Mam dywan na ścianie, liczy się? XD
🌸Prowadzisz pamiętnik?
Niet.
🌸 Pokazujesz swoje quizy przyjaciołom i rodzinie?
Kilka moich znajomych wie, że piszę, ale nie wiem czy tu wchodzą.
🌸 Masz jakiś lęk?
Nie przypominam sobie
🌸 Co robisz w tym momencie?
Siedzę? Odpowiadam na pytania?
🌸 Twoja największa wada?
Uparciuch ze mnie i trudno mnie do czegoś zmusić, też łatwo mnie zirytować, ale nie wkurzyć.
🌸 Ile masz cm wzrostu?
165 (karzełek 😋)
🌸 Jak masz na drugie imię?
Maryśka 😎
🌸 Data Twojego najlepszego dnia w tym roku?
A nie wiem
🌸 Jaką magiczną moc chciałabyś posiadać?
Superszybkość, z moją aktualną kondycją trudno przebiec kilkanaście metrów
🌸 Masz wroga?
Nie wiem, nie interere mnie to
🌸 Postać, której nienawidzisz z filmu lub serialu.
Nie tyle, co nienawidzę, co po prostu nie trawię Piotra z „Opowieści z Narnii”.
Tak samo z Levi Ackerman z Shingeki no Kyojin (fandomy mnie zabiją xd). To jedyna postać, której z całego serduszka życzę śmierci. Może być cool i mieć super historię, ale niech zdechnie już xd
🌸 Opisz siebie w tylu słowach ile liter ma Twoje imię.
O – obojętna
M – myślicielka
A – ambitna
K – kreatywna
A – aspołeczna
🌸 O czym teraz myślisz?
Że mi ciepło xd
🌸 Twoje największe marzenie?
Póki co wszystkie spełnione, trzeba jakieś znaleźć.
🌸 Czy uważasz swoje pismo za ładne?
Zależy które, mam kilka xd Ale tak, ogólnie jest ładne.
🌸 Rzecz, której nie cierpisz robić.
Jeździć na zakupy, albo gdziekolwiek indziej.
🌸 Ulubiona piosenka?
„Code Geass – „Colors” Opening | ENGLISH Ver | AmaLee”
Laska świetnie śpiewa, polecam gorąco.
Oryginał też zacny.
🌸 Czy oglądasz filmy animowane?
Ano, oglądam.
🌸 Wygrałaś kiedyś w jakimś konkursie?
Kilka ich było.
🌸 Jaka jest Twoja ulubiona część garderoby?
Klamka? xD A tak serio, to długie spodnie, ale nie dżinsy! Wszelkie spodnie poza nimi, strasznie drażnią.
🌸Byłaś kiedykolwiek na granicą.
Oj byłam, ze trzy razy w Czechach, raz w Austrii i Włoszech
🌸 Lubisz odpowiadać na pytania?
Zależy jakie, ale ogólnie lubię
🌸 Gdybyś miała napisać książkę, jakiego byłaby gatunku?
Dramat xd Ostatnio coś mi to wychodzi, ale jakiś fantastyczny, żeby było ciekawiej

Wam się nudzi przy wymyślaniu tego? 😂 No nic, dobranoc, dziękuję za uwagę.
Widzimy się nie wiem kiedy (wypatrujcie mnie o świcie któregoś dnia itp. xd)