Kochani. Miałam dzisiaj pisać quiz ( i trochę go napisałam ), ale oprócz tego się odchudzam. Pojechałam na rowerze nad Maltę ( jezioro w Poznaniu. Pozdrawiam wszystkich z Poznania, niech się zgłoszą w komentarzu :D ) z dwoma kolegami z klasy. Kiedy wracałam o 19.40 lasem, spadł mi łańcuch. W dodatku mój łańcuch ma obudowę. Naprawiali to jakieś pół godziny, kiedy było ciemno, na środku drogi, w środku lasu i było zimno. Jako latarka posłużył nam mój telefon, który miał 1% baterii i po pewnym czasie latarki nie było. W końcu jednak chłopakom udało się naprawić i właśnie wróciłam do domu. Może ten łańcuch, to zemsta za to, że planowałam prima aprilis na rodzicach ( chłopacy mieli podjechać do mojego domu, a ja się ukryć i powiedzieć moim rodzicom, że spadł mi łańcuch na środku lasu ). Taka historyjka z mojego życia. Jutro postaram się dodać quiz ,,nowa miłość #9 ” Pozdrawiam i KC ❤??❤????????