❤Witajcie kochani!❤
🌸Dzisiaj WALENTYNKI! Obchodzicie to święto? A może dzień singla? Albo to i to, albo żadnego?
Ja osobiście przyznam, że na razie walentynki traktuję dla śmiechu, a dzień singla spędzę jak każdy inny piątek. (Z jednym wyjątkiem – zainteresowanych zapraszam do 3 kwiatuszka ). U mnie w szkole 3 dni przed 14 lutego rusza poczta walentynkowa. Na przerwach 20- minutowych (a są takie dwie) wystawiana jest ,,skrzynka”, która tak naprawdę jest zaklejonym pudełkiem po butach z dziurą do wrzucania kartek, i można do niej wrzucać podpisane do kogo walentynki. 14 lutego, czyli dzisiaj, kilka osób chodzi po klasach i rozdaje je adresatom.
W tym roku zorganizowałyśmy ciekawą akcję. Na przerwie między dwoma WF-ami we wtorek zostałyśmy w szatni i zaczęłyśmy tam robić walentynki dla każdego chłopaka z naszej klasy. W środku narysowałyśmy mukę na tle serduszek XD. Trochę zbyt się w to wkręciłyśmy i zaczęłyśmy robić walentynki dla siebie nawzajem i osób które w miarę lubimy. Kartek wyszło 34. Bo więcej się ku*wa nie dało!? XD.
Dzisiaj właśnie to rozdawali i przyszli do nas na geografii. Pani miała na twarzy niezłe zdziwko (bo tych walentynek naprawdę dużo było, a w tamtym roku do naszej klasy było ich 0 😅), że aż się spytała czy to wszystko na pewno dla nas XD. Jednakże pani nam ich nie rozdała, bo jakby to powiedzieć nasza klasa lekko ją zdenerwowała. (moja klasa jest mistrzami ciszy kiedy nauczyciel pyta się nawet o najprostsze rzeczy, a mistrzami bycia głośno noooo praktycznie zawsze XD Ale chyba też tak macie) A więc walentynki zostały rozdane na następnej lekcji na godzinie wychowawczej. Nasza wychowawczyni się nie zdziwiła, bo była już wcześniej wtajemniczona w akcję z walentynkami, ale mimo tego była niezła beka. Później wybieraliśmy mis i mistera, ale te sprawy nie są aż tak ważne żeby o nich pisać. (ja jestem mis sportu. Przepraszam po prostu musiałam to napisać.)
🌸 Skoro napisałam o szkole, to napisze też coś czym jarałam się kilka godzin. Otóż był drugi próbny egzamin ósmoklasisty z angielskiego. I jak to na każdym tego typu sprawdzianie z angielskiego na końcu było zadanie z pisania. Tym razem był to e-mail. Ale UWAGA. Prawdopodobnie wiecie, że są podpunkty do spełnienia i były one takie:
– byłeś ostatnio w kinie na filmie z twoim ulubionym aktorem. Opisz krótko film.
– oceń grę aktora
– Zaproś adresata na festiwal filmowy, który odbywa się kiedy on (adresat) przyjeżdża
No i ja na to tak patrze i w myślach mówię sobie ” no ku*wa. Czy ten test jest zrobiony specjalnie dla mnie? Gdzie jest dedykacja? XD”. I pewnie wiecie jaki film wybrałam. Tak, wiem, że premiera była już prawie rok temu OK? Dla mnie to nie dawno. To tylko prawie 1/14 mojego życia. Wracając. Nie mam ulubionego aktora, ale wzięłam Toma Hollanda, bo o nim było mi najłatwiej napisać. Wiecie- odgrywał rolę śmierci tak, że połowa kina się popłakała, a całe kino nagle dostało depresji. (XD)
🌸Wróciłam i będę tu wchodzić przynajmniej raz na tydzień. (tiaa… Postanowienia na nowy semestr? xd) W trakcie ferii napisałam kolejne 3 części Second Soldier’a i biorę się za pisanie kolejnej puki mnie wena nie opuści ( ale chyba to nie nastąpi zbyt prędko, bo myślę nad fabułą tej opowieści już ponad pół roku (tak, wymyśliłam to w wakacje.) Tak czy siak, mam obmyślone kolejne części, tylko czasem mam pustkę w głowie, ale wtedy mogę ją (Tereskę) włożyć do komory i zamrozić MUHAHAHAHA *złowieszczy śmiech*) Spróbuję też wrzucać kolejne rozdziały w piątki po szkole (czyli od 16:30 do 20 możecie ich wyczekiwać) To chyba tyle jeżeli chodzi o Second Soldier’a
🌸A teraz muszę się wam pochwalić. ❗UWAGA❗ napisałam mój PIERWSZY SCENARIUSZ!!! (razem z osobami z kółka teatralnego (m.in. @Wampire-Girl17 , wbijajcie do niej) bierzemy udział w konkursie filozoficznym pt. Dzieci filozofują (nie jestem pewna czy tak to się nazywa bo gdzieś zgubiłam kartkę XD) . Polega on na nagraniu maksymalnie 10 minutowego filmu na temat – w tym roku – (nie)sprawiedliwości. Jak wygramy to dostaniemy (bardzo) ważne punkty do świadectwa i co za tym idzie, będziemy miały większe szanse do dobrego liceum. OLA EGOISTKA. Ale tak naprawdę liczy się dobra zabawa i muszę przyznać, jestem bardzo ciekawa co z tego wyniknie.
Jestem z niego dumna (scenariusza), co prawda początek wymyśliłyśmy razem, ale i tak chyba zapiszę sobie ten dzień w kalendarzu xd. Prawdopodobnie nie będziemy korzystać tylko z mojego scenariusza, bo jeszcze inne osoby mają go napisać i jeżeli będą ciekawe pomysły to spróbujemy je połączyć. ( I tak się jaram xd) Ok, wystarczy już tej mojej ekscytacji z powodu napisania scenariusza i przejdźmy do innych rzeczy.
🌸 Już za ❗21❗ dni premiera KAPITAN MARVEL!!! Idziecie na premierę? Ja jak będę mogła to tak. Nawet jakbym miała po ciemaku na piechotę zasówać. Sorka, ale w takich dniach leń mi się wyłącza XD. I pomyśleć, że jestem w tym fandomie od niecałego roku. Niebywałe. Zaczęłam pisać opowiadania, zaczęłam ładniej malować itp, ogarniać angielski i wiele wiele innych. Trochę to straszne xd.
🌸Ogólnie trochę się rozpisałam, no ale HELOŁ! Nie było mnie tu dość długo. Na temat ferii już nic nie będę pisać, bo jeszcze limit odkryję XD

❤Buziaki❤
-Ola

PS. Czy ktoś wytrwał i przeczytał to całe XD?
PS2. I jeszcze założyłam wattpada, ale nic na razie się tam nie dzieje