Patryk

Nadzik

Patryk

Nadzik

imię: Natalia

miasto: Kraków

o mnie: przeczytaj

3999

O mnie

Kobieta ze skłonnościami do zadręczania ludzi swoimi pisarskimi wypocinami ! ;]

Ostatni wpis

Nadzik

Nadzik

To może pora napisać coś nowego? Czytaj dalej

Ulubieni

Nadzik nie ma ulubionych autorów

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Wpisy autora: Wróć do wszystkich wpisów
Nadzik

Nadzik

AUTOR•  

„Siedziałam z tyłu zupełnie ogłupiała. To, co przed chwilą się stało nie mogło być przypadkowe.
-To on. Mówię wam. To jego wina.- Jeden z moich braci nie do końca czuł się przekonany.
– Masz jakiś powodów?- Zapytał Alex.
– Nie widzisz krwi, która cieknie jej po rekach? Nie widzisz tej rany? Jakiego jeszcze dowodu potrzebujesz?!- Andrew krzyczał coraz głośniej wymijając kolejne samochody.
– Zabieramy ją do szpitala.
– Nie możemy! – Przerwał mu Alex.
– Co im powiesz? Ktoś wjechał w naszą siostrę, bo w sumie to jesteśmy przestępcami. Do tego skradziono nam laptopa z danymi, które mogą nam załatwić dożywocie, aha no i zapomniałbym. Nie wezwaliśmy policji na miejsce zdarzenia, bo przecież nie mamy nic do ukrycia!- Spojrzeli na siebie groźnym wzrokiem. Rzadko bywało, że między bliźniakami dochodziło do kłótni czy wojny, ale kiedy to już się działo, żaden z nich nie odpuszczał. Obaj walczyli do samego końca.
– Komputer jest zabezpieczony. Wpisanie złego hasła powoduje automatyczne formatowanie dysku, a podłączenie się do niego z zewnątrz czy wyciągnięcie dysku jest niemożliwe.- Powiedziałam przyciskając bluzę do rany na głowie. W samochodzie zapanowała cisza.
– Andrew, ja naprawdę potrzebuję pomocy.”

Odpowiedz
AnOla

AnOla

Czekam!!!!

Odpowiedz
Nadiii12345678910

Nadiii12345678910

CZEKAM CZEKAM CZEKAM!!!

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (1)
Nadzik

Nadzik

AUTOR•  

Drogie misiaki!

Jestem po prostu w szoku, że stuknęło mi 1000 obserwujących! Bardzo się cieszę, że jesteście tu ze mną pomimo moich błędów, opóźnień i braków odpowiedzi na wasze wpisy! Dziękuję wam też, za wszystkie miłe słowa, wsparcie z problemami technicznymi jak i za słowa krytyki, dzięki którym staram się pisać coraz lepiej! Z tej okazji spodziewajcie się dodatkowego opowiadania z „Dziecko Lucyfera” na dniach i jeszcze raz dzięki, że jesteście!

Trzymajcie się! ;]

Odpowiedz
Nadzik

Nadzik

•  AUTOR

@Marta6789 Dziękuję ;]

Odpowiedz
Nadzik

Nadzik

•  AUTOR

@Nadiii12345678910 Dzięki! ;] Już jutro powinna być ! ;]

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (7)
Nadzik

Nadzik

AUTOR•  

Ja i moi bracia #4 jeszcze dzisiaj ! ;]

Odpowiedz
soJA

soJA

jej! czekam na to i dziecko Lucka?

Odpowiedz
AnOla

AnOla

@Nadzik ? Czekam

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (2)
Nadzik

Nadzik

AUTOR•  

„-Więc, co to za okazja?- Zapytałaś Sebastiana.- Mój ojciec musi mieć jakiś powód, skoro organizuje bal, z którego wcale się nie cieszy.- Chłopak tylko dopił swoją kawę i spojrzał na ciebie zaskoczony. –Naprawdę muszę cię uświadamiać, że twój ojciec ma urodziny?- Spojrzałaś na niego zaskoczona. Musiałaś mieć naprawdę dobrą minę, bo czarnowłosy omal nie udławił się ciastem jagodowym.- Jak to „ma urodziny”? On obchodzi coś takiego jak urodziny?- Twojemu zdziwieniu nie było końca.- A ktoś ich nie obchodzi?- Ponieważ twój szok zabrał ci zdolność mówienia, chłopak kontynuował.-Rok w rok Lucyfer wyprawia urodziny i rok w rok siedzi na niej jak na skazaniu. To jest wiesz … bardziej taka pożywka dla miasta i całego towarzystwa.- Zaczął dzióbać ostatni kawałek ciasta swoim widelcem.-Które to urodziny?- Zapytałaś tylko.- A co? Chcesz mu napisać wiek na torcie?- Sebastian zakpił z ciebie. Nie chciałaś nawet robić tortu. Po prostu byłaś ciekawa.- Myślisz, że z określeniem tysiąclecia pójdzie mi łatwiej? – Zaśmiał się. To był ten rodzaj śmiechu, który sprawiał, że robiło ci się ciepło na sercu. Nie był wyśmiewczy, był po prostu serdeczny. – Myślę, że on sam stracił rachubę już jakieś … 1500 lat temu.”

Odpowiedz
.Kasia.

.Kasia.

Czekam <3

Odpowiedz
Nadiii12345678910

Nadiii12345678910

@Nadzik czekam czekam czekam i jeszcze raz czekam!!!??????????

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (4)
Nadzik

Nadzik

AUTOR•  

„Upiłaś kolejny łyk wina i położyłaś nogi na stoliku przed tobą. – Nie wiem czy bardziej chwalisz się długimi nogami czy bardziej tym jak sexownie wyglądają w szpilkach.- Powiedział i oparł się o komodę po twojej prawej stronie. Zbyłaś jego uwagę i dalej wpatrując się przed siebie westchnęłaś ciężko. Chłopak podszedł do ciebie i siadając na stoliku zabrał ci kieliszek, który odłożył poza twoim zasięgiem. – Alkohol zabija.- Rzucił tylko i spojrzał na ciebie, ale ty nie patrzyłaś mu w oczy. Nie chciałaś tego robić. – Dlaczego tu jesteś?- Zapytałaś i podniosłaś na niego wzrok.- Bo wszechświat tak chciał. Wyższa siła dała mi …- Skończ.- Przerwałaś mu, a on spojrzał na ciebie rozbawiony.- Pytam, dlaczego jesteś tutaj. W moim pokoju. Ze mną. Przecież masz inne rzeczy do roboty niż niańczenie mnie.- Dobry humor Sebastiana wyraźnie go nie opuszczał. – Uważasz to za niańczenie? Myślę, że żadna niańka nie robiła z tobą tych rzeczy, co ja.- Uśmiechnął się do ciebie. W odpowiedzi posłałaś mu tylko zmęczone spojrzenie i oparłaś głowę o rękę. Jego nastrój nagle się zmienił. Nerwowo przeczesał włosy ręką i spojrzał ci prosto w oczy.- Czekasz, aż powiem, że mi zależy. Chcesz żebym, zapewnił cię, że jesteś kobietą mojego życia i nigdy nikt inny nie będzie dla mnie istniał.- Podniósł się i stanął za stolikiem naprzeciwko ciebie. „

Odpowiedz
banan012

banan012

Wstawisz dzisiaj kolejną część?

Odpowiedz
Nadzik

Nadzik

•  AUTOR

@banan012 Dzisiaj już nie, ale do soboty pojawi się w 100 % ;]

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (2)