Piemientacie jak kiedyś napisałam że planuje na wattpadzie takie serie jak ” Welcome to Madness”,”Wolf in Chlouthing” i „Promises”?
Planuje wstawić niedługo Primises co ma tylko jedną cześcia bedzie ( One-Shot).
Bedzie on Preguelem do głównej Fabuły WtM:As.
Historia bedzie w stylu speceficznej Creepasty ( w wersji polskiej itd.), Bedzie tam sporo nawiazań i wyjaśnień do paru spraw do WtM serii. Lecz to troche bezsensu gdy pisze 2 rozdział a tu pojawia się seria poboczna? W sumie tak, lecz osoby które cxytały To Agapit też się pojawił w prologu choć nie musiał, co nie? Przy okazji przedstawie ??? Go ponownie pod innym światłem niż prologu i głównej fabule.

Przedstawie wam frangment( może się ulec zmianom!
„[…]
Minely dwa lata.

14-letnie dziewczyna siedzac wsym pokoju na łużku trzymajac pozytywke która zrobiła ją wraz z ojcem, otworzywszy pozytywke zaczeła z niej lecieć melodia.
-Wszyscy moi bliscy umieraja…-łkając ocierała swe oczy od łez -Jestem kompletnie sama…
„Czy jesteś pewna?”- rozbrzmiał głos po pokoju. Dziewczyna zaczela się rozglodać przerażona nikogo przecież nie ma oprucz niej.
Dolly z przerażeniem wstała z łóżka trzymajac mocniej przy pierwsi pozytywke.
– Ktoś tu jest?- Dziewczyna stając na środku pokuju, czujac dreszcze na swej skórze.
” Tutaj!”- rozbrzmiał głos, czerwonooka się spojrzała na lustro, momentalnie jej źrenice się rozserzyły z przerażenia. Zamiast jej odbicia był ktoś inny. Istota z niestej ziemi, z innego swiata wzieta jakby z starych mitów i legend o herosach, bożkach i elfaw.
Wygląd tej istoty nie przypominał dokońca człowieka. Byl podobnego wzrostu co dziewczynki, miał jasne blond włosy siegajace mu do ramion kreciły mu się lecz mial kompletnie biała cere. Miał rostawione po bokach spiciaste uszy co przypominały elfie co odrazu Dolly rozpoznała z ksiażek co czytała.
Zaś jego ubiór był bardzo specificzny imitujace ubiór z antycznej grecji. Jego biały strój był podzielony na dwie cześci  górna byla biała koszuła o długich rękawach wręcz sięgających do ziemi, zaś mial dziwne spodnie przypominajace dziecece spioszki lub spodenki od piżamy dziecięcej  owiazamy na tej istocie po biodrach byla biala chusta. Lecz pochwili było dostrzeć że miał ogon przypominajacy na końcu jego funtrzana kuleczke.
„Dolly, Loly,Holy choć do mnie.Pobawimy się?”-wysunał lewa dłoń do dziewczynki co przeszla orzez lustro imitujac że jego lub jej dłoń jakby wyłonila się z wody. Pochylil swą głowe co efektem jego krecone wlosy odkryly tej ustotki delikatną twarz przypominjacy twarz dziewczynki.
Dziewczynka czuła wewnatrzny, niepokój lecz zbliżała się do lustra gdzie byla wysunieta dłoń. 
Gdy byla przed lustrem, istota się delikatnie uśmiechneła. Dolores wysunela reke by zlapać dloń tej istoty, gdy to ztobila uścisk istoty sie zmocnił i szeroko się uśmiechnał ukazujać partie ostrych jak brzytwa zebów. Pociagnał ją do lustea że Dolly wpadla w ramiona istoty.
” Pobawimy się  w pewną gre…. Ta zabawa bedzie trwala wieki aż do puki potomkowie Eris wszcza wojny że Diana bedzie królowala czasem a Helios kompletnie zniknie! Lecz to On stanie sie wladca grześników! A Pluton bedsie górowal nad duszami! A ja zapomniany doprowadze do tego!”
Dziewczyna nie rozumiejac co ta istota mówi przed jej oczami rozorześcieniała się ciemność aż kompletnie przestala nic widzić dwieki się rozmydlały przestawala nic czuć.
” Dolly… Od dziś jesteś mym pionkiem…”
To byly ostatnie słowa co uslyszala dziewczyna przed steaceniem kompletnej świadomości.[…]”