Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
modlizga
AUTOR•Jakowóż iż że czuje potrzebe się komuś wygadać ale nie moge tego zrobić, bo mojego przyjaciela to nie obchodzi, tak samo jak moich rodziców i dodatkowo utrudnia to sam fakt iż ja nie chcę zawracać im głów moimi sprawami emocjonalnymi i bardzo boje się wyśmiania i odrzucenia. I nie będę płakać jak nastolatki udające depresje typu: „MaM NajGoRZEJJJ ChCE sIE zAbIC NikT mnIe NiE koHa”. Dam sobie głowe uciąć że prawdopodobnie ogrom ludzi ma ZNACZNIE gorzej ode mnie.
Otóż czuje się samotna. I błagam, nie mylcie tego z byciem samym. Jak jesteś sam to możesz spędzać miło czas, a bycie samotnym to coś zupełnie innego. Więc, do czego można porównać uczucie te? Mniej więcej do jak jesteś na randce swojego przyjaciela i jesteś tam trzecim kołem u wozu. Tylko że w samotności nie ma tej pary. Choć nie czuje się tak z powodu braku interakcji z innymi ludźmi czy braku drugiej połówki, to samotna bo choć mam przyjaciela, to on nie umie mnie zrozumieć i widzieć nie mnie tylko grającą swoją role w masce, a jako mnie. W pewnym sensie jestem w pułapce, bo moi rówieśnicy po pierwsze osądzają mnie za moją bardzo burzliwą przeszłość, a po drugie jestem od nich „starsza” mentalnie i emocjonalnie. Oni mają zupełnie inne wartości, zainteresowania i chumor. Ja sama też nie pomagam. Jak już mówiłam wcześniej, nie umiem ukazywać słabości bo się boje że zostane odrzucona i wyśmiana, to dodatkowo nie jestem nigdy w 100% sobą. Zawsze mam w pewnym sensie „maske” oschłości, zimna i dystansu żeby się „chronić”. Szczerze mówiąc, to pogodziłam się z faktem iż prawdopodobnie nikt mnie nie zrozumie i nie pokocha za to kim jestem. Najgorsze jest w samotności to że myślisz że na to zasługujesz, uważasz się za zbyt cichego, słabego, brzydkiego, dziwnego bo tak działa ewolucja, że jak nie miałeś szczęścia w genach to zdy cha sz. Marzy się o tym, żeby ktoś przy tobie był, powiedział że jest przy nas, żeby ktoś nas przytulił kiedy tego tak bardzo pragniemy. Żeby ktoś nas wsparł, zrozumiał.
Samotność jest bardzo często nie zrozumiana i mylona z np. Czuciem pustki czy depresją. Choć te dwa uczucia/stany bardzo często chodzą ze sobą w parze i samotność prowadzi do depresji to samotność nie równa się z automatu depresja.
Dla wszystkich ludzi co czują się w ten sposób,
pamiętaj że znajdzie się ktoś kto rzeczywiście cię pokocha i zrozumie. Rób postępy, rośnij jako osoba.
Polecam obejrzeć też film który z 300 razy lepiej opisuje ten temat, czyli „Life sucks Loneliness”. Choć niestety cały film jest po angielsku to bardzo proszę obejrz go.
Ode mnie to tyle.
~Modlizga
modlizga
AUTOR•Obejrzcie dragon prince bo to jest fajne animu i chce mieć 4 sezon nawet jeżeli mój ship może pier***ąć TwT
_Noelia_
@modlizga obs za obs? :³
modlizga
AUTOR•Socjalizm jest based 😎
modlizga
AUTOR•Nowy rok! Wreszcie!
Życzę wszystkiego dobrego z tejże okazji i żeby wszystko poszło dobrze!!
Modlizga 1.01.2021
00:20
modlizga
AUTOR•Witam wszystkich w tym czasie i wiem, jestem strasznie leniwa a, quizy wstawiam raz na ruski rok, ale chciałam wam życzyć dużo miłości, której nie każdy ma i żeby u każdego jutro było piękniejsze i szczęśliwsze!
Modlizga ^_^