@AliskaAli część 2 AliskaAli&DeBi_04&ZuZu0
Katrina wkurzona poszła da swojego pokoju
– Co bachor jestem przecież wiem!- krzyczała Kat- Nie musi mi tłumaczyć no!
– Córciu co się stało, dlaczego tak krzyczysz, powiesz mi ?- weszła do pokoju troszkę przestraszona mama Kat
– mehh no Danny traktuje mnie jak jakieś dziecko co ma jakieś 6 lat- odpowiedziała smutna Katrina
– Ale… Co on takiego zrobił.. Co ty zrobiłaś ?
– No byłam podekscytowana i krzyknęłam Denebi do ucha… A ona zaczęła jeszcze głośniej niż ja wydzierać na mnie…
– No trochę rozumiem Dannego, w końcu Denebi jest w…
– Teraz ty też ?!
– A-ale córciu…
– Wynocha z mojego pokoju, tylko Denebi, Denebi , DENEBI !!!
Katrina wkurzyła się na dobre nic jej nie pomoże w najbliższym czasie
Katrina musi odpocząć w swoim pokoju
7 godzin później…
– Ehh no w końcu zejdzie bo będzie głodna- powiedziała Denebi – nie przejmuj się tą bachorzycą kochanie ❤️
– możecie łaskawie się nie miziac przy nas?- zapytał Danny pochłonięty pisaniem nowej piosenki
– Niech ci będzie
– Usiądź tam Leonku- powiedziała mama Katriny
– Hej słyszysz chyba ktoś wszedł do domu może to Cassie?- powiedział Danny
Aaaa!……………………. Co się stało
Aaaa!……………………. Gdzie ja jestem
Aaaa!…………………… Nic nie widzę
Po pewnym czasie Katrina zeszła na dół i zobaczyła ciała całe umoczone w krwi tylko Denebi została dźgnięta w rękę i w miarę funkcjonowała
– dzwoń na karetkę… Szybko
– H- halo przyjedźcie na ulicę ———————
Moja rodzina została napadnięta
– ile wysłać karetek ?
– 4 ,proszę ratujcie ich !
– w jakim stanie są poszkodowani ?
– mama przytomna ale noc nie mówi, Danny chyba nie przytomny, sprawdzę puls ……
Jest puls, a teraz Leon nie przytomny,sprawdzę puls…………….. N-nie oddycha
-prosze zachować spokój karetka już dotarła
– dziekuje panu za pomoc
– to moja praca dowidznia
-dowidzenia
Czy przeżyją
Czy nie…
Dowiecie w następnej części się 😁

Pomysl- DeMi_04&ZuZu0&AliskaAli
Wykonanie- AliskaAli
Część 3 pojawi się albo dzisiaj po południu albo jutro pojawią się dwie takie długie 😉