Patryk

midnight_pages

Patryk

midnight_pages

imię: 𝚖𝚒𝚍𝚗𝚒𝚐𝚑𝚝 𝚙𝚊𝚐𝚎𝚜 ☽

miasto: 𝚂𝚑𝚒𝚛𝚎

o mnie: przeczytaj

647

O mnie

❝Wszystko, co leży między Latarnią a wielkim zamkiem Ker-Paravelem – wszystko to należy do Narnii❞

🐝 herbatka
🐝musicale
🐝 książki
🐝 koty

Ostatni wpis

midnight_pages

midnight_pages

Przeurocza jest ta zabawa mikołajkowa. Pamiętam ją z poprzedniego razu i bardzo się ... Czytaj dalej
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

midnight_pages

midnight_pages

AUTOR•  

Czy nie wydaje Wam się, że wszystkie części Białej Ciszy (w szczególności po stronie Sebastiana) są takie same? Czy to nie robi się nudne?
Bo pisząc bieżący rozdział od jakiegoś czasu mam takie wątpliwości i zastanawiam się, czy nie powinnam czegoś urozmaicić, chociażby w strukturze tekstu… Będę bardzo wdzięczna za wszelkie podpowiedzi ♡♡

I naprawdę przepraszam za wpisy z taką masą pytań. Mam nadzieję, że ten będzie już ostatni i że nie będę więcej Was tym męczyć

miłego dnia/wieczoru 🌙

Odpowiedz
5
midnight_pages

midnight_pages

•  AUTOR

@WeraHatake Naprawdę? To bardzo mi miło, że tak uważasz ❤️. I trochę mi lepiej, może nie jest tak źle, jak mi się wydaje

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@midnight_pages Zdecydowanie tak ♥ To cieszę się :D

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (3)
midnight_pages

midnight_pages

AUTOR•  

Aż napiszę wpis, ponieważ chciałabym ogarnąć parę kwestii, zadać pytanie i odrobinę pomarudzić

Więc dla ścisłości – dodałam drugą część Obrazu, poprawioną, ale nadal fabuła pozostaje mniej więcej taka sama. Znaczy, zmieniły się jakieś tam rzeczy, ale nie mają one wielkiego wpływu na wydarzenia, więc jeżeli ktoś już to czytał, raczej nie znajdzie nic nowego

Druga sprawa – wstawiłam, co miałam do wstawienia, więc teraz pytanie do Was: co byście chcieli zobaczyć jako następne? Białą Ciszę (jeszcze do tego przejdziemy) czy super krótki kryminał, może z inspektorem z ostatniego opowiadania, bo ~teraz będzie dygresja~ powinnam napisać to w wyniku pod tamtym quizem, ale zwyczajnie wypadło mi to z głowy, long story short: tworząc postać inspektora, myślałam sobie, że chciałabym napisać z nim więcej niż jedną historyjkę (dlatego też parę takich mini wątków nie zostało zakończone), ale też żeby te opowieści mogły sobie istnieć tak luźno powiązane. (O ile chcielibyście zobaczyć inspektora jeszcze w jakimś opowiadaniu) ~koniec dygresji~ czy coś innego, czy ewentualnie 3 rozdział Obrazu, ale tak jak mówiłam, raczej nie napiszę całości.

W kwestii Białej Ciszy (mówiłam, że jeszcze do tego przejdziemy)… mieliście kiedyś tak, że historia Was przerasta? bo mnie ta przerasta. Szczególnie retrospekcje. Ja nie wiem, jak to wszystko poskładam, bo do tego momentu, w którym jesteśmy, powinniście wiedzieć więcej. A ja nie umiem przedstawić więcej, bo trudno mi się to wplata w akcję, żeby wyszło naturalnie… Ale w każdym razie którą perspektywę wolelibyście najpierw? bo obie mam na tym samym etapie fabularnego opracowania, więc dla mnie to trochę bez różnicy, póki co, a może ktoś ma jakieś życzenia

Możliwe, że zrobię potem wszystko po swojemu, bo czasem mam humor na jedno opowiadanie, a na drugie nie, ale jak zawsze wezmę Wasze sugestie pod uwagę ♡♡

Wybaczcie tak długi wpis, dziękuję z góry za wszystkie Wasze odpowiedzi i miłego dnia/wieczoru/nocy 🌙

Odpowiedz
7
midnight_pages

midnight_pages

•  AUTOR

@WeraHatake Z jednej strony tak, bo czasem ma się ochotę zmienić trochę klimat, z drugiej strony ciężko tak skakać między ✨ vibe'ami✨. Ale generalnie chyba fajnie. Haha dzięki ♡♡

💖

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@midnight_pages W sumie racja – są tego plusy i minusy ;) Luzik ♥

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (8)
midnight_pages

midnight_pages

AUTOR•  

No więc wybiło 100 obserwacji (część z tego to konta, które obserwują wszystkich, część pewnie zniknie, ale to nieważne, plus dzięki nim mogę teraz dodawać obrazki do wpisów, choć nie wiem, czy tak często będę z tego korzystać, bo nie mam pojęcia, jakie obrazki mogłabym tu wrzucać) i chyba wypadałoby z tej okazji powiedzieć coś mądrego…

Pomyślałam więc, że to dobry moment, żeby podziękować wszystkim, którzy czytają tę moją pisaninę. Nigdy nawet mi się nie śniło, że będę mieć choćby jednego czytelnika, a co dopiero tylu. To bardzo miłe. Mam nadzieję, że się nie zawodzicie i że mogę odpłacić się Wam chociaż czymś przyjemnym do czytania 🌙

Odpowiedz
9
midnight_pages

midnight_pages

•  AUTOR

@WeraHatake Dziękuję 💕 Uff, to dobrze, bardzo miło mi to słyszeć, bo czasem nachodzą mnie wątpliwości co do jakości historii wraz z ich rozwojem. I bardzo się cieszę, że przyjemnie Ci się czyta te teksty ❤️; jeśli można przy nich miło spędzić trochę czasu, to ja jestem usatysfakcjonowana

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (7)
midnight_pages

midnight_pages

AUTOR•  

Poprawiłam pierwszą część "Obrazu" i najpewniej wstawię drugą. Nie umiem za bardzo wyjaśnić tego pomysłu, bo serii raczej nie będę kontynuować, a na pewno nie teraz, ale po prostu ostatnio padał deszcz i jakoś tak mi się przypomniało. Poza tym nie chciało mi się zaczynać nowego rozdziału "Białej ciszy".
Trochę się pozmieniało, sam obraz też się zmienił, ale bohaterowie przeżywają mniej więcej te same przygody, więc jeśli ktoś już to czytał, to chyba nie znajdzie nic nowego. Ale jeśli kogoś to interesuje i nie przeszkadza mu opowiadanie bez perspektyw i nadziei na zakończenie (zachęcające, wiem), to jest nowa wersja, tak jakby co 🌙

Odpowiedz
8
WeraHatake

WeraHatake

@midnight_pages Na pewno przeczytam w wolnym czasie – dzięki za informację ♥

Odpowiedz
1
midnight_pages

midnight_pages

•  AUTOR

@WeraHatake Bardzo miło mi słyszeć, że chcesz to czytać, no i nie ma za co 💕

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (3)
midnight_pages

midnight_pages

AUTOR•  

Długo się zbieram do tego wpisu, bo nie jest on dla mnie najprzyjemniejszy, ale wydaje mi się, że uczciwie byłoby wytłumaczyć się w końcu z przedłużającej się nieobecności i powiedzieć co nieco o moim pisaniu.

No więc przyczyna jest bardzo zwyczajna – zbyt mała ilość czasu, żeby napisać większy fragment, a dopisywanie po kilka słów, choćby i regularnie, kiedy muszę sobie wydzielić na to kilkanaście/kilkadziesiąt minut, po prostu nie sprawdza się w moim przypadku. Napisanie wpisu tym sposobem jest frustrujące, a co dopiero całego rozdziału. A gdy nawet zdarzy mi się już mieć chwilę, żeby móc coś napisać, jestem na tyle zmęczona, że po prostu nie mam ochoty na kolejną dawkę pracy intelektualnej i wolę odpocząć w inny sposób.
Tak właśnie prezentuje się sytuacja i raczej nic nie zapowiada, aby miała się zmienić przez co najmniej miesiąc. Chyba więc musimy pożegnać się, przynajmniej na jakiś czas… 🌙

Druga sprawa, czyli opowiadanie detektywistyczne z Waszymi bohaterami, bo przypuszczam, że ono interesuje Was najbardziej:
No więc pojawi się. Niektórzy naprawdę napracowali się przy swoich postaciach i nie chciałabym, żeby ten wysiłek poszedł na marne, a poza tym już trochę to zaczęłam. Poproszę więc jeszcze o… no, dosyć sporo cierpliwość i mam nadzieję, że nikt się nie pogniewa, że trzeba będzie na to poczekać parę miesięcy… ♡♡

Co do Białej Ciszy, jeśli ktoś na nią czeka, to… no, właśnie trochę się to skomplikowało.
Jak wspomniałam wyżej, absolutnie nie jestem w stanie tego pisać przy tak ograniczonym czasie. Szłoby to okropnie wolno, a kilkumiesięczne przerwy pomiędzy rozdziałami są dla mnie bez sensu, bo nikt nie będzie pamiętał, co działo się w poprzedniej części, o jakichś istotnych faktach z samego początku nie wspominając. Tak że w tej chwili kontynuowanie tej serii jest moim zdaniem niemożliwe i w dodatku bezcelowe.
Oprócz tego… ciężko mi się to ostatnio pisze. Nie wszystko mi wyszło zgodnie z planem, o czym przekonałam się dzięki Waszym odpowiedziom z poprzedniego wpisu; nie jest to jakiś gigantyczny problem, ale stało się tak, że mam teraz przed sobą dziurę do załatania i trochę to odbiera siły do dalszego pisania.
Bardzo chciałabym, żeby to opowiadanie doczekało się dalszego ciągu, bo choć wiele rzeczy mi się w nim nie podoba, przeważnie męczę się nad nim, złoszczę i załamuję, i często myślę, że go nie cierpię, to ostatecznie nawet dość lubię tę historię, a praca nad nią jest ciekawym doświadczeniem. Tylko że bardziej chce mi się ją wymyślać, niż pisać… I tak zaszła całkiem daleko, bo na początku rzeczywiście planowałam jej nigdy nie zapisywać, ale wtedy też nie wiedziałam, że aż tak się rozrośnie (wiecie, pomysł zaczął się po prostu od człowieka w górach, nie było żadnego zaginięcia, żony i całej reszty tego melodramatu).
Ale do rzeczy, bo za bardzo się rozgaduję. Chcę powiedzieć, że naprawdę zależy mi, żeby napisać to opowiadanie do końca, ale nie wiem, czy mi się uda i muszę przemyśleć, czy to ma sens, czy może lepiej zostawić je w sferze pomysłu w głowie.
Na pewno jednak pojawi się jeszcze jeden rozdział, ponieważ piszę go już od 4 miesięcy i jest skończony w 87%, tylko nie mogę się zebrać, żeby dodać zakończenie, sprawdzić całość, a potem poprawić.
A, i jeszcze jedno – jak stwierdzę, że nie dam rady doprowadzić tej serii do końca, to może podam Wam zakończenie. Żeby ci, których to martwi, dowiedzieli się, czy historia poszła w tę najpowszedniejszą stronę, czy jednak nie

thank you for coming to my ted talk
i do zobaczenia w którymś opowiadaniu, mam nadzieję 💕

Odpowiedz
13
midnight_pages

midnight_pages

•  AUTOR

@WeraHatake Na wstępie przepraszam, że tak długo pozostawiam Cię bez odpowiedzi, ale teraz wreszcie mam wolną chwilę, żeby odpisać na spokojnie

Dziękuję, też bardzo na to liczę

Awww, to takie kochane!! Bardzo miło mi to słyszeć 💞

Ojejku, tyle ciepłych słów odnośnie tej serii… dziękuję, ogromnie się cieszę, że tak uważasz 💕. Mnie również jest naprawdę szkoda tej historii, bo wierzę, że może jeszcze sporo zaoferować i mam nadzieję, że następny rozdział nie będzie jednocześnie ostatnim, ale jeszcze nie wiem. Muszę to wszystko sobie przemyśleć, znaleźć czas, może spróbować napisać kilka części do przodu, żeby zlikwidować problem odstępów czasowych, może i rzeczywiście zrezygnować w ostateczności… Zobaczymy
A ja dziękuję za wyrozumiałość, wszystkie przekochane komentarze i całe wsparcie podczas tego procesu. To wiele znaczy i jest niesamowitą pomocą 💞

Dziękuję, Ty też!!

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@midnight_pages Nie masz za co przepraszać – czas nie ma dla mnie znaczenia ^_^

Naprawdę nie ma za co – sama sobie na moje słowa zasłużyłaś, bo są to tylko odczucia wywołane czytaniem tej serii ^_^ Też sądzę, że ma ona potencjał i trzymam się nadziei, iż rzeczywiście kolejny rozdział nie będzie ostatnim ;w; ♥ Dokładnie – przemyśl to na spokojnie :) Na pewno ostatecznie znajdziesz dobre rozwiązanie ;)
Proszę bardzo – cieszę się, że mogę jakoś pomóc ♥

Dzięki!

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (7)