Hej!
Chciałam wam umilić czekanie na opowiadanie. W takim razie oto prolog One Shot który pojawi się jakoś tak w trzecim tygodniu września. Co o tym myślicie?

Jedna nieprzemyślana decyzja. Tylko tyle wystarczy by niewinna osoba zakończyła swój żywot, zgasła jak płomyk zapałki po drobnym podmuchu wiatru. Gdybym tylko była bardziej ostrożna albo po prostu nie była ślepie zapatrzona w moje domniemane „umiejętności”. Tyle osób w ciągu tych miesięcy powtarzało mi „ To nie twoja wina, tak miało być.”. Nie było takiego dnia w którym bym nie układała ciągle to nowych scenariuszy tego feralnego dnia. Niestety, im bardziej się starałam tym mniej realne pomysły zalewały moją głowę tak jak deszcz padający w tej chwili. Po mojej twarzy spływały łzy ledwo rozpoznawalne pomiędzy kroplami deszczu. Napis znajdujący się pośrodku nagrobka oświetlonego wątłym światłem z pobliskiej latarni zdawał się krzyczeć prosto w moją twarz „To tylko twoja wina, to właśnie ty powinnaś być na jego miejscu!”. Nie zwracając uwagi na to, że byłam już przemoczona do suchej nitki, usiadłam na pobliskiej ławeczce i pustym wzrokiem patrzyłam się na złoty napis wyryty na marmurowej tablicy głoszący „Na zawsze w naszych sercach”.
Dajcie znać :)