Poniżej znajduję się krótki fragment następnej części mojej serii – Moonlight – jestem w trakcie jej pisania, więc mam nadzieję, ze w najbliższym czasie pojawi się ona na moim koncie😁❤

Życzę Wam miłego dnia, bez żadnych zbędnych komplikacji i do zobaczenia w następnym opowiadaniu lub wpisie!😘

„— Podwieźć cię? — Nieco zbita z tropu zaczęłam się zastanawiać, czy na pewno propozycja była skierowana w moją stronę, lecz sądząc po jego zachęcającym uśmiechu, chodziło dokładnie o mnie. W co on sobie pogrywa? Udałam, że nie dotarło do mnie jego pytanie i wyciągnęłam telefon z torebki, w celu sprawdzenia godziny. 

— Szlag! — Zostało mi niecałe dwadzieścia minut… nie dobrze — Potrafię dostać się tam sama — Uśmiechnęłam się i bez zastanowienia ruszyłam wzdłuż ulicy.

— I jesteś pewna, że wiesz jak tam dojść? — krzyknął za mną, a ja w dalszym ciągu czułam jego wzrok na swoim ciele.

— Oczywiście, że tak, co to za pytanie? — Prychnęłam, przyspieszając swoje kroki. Gdy usłyszałam za sobą jego leniwy śmiech, odwróciłam się i zmierzyłam go poirytowanym wzrokiem, ponownie tracąc swoją cierpliwość.

— Cóż… byłem przekonany, że droga do szkoły prowadzi w dokładnie przeciwnym kierunku — Na jego twarzy było widać ogromne rozbawienie.

Głośno wypuszczając powietrze, przemierzyłam dzielącą nas odległość i bez żadnego słowa wsiadłam na czarny motor, mając świadomość, że tą rundę wygrał on. ”