
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×










Fuksik.
AUTOR•Wracam do Polski w poniedziałek i od razu postaram się ożywić ten profil
Lunarway
@…Fuksik… Oki 🖤✨
Fuksik.
AUTOR•Postaram się wam streścić ostatnie pięć dni co nie jest takie łatwe bo dużo się działo.
W środę przylecieliśmy do Dublina i dotarliśmy do hotelu dużo musieliśmy przejść, ale daliśmy radę. Szczerze mówiąc to byłam padnięta po ponad 2 godzinnym locie.
W czwartek poszliśmy do Zoo w Dublinie i chodziliśmy po nim 5 godzin, widziałam dużo zwierząt i porównałam sobie warunki życia tych zwierząt do tych w Polsce i zdecydowanie wygrywa Irlandia. W ogóle Dublin jest niesamowity, kojarzy mi się trochę z Ameryką tylko taką mniejszą bo po prostu jest tu taki klimat.
W piątek rano oddaliśmy pokój, a raczej apartament bo jechaliśmy w osiem osób moja cztero osobowa rodzina i nasi znajomi. Dopiero o 12.30 mieliśmy autobus więc zdążyliśmy jeszcze kupić coś do jedzenia i chwilę posiedzieć. W sumie większość tego wpisu piszę właśnie w autobusie bo z Dublina do mojej cioci jest 6 godziny drogi więc mam dużo czasu. Generalnie Irlandia bardzo różni się od Polski na przykład jest więcej narodowości i większa tolerancja. W pewnym momencie przejeżdżaliśmy przez część Wielkiej Brytanii. Dojechaliśmy do cioci około godziny 19.
W sobotę pojechaliśmy do parku narodowego w okolicy i spędziliśmy tam prawie cały dzień. Chodzliśmy po ogrodach i zrobiliśmy piknik. Doszłam też do wniosku, że przez ostatnie dwa dnie wszyscy mnie biją, moja siostra dwa razy w twarz i moja mama przypadkowo wbiła mi łokieć w brzuch. Pobawiłam się trochę z kuzynkami i pogadałam z ciocią.
W niedzielę poszliśmy na plaże i było cudownie. Kąpaliśmy się w oceanie Atlantyckim. Woda była taka czysta nie było w ogóle glonów, śmieci i tak dalej.
W poniedziałek pojechaliśmy nad wodospady, klify, port i małe muzeum. Pooglądaliśmy filmy. I znów nie było nas cały dzień.
Mam nadzieję, że coś zrozumieliście z tego bardzo długiego i roztargnionego wpisu.
.Koniczynka.
@…Fuksik… Fajne mini wakacje miałaś
Fuksik.
AUTOR•Jutro rano lecę do Irlandii do cioci i jedynego kuzynostwa. Szczerze to mimo że nie widziałam ich około 5 lat to nie chce mi się tam lecieć. Jutro pewnie jeszcze napiszę może rano albo z lotniska
.Koniczynka.
@…Fuksik… Ja siedząc w domu, ciągle mam nękajace mnie przeczucie że marnuje czas, szczególnie w wakacje. Tak na prawdę wyjeżdżam na jakieś trzy dni, ale i tak zazdroszczę osobom, które mają możliwość wyjazdów gdzieś dalej i dłużej, np. za granicę
Lunarway
@…Fuksik… Liczę, że jakoś to przeżyjesz… I jednak skorzystasz z tego wyjazdu 🥰
Fuksik.
AUTOR•🍃Klan Powiewu🍃 [10]
~Wieczór, słońce zachodzi
RG: *siedzi przed swoim legowiskiem*
BŁ: *leży i je wiewiórkę*
Fuksik.
• AUTOR@.Koniczynka.
RG: *uśmiecha się i zaczyna obserwować obóz*
.Koniczynka.
@…Fuksik…
OS: *zaczyna wydzierać kawałki mchu z posłania, zastanawiając się* *podnosi głowę i zerka na RG, po czym kładzie pyszczek na łapach*
Fuksik.
AUTOR•Wykorzystuję fakt że mojej młodszej siostry nie ma w domu na tydzień tak że sprzątam jej pokój.
.Koniczynka.
@…Fuksik… Jesteś dobrą siostrą, tyle powiem
.Olalola.
@…Fuksik… Jakbym słyszała moją siostrę, tylko że to ja jestem starsza 🤭