— Tak bardzo bym chciał, aby to nie miało żadnego znaczenia, Jungkook […]
— Jesteś moim biciem serca, tlenem i skarbem. Choć znamy się krótko, coś mnie do ciebie ciągnie i podpowiada, że jesteś kimś wyjątkowym. Zostań, kochanie. Nie opuszczaj mnie.
Znajomi doradzali mi, abym nie szła na tę imprezę. Jednak ja nie posłuchałam i… Ugh, dowiecie się czytając.