Hola mi amigos

Dzisiaj właśnie napisałam konkurs psychologiczny z wydawnictwa Charaktery. 40 szczegółowych pytań o nazwiska psychologów, ich teorie, definicje, badania na bazie 20 artykułów i książki.

Jestem z siebie dumna, że skończyłam go z wynikiem powyżej 70% Oficjalne wyniki bardziej szczegółowe będą w piątek, ale i tak się boję, co z tego wyjdzie.

Tak to jeszcze odważyłam się i poszłam do szkolnej pani psycholog w sprawie książek — i tak bardzo, jak boję się o wyniki, to cieszę się, że znalazłam osobę chętną do merytorycznego sprawdzania moich powieści, pod tym względem.

Jestem z tego bardzo zadowolona, bo zaczynam coraz poważniej myśleć o wydaniu w przyszłości książek — bo na jednej się nie skończy! — ale obawiam się, że to będzie coś kosztem czegoś.

Bardzo się tego obawiam, bo przyzwyczaiłam się do funkcjonowania na tej stronie od nowa, po mojej 2 letniej przerwie, mój profil znowu odżył, a na SG trafiły inne opowiadania niż Olimpia.

Jestem bardzo szczęśliwa, że spodobały Wam się nowe wersje starych bohaterek i te, których wcześniej nie było. Tak samo z resztą, że dzięki tej stronie bardzo poprawił się mój styl pisania i zdolność tworzenia tak abstrakcyjnych wątków.

Nie wiem czy sama mam to traktować jako oficjalne pożegnanie. Myślę, że po prostu jestem też zmęczona i muszę sobie zrobić dłuższą przerwę. Ilekroć próbowałam cokolwiek napisać zwyczajnie nie mogłam zacząć, a samo zebranie się zajmuje mi naprawdę dużo.

Może to wyczerpanie szkołą albo życiem jeszcze bardziej prywatnym. Nie wiem i trudno mi to określić.

Przez ten czas postaram się spędzić więcej czasu na czytaniu lektur, które przydadzą mi się przy pisaniu Nefez. Będzie to trudne, bo to głównie pojęcia z fizyki teoretycznej, ale myślę, że bardzo mi to pomoże w pojęciach czasu, przestrzeni i materii.

Jedyne co może będzie kontynuowane to Biol-chem Story, ale to też kwestia dyskusyjna.

Długie mi to wyszło, ale powiedziałam wszystko, co chciałam.

Po prostu do następnego wpisu, amigos.