[25.07.23] – dzien dobry!
Dzisiaj przychodze do was z krotkim, nieco mniej zorganizowanym wpisem.

Na wstepie chcialabym powiedziec, ze nie bede tutaj aktywna az do nastepnego tygodnia, poniewaz za kilka godzin wylatuje do Grecji (jezeli ktos chcialby utrzymywac ze mna kontakt, mozecie smialo pisac na instagramie – @namjoonart). Calkiem mozliwe, ze dodam jeszcze jakis krotki wpis przed wylotem, ale niczego nie obiecuje.

Jest to moj pierwszy lot w zyciu, wiec byloby mi bardzo milo, gdyby ktos doswiadczony opowiedzial mi o swoich odczuciach podczas odprawy na lotnisku oraz samego lotu. Wiecie, ze uwielbiam czytac wasze odpowiedzi na moje wpisy 💗

Jezeli chodzi o kwestie mojego profilu – jestem w trakcie pisania nowego opowiadania. Skonczylam juz prolog i obecnie pracuje nad pierwszym rozdzialem! Mam nadzieje, ze was zainteresuje i przede wszystkim, ze wam sie spodoba. Na ten moment nie bede zdradzac wiekszych szczegolow, ale moge powiedziec tyle, ze bedzie to przyjemne opowiadanie z wieloma refleksjami, glownie na temat ludzkiej egzystencji.

Na koncu chcialabym z calego serca przeprosic za jakosc tego wpisu – zupelnie nie wiedzialam, jakich slow powinnam uzyc, a dokladniej mowiac, podczas goracej atmosfery przedwyjazdowej nie mialam czasu, zeby glowic sie nad wymyslaniem slow piekniejszych i lepszej konstrukcji zdan. W kazdym badz razie chcialabym wam zyczyc milego dnia, a przy okazji nawet tygodnia. Kocham was wszystkich calym moim serduszkiem i chce, zebyscie wiedzieli, ze jestescie dla mnie wyjatkowi! 💌

[14.07.23] – dobry wieczór!
Tak właściwie to miałam zamiar napisać ten wpis o wiele wcześniej, ale niestety doznałam drobnej kontuzji prawej ręki, przez co ruszanie nią, a w tym pisanie było dla mnie okropnym bólem i wielkim wyzwaniem. Mam nadzieję, że nikogo nie zmartwiła moja nieobecność – swoją drogą bardzo przepraszam! 💌

Ósmego lipca wróciłam z mojej pierwszej kolonii do domu. Szczerze mówiąc nie było to zbyt przyjemne przeżycie. Oczywiście doceniam tród osób, które przygotowały ową kolonię i zajmowały się nami podczas zajęć – wiem, że opieka nad liczną gromadą młodzieży nie należy do łatwych zadań. Organizacja była naprawdę świetna, ogromny respekt dla kierowniczki obozu 💪. Obóz odbywał się tak właściwie w środku lasu, niedaleko paru jezior. Spaliśmy pod namiotami, był to mój pierwszy raz w życiu. Wszystko byłoby cudownie, gdyby nie osoby, na które trafiłam. Mam na myśli tutaj oczywiście uczestników, dokładniej mówiąc członków drużyny, do której należałam. Jest to dość długa opowieść, więc mogę stworzyć osobny wpis, w którym poopowiadam wam o moich przygodach na tym obozie.

W ten weekend prawdopodobnie zamówię sobie kilka książek do przeczytania w sierpniu. Jestem otwarta na wasze rekomendacje – możecie polecić mi kilka książek, a ja postaram dowiedzieć się o nich jak najwięcej i w najlepszym przypadku nawet kupić. Jestem wielkim miłośnikiem japońskich (i nie tylko) książek, nakłaniających do refleksji i głębokich przemyśleń.

Byłoby mi naprawdę bardzo miło, gdyby ktoś opowiedział mi o swojej ulubionej książce 💝

Jutro czeka mnie sporo obowiązków domowych oraz wyjazd do innej miejscowości, więc niestety muszę zakończyć już ten wpis. Potrzebuję odpowiedniej ilości snu, a uwzględniając fakt, że jutro muszę wstać bardzo wcześnie, każda minuta jest dla mnie niezwykle cenna. Dobranoc, bądź miłego dnia, jeżeli czytacie to przed zachodem słońca. Kocham was całym serduszkiem! 💝

[18.06.23] – dobry wieczor! ☀️
Mam nadzieje, ze znajdzie sie ktos, kto odpisze na ten wpis, hah.

W kazdym badz razie przyszlam tutaj na chwile, zeby porozmawiac o wakacjach, moim zyciu, opowiadaniach, profilu i o tym, jak bardzo za wami tesknie! Zacznijmy moze od tematu wakacji – macie juz jakies szczegolne plany? Ja szczerze mowiac pierwszy raz w zyciu mam jakis porzadny, ktorego mam zamiar sie trzymac.

Poza tym ostatnio skonczylam pisac prolog do nowego opowiadania. Na ten moment nie mam zamiaru go tutaj publikowac, ale obiecuje, ze kiedys na pewno to zrobie. Boje sie, ze wam sie nie spodoba, wiec postanowilam dac sobie jeszcze troche czasu na drobne poprawki. Mysle, ze wstawie prolog razem z pierwsza i ewentualnie druga czescia, bo w owym prologu nie dzieje sie nic na tyle interesujacego, zeby moglo wciagnac czytelnika. Z drugiej strony mysle, ze jest to dobry poczatek, a opowiadanie z czasem sie rozwinie. Jezeli komus naprawde bardzo na tym zalezy – moge podeslac prolog na wiadomosciach prywatnych, ale to tylko w przypadku zaufanych osob.

Ostatnio stracilam kontakt z wieloma osobami na tej stronie i tak wlasciwie stracilam chec do dalszego tworzenia, poniewaz nie mam dla kogo tego robic. Jezeli ktos chcialby ze mna porozmawiac, albo odbudowac kontakt – bedzie mi bardzo milo! Pamietajcie, ze mozecie porozmawiac ze mna na kazdy temat, czujcie sie przy mnie komfortowo 💌

Mysle, ze na tym etapie zakoncze juz ten wpis, poniewaz na ten moment nie mam natchnienia do kontynuacji. Zycze wam milego dnia, wieczoru, albo slodkich snow, w zaleznosci od tego, o jakiej godzinie to czytacie. Kocham was calym serduszkiem, dbajcie o siebie 💝