Paraliże senne, walące serce i te oczy, oczy przepełnione bólem. Co tak naprawdę dzieje się, gdy nikt nie patrzy?
Powiedziałabym jej, kobiecie, że jest superbohaterką swojego życia, i że nikt tego nie zmieni. Że ma tylko jedno życie, i że musi przeżyć je jak najlepiej.
„Ta chwila przyniosła nie tylko ukojenie, ale też nieodparte wrażenie, że część jej duszy umarła razem z unoszącym się w powietrze dymem – pozostałością listu.”
Odkąd pamiętał, jedyna rzecz jaką trzymał kurczowo w umyśle była ona i słowa, które obiecał spełnić. Świat zatracał się w szarości, ale Noah nie zapomniał. Jednak, czy ona też pamiętała?
Czegokolwiek bym pragnęła, o czymkolwiek bym marzyła, odpowiedź zawsze brzmi tak samo – nie wolno mi.
W końcu samotnie opada na ziemię i zmoknięty nie porusza się więcej, jak gdyby zasnął, zmęczony po życiowej podróży.
Musiałam się pożegnać, lecz kiedy ten czas nadszedł, uciekłam, jak sarenka przed podmuchem wiatru.
Jego serce cierpiało, każdego dnia bardziej i bardziej. Tylko ona mogła sprawić, że przystań stanie się bezpiecznym miejscem, że przestanie być męką. Ale czy to wszystko mogło być takie proste?
Miłość jest jak kwiaty, rośnie, gdy się o nią dba i więdnie, jeśli nikt się nią nie zaopiekuje.
I kiedy wszyscy byli przeciwko mnie, ona jako jedyna stała u mojego boku. Wiedziałam, że nigdy mnie nie opuści i, że w jej towarzystwie wszystko jest możliwe, bo była moją najlepszą przyjaciółką.
_Spero_