No więc tak… Z góry strasznie przepraszam za tak długie zwlekanie z umieszczeniem tu czegoś. Mówiłam że pewno coś wstawię, ale rzeczy tak się ułożyły, że nie miałam dostępu do kompa przez tydzień ( głupi szlaban :P ), byłam ciągle zajęta, a dołożyły się do tego częste wizyty u doktora ( dwa razy dentysta, przy tym wyrwanie trzech ogromnych jak na mleczaki zębów, morfologia dzisiaj rano…) No i po tym jak wyzbyłam się tych trzech zębów, nie miałam siły na zrobienie czegokolwiek, bo wszystko mnie bolało… Choć pomysłów miałam dużo, jak zawsze. No ale niestety chęci mnie opuściły. Jeszcze raz szczere kondolencje, postaram się poprawić i mam nadzieję że nie przeszkadzała wam taka niespodziewana zmiana planów… Mam nadzieje że u was jest lepiej :) Pozdrawiam wszystkich :D

Ps. Jeszcze czeka mnie USG… 😖😢

Edit: Zapomniałam również wspomnieć, że wbił 20 obserwator! Bardzo się cieszę, jest nas coraz więcej :D