Hej. Dawno nie byłam. Miałam wenę i napisałam całe opowiadanie i wil never let you Down. Było takie długie. Wyszłam tylko na chwilę z karty. ( jestem na tel) i wszystko się usunęło. 😣😭😠
Ale jestem zła. A chciałam dzisiaj dodać. Czekajcie jeśli się sprężę będzie dziś. A pisałam je półtorej godziny.
Mogę wam powiedzieć że się pozmienia. Dużo nowych osób. Gabriel będzie rozmawiał z lisą i nie skończy się to dobrze.
Lecę pisać.
Powróciłam 😘😍

Cześć 😀
Och ja dużo mam do powiedzenia. Aktualnie chyba jestem chyba w jakimś okresie nie twórczości. Moja wena do pisania… Po prostu jej nie ma. W ciągu tego roku, a tak naprawdę ostatnich miesięcy bardzo dużo się zmieniło. Tak naprawdę to wszystko odwróciło do góry nogami na lepsze. Dobra nie będę wam już tak opowiadać o niczym.
Wiem że każdy czeka na nowe wieści o opowiadaniach. A więc muszę Was zasmucić. Teraz co jakiś czas nie będę miała na czym pisać. Jak zawsze te problemy z laptopem. 🙁
Ale bardzo chciałbym dla Was coś napisać bo wiem że się niecierpliwicie. A więc tak.. Aktualnie będą miała laptopa na około 2 tygodnie. A więc muszę coś napisać. Nie wiem czy zdążę. Bo w następnym tygodniu zakończenie roku i ognisko i wgl. Tyle mam jeszcze na głowie. Jeżdżę na truskawki. A więc tak.. Jeśli dam radę to być może napiszę coś i na początek lipca prawdopodobnie pojawi się jakieś opowiadanie.
Ale… Żeby coś napisać potrzebne jest mi wasze wsparcie kochani. 😍😍
Wasza motywacja na pewno mi pomoże w pisaniu.
Dlatego chcaiłabym żebyście każdego dnia pisali coś. Przynajmniej będę miała po co wchodzić na samequizy. Bo na przykład nie wychodziłam już od 2 tygodni. Dlatego liczę na waszą aktywność. Jeszczę coś jakieś głosowanie czy coś zrobię bo muszę ustalić parę spraw.
A i jeszcze coś ważnego. Dziękuję że pomimo tego że tyle mnie nie było nadal ze mną jesteście. ❤❤
Buziaki 😘😘😙😚