Patryk

Dinaszka

Patryk

Dinaszka

o mnie: przeczytaj

42

O mnie

Привет! :D Jestem Dinaszka, a moje serce należy do największego państwa świata. Pochodzenie mam polskie, lecz w środku jestem zarówno Polką, jak i Rosjanką, kochającą swoje kraje.
Jestem wierząca i mam prawicowe poglądy.

Ostatni wpis

Dinaszka

Dinaszka

Stwierdziłam, że jeszcze tu napiszę, w związku z tym, co miało miejsce w ciągu ostat... Czytaj dalej
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Ostatni wpis autora: Wyświetl wpisy autora
Dinaszka

Dinaszka

AUTOR•  

Stwierdziłam, że jeszcze tu napiszę, w związku z tym, co miało miejsce w ciągu ostatniego tygodnia. Cała moja "kariera" (zdaję sobie sprawę z tego, że odbiorców miałam bardzo niewielu, ale brakuje mi innego słowa) na tej stronie związana z tym kontem wiąże się również z moim zamiłowaniem do Rosji, które…no cóż, zostało właśnie poddane dość ciężkiej próbie.
Chciałabym jasno powiedzieć, że absolutnie nie popieram tego, co Rosja zrobiła Ukrainie – rosyjska armia wtargnęła na teren tego państwa całkowicie bezprawnie. Był to akt czystej agresji, niewycelowany niestety tylko i wyłącznie w ukraińską armię – nie, w Ukrainie ostrzeliwane są bloki mieszkalne, szpitale, a nawet przedszkola. Nikt posiadający kręgosłup moralny nie poparłby takich działań.
Pasja do kraju, który czynił w swojej historii zło, nie oznacza porzucenia wszelkiej moralności i niemożności odróżnienia tego zła od dobra. Pasja do kraju, który w tym momencie czyni zło, nie oznacza akceptacji tego zła.
Czy dalej kocham Rosję tak, jak wcześniej? Nie wiem. Wątpię. Ale stało się tak, że te uczucia przygasły już dawno, tylko że przez całe to blisko pięcioletnie doświadczenie nauczyłam się, że pozytywne uczucia nie muszą równać się obsesji ani ślepemu zachwytowi, by być prawdziwe.
W myśl "Bóg, Honor, Ojczyzna", najważniejsze jest dla mnie obiektywne dobro, dopiero potem personalne powiązania.
Mam nadzieję, że Ukraina obroni się, a Rosja zejdzie z drogi, którą kroczy.

Odpowiedz
5
Wszystkie wpisy:

r...n

Jak śmiesz lubić Rosję! Ivan Groźny, Katarzyna, Mikołaj, Stalin, teraz wreszcie Putin. Nie widzisz, ile przez całe wieki, Rosja, od kiedy tylko powstała, wyrządziła zła?

Odpowiedz
1
Antra

Antra

@across.the.river X''''D UWAŻASZ ŻE KAŻDY KTO LUBI ROSJĘ I JEST Z NIEJ JEST ZLY?!? XD LUDZKOŚĆ JEST TAK Pj*****…

Odpowiedz
1
Dinaszka

Dinaszka

AUTOR•  

Dziś czytam swoje dawne wpisy i szczerze? Czuję się tak, jak wcześniej, gdy znalazłam zapiski z czasu, gdy miałam 12 lat i obsesję Star Wars. Patrzę na siebie jak na ciekawy przypadek, który mogę zbadać na nowo, od podszewki, ale z zewnątrz. Czy bardzo się zmieniłam?

Trochę na pewno. Koneczny skopał mi tyłek (nie dosłownie, ale wiecie…”Nie można być cywilizowanym na dwa sposoby”) oraz stwierdziłam, że udało mi się coś wielkiego, coś, co niegdyś uważałam za bardzo trudne. Mianowicie – nie jestem ani kopią, ani przeciwieństwem swoich rodziców. Jestem kompletną, nową osobą, którą wreszcie poznałam. Którą wreszcie się stałam. Polską konserwatywną dziewczyną, która zachowała wszelkie skarby w postaci religii, tradycji, wartości, a zrzuciła zbędny balast w postaci niechęci, uprzedzeń. Która lubi Rosję, Niemcy i Wielką Brytanię, która nie ma zamiaru spędzić życia w jednym miejscu i która może w pełni ujawnić swoje poczucie humoru tylko przy siostrze i jednej z przyjaciółek, i za to również się kocha.

Czy będę tu jeszcze publikować? Jak przejdzie mi twórczy kryzys, to zapewne, bo gdzie indziej będą chcieli czytać moje wiersze? ;) Tak więc no, mam nadzieję, że do zobaczenia.

Odpowiedz
2
Dinaszka

Dinaszka

AUTOR•  

Kilka lat temu byłam jedyną wśród moich rówieśników osobą mającą własne zdanie. Nie mogłam się doczekać, aż będę mogła porozmawiać z nimi o polityce i ekonomii. Teraz chciałabym cofnąć się w czasie.
Moja przyjaciółka wyznaje poglądy będące dokładnym przeciwieństwem moich, a moi znajomi na Facebooku masowo postują lewicowe memy. To nic złego, każdy ma prawo wyrazić własne zdanie, ale ciężko żyć w świecie, w którym jeden zbiór opinii (ten moich znajomych) jest powszechnie uznawany za dojrzały, cywilizowany, normalny, a drugi (mój) – za skrajny (skrajny = zły oczywiście), głupi, prymitywny, za odchylenie.
Mówią o równości, a dają mi do zrozumienia, że jestem gorsza, że nawet nie warto ze mną dyskutować.
Mówią o wolności słowa, a banują za odmienną opinię na temat osób transseksualnych i mem o Trzeciej Rzeszy.
Mówią o wolności poglądów i wyznania, ale ich poglądów i wyznania innego, niż chrześcijańskie – to jest synonimem średniowiecza i ciemnogrodu.
Jest to hipokryzja, ale nikomu to nie przeszkadza.

Odpowiedz
5
Sitta107

Sitta107

@Dinaszka Tak, też to zawsze dodaję. Ale i tak przeraża mnie brak świadomości politycznej Polaków i wiedzy historycznych.

Odpowiedz
2
Dinaszka

Dinaszka

•  AUTOR

Tak…zwyczajnie smutno mi się teraz zrobiło :;(

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (2)
Dinaszka

Dinaszka

AUTOR•  

Chciałabym, żeby czas zatrzymał się na wakacjach rok temu

Odpowiedz
2
Dinaszka

Dinaszka

AUTOR•  

„Siema, nic już nie mam” ~Verba, „Zerwanie”
Tak mało słów, a tak dużo znaczenia

Odpowiedz
3