KONTO OFICJALNIE ZAWIESZONE

Zanim napiszesz cokolwiek, to przeczytaj do końca.

Ciekawe, czy ktoś w ogóle mnie jeszcze pamięta. Jeśli nie – jestem Legendarna Czarodziejka, jestem tu od dwóch lat, od jakiegoś roku jestem tu maks raz na dwa miesiące. Mam 13 lat (dla normalnych ludzi, ale nie wnikajmy w szczegóły, bo nikt nic noe zrozumie).

Zaczełam od dziennego opowiadania, skończyłam na nawet fajnych quizach. Co się ze mną właściwie stało?

Cóż, jakby to powiedzieć… Powodów zawieszenia konta jest wiele. Zmieniłam się i jestem kimś zupełnie innym, niż mnie znacie. Dlaczego? Nie wiem. Nic nie wiem, ale TO JEST ZBYT POTĘŻNE, ŻEBY O TYM OPOWIADAĆ.
SQ zwyczajnie mi się znudziło. Po prostu wchodzenie tu, dodawanie quizów, rozwiązywanie ich przestało być dla mnie przyjemnością. Zaczełam traktować to jak obowiązek, zmuszłam się do tego. Moje konto było takie jak chciałam na początku, ale potem już chciałam inaczej. Lecz nie chciałam go zmieniać.
Nie mam czasu. Nie mam czasu tu przebywać. Chodzę do siódmej klasy, czasem mamy 9h dziennie. Prócz tego robię też inne rzeczy.
Znalazłam przyjaciela. Wcześniej nie myślałam o tym od tej strony. Teraz wiem, że zakładając konto, chciałam znaleźć przyjaciół. W końcu znalazłam, a raczej iświadomiłam sobie, kto jest moim najlepszym przyjacielem, i że w internecie nikogo nie poznam.
Znalazłam nowe pasje. Pasje, przy których inne rzeczy stają się niczym.
Odkryłam fundamenty mojego życia.
I wiele innych rzeczy.

Dlaczego nie usuwam konta?

Ponieważ mam tu wspomnienia. Kiedyś nadejdzie taki moment, że będę chciała wróicić do przeszłości i starych quizów.

Czy wrócę?

Nie wiem. Wiem, że nie jest to niemożliwe. WSZYSTKO JEST MOŻLIWE. Może odwidzi mi się za miesiąc, może za kilka lat sobie przypomnę i zapragnę wrócić, a może nigdy.

Zaczełam patrzyć na świat z zewnątrz. Dorosłam.

Czy możecie się jakkolwiek ze mną skontaktować?

Cóż. Mam fb, ale nie podam. Raczej nie skontaktujecie się ze mną tak o – być może nigdy mnie nie znajdziecie. Ale ja tu cały czas jestem. Jestem na sq. Pewnie nie będę tu często, ale będę. Mam nowe konto, nie powiem jak się nazywa. Kto naprawdę chce, uda mu się mnie znaleźć. Powiem tak – możliwe że kiedyś na moim nowym koncie ujawnę wam, że to ja.

Jeżeli chcecie – możecie tu pisać. Pod tym wpisem, czy na moim profilu. Przez tydzień będę sprawdzać z drugiego konta. Nie polubię, nie odpiszę – ale przeczytam. Nie piszczie na priv! Nie zobaczę tego.

Pewnie po tygodniu parę razy sprawdzę, czy ktoś coś napisał. Ale zamykam to konto.

Pewnie czasem będę żałować tej decyzji. W moim przypadku nie jest tak, że czas leczy rany, ale na odwrót. Więc może wrócę. ZAWSZE JEST NADZIEJA.

Na pewno za wieloma osobami będę tęsknić, ale tak widocznie miało być.

Oficjalnie:

Żegnam się z wami

Ostatni raz tak się podpisuję:

@Legendarna_Czarodziejka

Ps: zdjęcie z mojego drugiego domu. Może ktoś wie, gdzie.