Przychodzę oznajmić, że żyję!

Nie było mnie trochę długo z przerwą na jeden randomowy wpis o depresyjnym wydźwięku, ale czasem po prostu muszę coś gdzieś napisać, a wczoraj miałam okropny dzień i w pewnym momencie wszystko się skumulowało, nie wiem, jak to lepiej wyjaśnić.

W każdym razie, mam plan w najbliższym czasie wrócić do aktywności – mam w szkicach prawie dokończoną kolejną część oceniania profili, także to nie tak, że to zawiesiłam!

☆ jeśli chodzi o to, co się i mnie działo (ta cześć wpisu trochę triggerująca, jeśli ktoś nie chce czytać o podobnych rzeczach to zachęcam żeby ją pominąć).
Więc było trochę ciężko, nie tylko przez naukę i nie miałam nawet czasu ani ochoty żeby tu wchodzić. Wróciłam do czegoś, czego miałam nie robić, bo to tylko pogarszało sprawę, ale rodzice dowiedzieli się o moich epizodach samookaleczania i chociaż niezbyt ich to ruszyło, to jednak sama staram się z tego wyjść. Do tego w tym czasie nasiliły się u mnie problemy z jedzeniem, i ogólnie mówiąc było bardzo słabo. Natomiast teraz jest już lepiej, czuję się dobrze (z wyłączeniem kilku dni, takich jak ten wczoraj) i myślę że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Nie miałam czasu ani chęci nic pisać, ale postaram się to nadrobić i może uda mi się coś wstawić (mam nadzieję, że nie zanikła mi całkiem umiejętność pisania wierszy). No i udało mi się w pewnym sensie naprawić kontakt z paroma osobami, więc gdybym miała porównać swoją sytuację z tą sprzed trzech tygodni, to jest naprawdę dobrze.

☆ ze spraw powiedzmy organizacyjnych, związanych z profilem i tak dalej: jak już mówiłam, postaram się w najbliższym czasie nadrobić aktywność, częściej wstawiać wpisy i zrobić kolejne części oceniania profili. Przepraszam osoby które czekały, już niedługo powinny się one pojawić. Nie sprawdzałam powiadomień, więc jeśli ktoś chce żebym polubiła lub odpowiedziała na jakiś wpis, to niech da mi znać. Jeśli działo się u was coś nowego, to bardzo chętnie posłucham.

To chyba tyle. Piszcie, co u was słychać. Działo się coś ciekawego?
☆☆