Amy wraca, jako nowa osoba do szkoły, w której była wyśmiewana, czy zmiana pozwoli jej żyć normalnie?
Lata mijają, my się zmieniamy i starzejemy, świat się zmienia, ale nasza miłość jest niezmienna, nadal piękna.
-Mi to się bardziej podoba plan, gdzie razem leżymy na łóżku wtuleni w siebie, niż obiad z twoim bratem, gdzie prawie wcale nie mogę cię dotykać.- odpowiedział przyciągając mnie do siebie
Spojrzałam do góry i ujrzałam… no właśnie. Kogo? Czy przysłowie „nie chwal dnia, przed zachodem słońca” da ci we znaki?
zaczynamy nową serie jako specjal :) zapraszam serdecznie
BaMbino143Anonimka