Toczyła się wojna. Piątka dziewczyn posiadająca nadludzkie moce musiała ją powstrzymać. Jedna z tych dziewczyn byłam ja.
Chłód nocy był nie do zniesienia. Moje czarne włosy przyklejały mi się do mokrych od łez policzków. Ze stresu bolał mnie brzuch i nie mogłam myśleć. Już niedaleko. Niedaleko. – dodawałam sobie otuchy
Anastaziulka