Okay, dzisiaj mi się nudziło.
Za niecały miesiąc mój boi ma urodziny, więc uznałam, że zacznę szukać prezentu
Znalazłam na instagramie "szkiełko", ostatnio dość modne, na szkle masz nadruk z ulubioną piosenką, możesz dać jakiś tekst (oczywiście z piosenki) itp. Postanowiłam takie zorganizować mojemu chłopakowi
Ogarnęliśmy oboje wszystko, piosenkę, kolorystykę itd., ale została jedna rzecz – grafika.
Na spotify była ona ch**owa i brzydka, więc poprosił mnie, żebym czegoś innego poszukała i to zrobiłam. Potem okazało się, że ktoś pod tą piosenkę dał anime gurl i ze śmiechem mu ją wysłałam, uznał że to ciekawy pomysł.
W końcu postanowiłam, że pod tym względem mogę sama coś zrobić, dlatego znalazłam jakąś ładniejszą animu girl i zrobiłam grafikę. Męczyłam się z 1,5 h, ale było watro
Oto efekty tego (Niżej, pod wpisem)
Ah, jeszcze jedna sprawa
Idę za niedługo do psychologa
To wszystko co dzieje się wokół mnie ostatnio za bardzo na mnie wpływa i przyznam się, łatwiej jest myśleć o tym, żeby się zabić, niż o tym, żeby żyć. Jednak… pewna rozmowa z moim chłopakiem uświadomiła mi, że to wszystko poszło za daleko i trzeba zacząć wszystko naprawiać. Bo jak on ostatnio był dla mnie ogromnym wsparciem, teraz on tego potrzebuje, a żebym mogła jakkolwiek go wesprzeć, muszę zacząć od "naprawiania" siebie. I dziękuję wszystkim, którzy dali mi jakieś wsparcie, doceniam to bardzo. Jak coś się zmieni dam znać. No i jak coś, pisanie planów dalej jakoś idzie, nie zawsze, ale idzie