
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



its.d0rii
AjazeSrodziemia
AUTOR•Frodo Baggins (ur. 22 września 2968 roku TE) − hobbit z Shire, który odszedł ze Śródziemia 29 września 3021 roku Trzeciej Ery. Jest jednym z czterech hobbitów należących do Drużyny Pierścienia. Jego misją było zniszczenie Jedynego Pierścienia, który przez całą drogę nosił na szyi. Najlepszymi przyjaciółmi, a zarazem towarzyszami podczas podróży Froda, byli: Samwise Gamgee, Peregrin Tuk i Meriadok Brandybuck.
Biografia
Młodość
Frodo był synem Droga i Primulli Bagginsów. W Shire przyjaźnił się z Pippinem, Merrym, Folko Boffinem i Fredegarem Bolgerem. W latach młodości mieszkał w Bucklandzie, lecz po śmierci rodziców Bilbo Baggins, którego był zarazem ciotecznym siostrzeńcem i stryjecznym bratem (w skrócie nazywał Bilba wujkiem), go usynowił. Mieszkał z nim później w Shire w Bag End. Gdy był młody, często kradł grzyby Maggotowi. Brał udział w 111 urodzinach wuja (które były również jego 33 urodzinami), po których Bilbo opuścił Bag End. Kiedy powrócił do domu, zastał tam Gandalfa, który powiedział mu o odejściu Bilba, oraz ostrzegł go, by zachował Pierścień w tajemnicy i go nie używał. Hobbit żył spokojnie 17 lat, corocznie obchodząc urodziny wuja, czym przysporzył sobie opinię dziwaka.
Wyprawa
W 3018 roku Gandalf ponownie go odwiedził, mówiąc prawdę o Pierścieniu. Frodo sprzedał Bag End Lobelii Sackville-Baggins (jej mąż Lotho zmarł niedługo przed szansą na objęcie wymarzonej posiadłości), po czym przeprowadził się do Ustroni w Bucklandzie. W drodze do nowego domu napotkał elfów pod dowództwem Gildora, a także dwóch Czarnych Jeźdźców, którzy próbowali go schwytać. W Ustroni został jeden dzień. Następnie ruszył do Rivendell wraz z Samem, Pippinem i Merrym. Przeszli przez Stary Las, gdzie Merry i Pippin zostali uwięzieni przez Starą Wierzbę. W lesie spotkali Toma Bombadila, który uwolnił Merrego i Pippina. Gościli się u niego przez jakiś czas. Następnie wyruszyli do Kurhanów, gdzie zostali uwięzieni przez upiory. Z niebezpieczeństwa ponownie uratował ich Bombadil. Dotarli bezpiecznie do Bree. Tam przenocowali w Gospodzie Pod Rozbrykanym Kucykiem. Frodo podczas śpiewu we wspólnej sali przypadkiem włożył Jedyny Pierścień na palec. Poznali wtedy Obieżyświata, którego wzięli za przewodnika.
Opuścili Bree już w towarzystwie Obieżyświata. Niedługo dotarli na Wichrowy Czub. Tam ich obóz został zaatakowany przez Nazgûle. Frodo został zraniony nożem Morgulu. Udało im się dojść do Rivendell, przedtem natykając się na drodze na elfa Glorfindela i ponownie na Czarnych Jeźdźców, którzy ścigali go aż do brodu Bruinen. Frodo rzucił im wyzwanie, na które jednak nie zdążyli odpowiedzieć, gdyż zostali porwani przez wodę, co doprowadziło do śmierci ich koni, a Frodo zemdlał.
W Rivendell Frodo został uzdrowiony przez Elronda. Po przebudzeniu się, po raz pierwszy od rozpoczęcia wyprawy spotkał Gandalfa, który opowiedział mu, co zdarzyło się od chwili, gdy hobbit stracił przytomność. Następnego dnia wziął udział w naradzie, gdzie zgłosił się na powiernika Pierścienia. Omówiono wtedy również wiele spraw dotyczących samego artefaktu. Zebrano także Drużynę Pierścienia. Po naradzie Drużyna przebywała jeszcze jakiś czas w Rivendell. Następnie wyruszyli na południe, przeszli przez Morię i dotarli do Lórien. Tam Frodo razem z Samem spojrzał w Zwierciadło Galadrieli. Zobaczył w nim płynący statek, białą twierdzę o siedmiu wieżach oraz Oko Saurona. Na pożegnanie od Galadrieli otrzymał flakonik zawierający światło gwiazdy elfów, które miało rozświetlać nawet najciemniejszą ciemność. Następnie Drużyna popłynęła na łodziach w dół Anduiny aż do Wodogrzmotów Rauros, gdzie rozegrała się Bitwa na Amon Hen. Drużyna Pierścienia rozpadła się, a Frodo z Samem udali się sami do Mordoru. Frodo zlitował się nad Gollumem, który ich śledził, stał się ich przewodnikiem i poprowadził ich przez Martwe Bagna oraz Ithilien aż do Jaskini Szeloby. Tam Frodo został ukąszony przez pajęczycę i wpadł w śpiączkę. Zrozpaczony Sam, myśląc, że jego przyjaciel nie żyje, wziął Pierścień, chcąc dopełnić misję, i zostawił swojego pana. Po chwili Froda znaleźli orkowie i z ich rozmowy Gamgee dowiedział się, że Frodo żyje. Słudzy Nieprzyjaciela zanieśli Bagginsa do Cirith Ungol. Sam postanowił ratować swojego pana. W wieży wybuchła potyczka pomiędzy dwiema stronami orków. Ogrodnik Froda wykorzystał to i odbił go z rąk wrogów. Razem udali się w głąb Mordoru do Góry Przeznaczenia. Po długiej wędrówce dotarli na miejsce. Wtedy to Gollum, który zostawił ich w jaskini Szeloby, zaatakował hobbitów. Przy szczelinie zagłady wywiązała się walka, podczas której Gollum odgryzł palec z Pierścieniem Frodowi. Sméagol popełnił jednak błąd i przez przypadek wpadł do otchłani Góry, niszcząc jednocześnie Jedyny Pierścień. Dwójkę hobbitów uratował Gandalf, który przyleciał na orle. Po zniszczeniu Saurona dwaj przyjaciele zostali ogłoszeni bohaterami. Po powrocie do Shire Frodo nigdy nie zapomniał o ranach fizycznych i psychicznych wywołanych przez sztylet Morgulu, Szelobę oraz długo dźwigane brzemię, które wciąż bolały i nie mogły się zagoić w Śródziemiu. Za swoje zasługi odpłynął do Tol Eressëi razem z Gandalfem, Galadrielą, Elrondem i innymi Eldarami. Data jego śmierci jest nieznana. Bag End otrzymał po nim Samwise Gamgee, który nazwał też swego najstarszego syna imieniem Frodo.
Charakterystyka
Frodo miał jaśniejsze włosy od innych hobbitów. Był współczujący i litościwy, co pokazał obłaskawiając Golluma. Miał wielu przyjaciół, między innymi Sama, Bilba, Gandalfa, Merry’ego i Pippina. Nigdy się nie ożenił, biorąc przykład z Bilba. Był ufny, pokładał nadzieję na zmianę Sméagola. Będąc powiernikiem Pierścienia, powoli jest ogarniany przez szaleństwo, wyczuwa Oko skupione na sobie, a jego wola z wolna słabnie.
Znaczenie
Postać Frodo Bagginsa − powiernika Pierścienia − jest archetypem przypadkowego bohatera, nie posiadającego nadludzkich cech. Jedynym, co wyróżnia go spośród tysiąca innych, jest poczucie obowiązku ukończenia swej misji. Właśnie ta misja odciska na nim wielkie piętno, z którym nie jest mu łatwo iść w dalszą drogę.
Etymologia
Imię „Frodo Baggins” było według Tolkiena tłumaczeniem na angielski westrońskiego Maura Labingi. Imię „Maura” zawiera człon maur- (mądry, doświadczony), co Tolkien przełożył na język staroangielski frod- o tym samym znaczeniu.
Kreacja filmowa
W adaptacji trylogii w reżyserii Petera Jacksona Froda zagrał Elijah Wood. Frodo pojawia się również w filmie Hobbit: Niezwykła podróż w prologu dziejącym się przed Władcą Pierścieni: Drużyna pierścienia.
Ciekawostki
Pierwotnie główny bohater Władcy Pierścieni miał się nazywać Bingo Bolger-Baggins. Natomiast w pierwszych wersjach rękopisów Frodo to imię jednego z jego towarzyszy.
W wydaniu I z roku 1996 przekładu Jerzego Łozińskiego nazwisko bohatera przetłumaczone zostało na Bagosz.
W książce ma on włosy nieco jaśniejsze od innych hobbitów, a w filmie jest ciemnym brunetem.
O rolę Froda ubiegało się ponad 150 aktorów.
a...0
@AjazeSrodziemia
AjazeSrodziemia
• AUTOR@Ama_gama jej jestem i kotem i pół elfem :)
AjazeSrodziemia
AUTOR•Elrond (sin. Kopuła Gwiazd) – półelf, syn Eärendila i Elwingi, brat Elrosa, władca Imladris, członek Białej Rady.Historia
Pierwsza Era
Wywodził się on wraz z bratem z Trzech Rodów Edainów, lecz miał w żyłach także krew Eldarów i Majarów, odziedziczoną po Idril z Gondolinu i Lúthien, córce Meliany. Elrond półelf był synem Eärendila i Elwingi, prawnukiem Lúthien. Miał brata bliźniaka, Elrosa. Urodził się w Przystani Sirionu w Beleriandzie w Pierwszej Erze. Wraz z bratem zostali schwytani i wychowani przez Maedhrosa i Maglora. Choć na początku nie było wielkiej miłości między synami Eärendil’a a Synami Fëanora, w końcu Maglor zlitował się nad nimi oraz pielęgnował ich i ostatecznie pokochał. Po Wojnie Gniewu Elrond i Elros opuścili niewolę i udali się do Lindonu. Po pokonaniu Melkora pod koniec Pierwszej Ery Valarowie pozwolili mu wybrać, do której rasy chce należeć – ludzi czy elfów. Zdecydował dołączyć do tych drugich. Został ich władcą o wielkiej mądrości i dużej mocy. Postanowił także zostać w Śródziemiu, tak jak inni nieliczni elfowie. Wśród nich byli: Círdan, Budowniczy Okrętów, Celeborn z Doriathu wraz z żoną Galadrielą oraz Gil-galad, Najwyższy Król Ñoldorów. U jego to boku został Elrond w Zewnętrznych Krainach.
Druga Era
W DE 1695 Elrond został wysłany do Eregionu przez Gil-galada, próbując chronić miasto przed inwazją sił Saurona. Niestety był zbyt słaby i nie był w stanie powstrzymać armii wroga. Po zniszczeniu Eregionu Elrond w 1697 DE wybudował fortecę i swoje schronienie – Imladris (przez ludzi zwane Rivendell), które przetrwało długie wieki. Należał do Ostatniego Sojuszu, który zatrzymał się w jego mieście podczas podróży ku wschodnim krainom Śródziemia. Powiadano, że zebrana tam armia była największa od czasów, gdy wojska Valarów nacierały na Thangorodrim. Ich armia dotarła do Dagorlad, gdzie stoczyli Bitwę na Dagorlad . Elfowie i ludzie zwyciężyli, a Isildur – syn Elendila, zdobył Jedyny Pierścień, lecz mimo namowom Círdana i Elronda, którzy stali przy jego boku, nie zniszczył Pierścienia, ale zachował go dla siebie. W czasach Drugiej Ery Gil-galad ofiarował Elrondowi Vilyę.
Trzecia Era
Przez wszystkie dni Trzeciej Ery po upadku Gil-galada syn Eärendila mieszkał w Imladris i tam się skupiło wiele elfów. Jego dom był także schronieniem dla znużonych i uciśnionych, a także dla spadkobierców Isildura, bowiem wiedział iż z tego rodu przyjdzie ktoś, komu jest pisana wielka rola w wydarzeniach Trzeciej Ery. W okresie zmierzchu Dúnedainów cząstki Narsila były powierzone Elrondowi. W roku TE 109 Elrond poślubił Celebríanę. W roku TE 130 urodzili się jego synowie, bliźniacy Elladan i Elrohir oraz w 241 TE córka, Arwena Undómiel. Elrond stracił swoją żonę w TE 2510, kiedy została napadnięta przez orków, przekraczając Góry Mgliste. Szczęśliwie jej dwaj synowie uwolnili ją. Nie mogąc odzyskać sił, popłynęła statkiem do Nieśmiertelnych Krain. Gościł Kampanię Thorina w trakcie jej wędrówki do Ereboru. Tam odczytał mapę Thróra, gdyż znał starokrasnoludzkie runy. Był również członkiem Białej Rady, której spotkania często odbywały się w Rivendell. Był wielkim przyjacielem Gandalfa Szarego. Po odejściu Froda z Shire z Jedynym Pierścieniem Elrond wysłał jeźdźców, aby przyprowadzili go do Rivendell. Jeden z nich, Glorfindel, z powodzeniem znalazł Froda i pomógł mu dotrzeć do Imladris.
W czasach Wojny o Pierścień Elrond udzielił gościny członkom Drużyny Pierścienia w swym domu. Zwołał także Naradę, na której omówiono sytuację Śródziemia i zdecydowano, co stanie się z Pierścieniem. W dniu 29 września 3021 Elrond opuścił Śródziemie i Prostą Droga odpłynął na Zachód, skąd już nie wrócił.
Etymologia
Imię Elronda nadała mu matka – Elwinga – na pamiątkę wielkiej sali tronowej w Menegrocie, którą zwano Menelrond – Kopuła Nieba – a która wzięła swą nazwę od sklepienia pokrytego przez Melianę srebrem i klejnotami.
Kreacja filmowa
W filmach Petera Jacksona w rolę Elronda wcielił się Hugo Weaving.
ShakiraTheQueen
@AjazeSrodziemia matko ile tego!!!
AjazeSrodziemia
• AUTOR@ShakiraTheQueen dużo😂
AjazeSrodziemia
AUTOR•Morgoth, Melkor – upadły Valar, Władca Ciemności, działający w Erze Latarń, latach Drzew i Pierwszej Erze. Morgothem, Czarnym Nieprzyjacielem Świata został nazwany przez elfa Fëanora, gdy ten zabił jego ojca. Ostatecznie ma być pokonany po Dagor Dagorath.
Charakterystyka
Był wielki, lecz przez pychę zaczął gardzić wszystkim poza sobą, aż stał się duchem niszczycielskim i bezlitosnym. Rozum przemienił w przebiegłość, aby znieprawiać i naginać do własnej woli każdego, kto mógł mu być użyteczny, aż stał się bezwstydnym kłamcą.
Biografia
Muzyka Ainurów
Melkor i pozostali Ainurowie zostali stworzeni przez Eru Ilúvatara przed początkami Ardy. On i Manwë byli braćmi poczętymi z Jego myśli. Melkorowi była dana szczególna potęga i władza. Bezskutecznie szukał Niezniszczalnego Płomienia, należącego do Eru. Za jego pomocą można było stwarzać życie, a Melkor myślał, że Ilúvatar nie ma żadnych planów z tym związanych, paliła go więc żądza wypełnienia Pustki po swojemu. Z tego powodu wiele czasu spędzał w samotności, dlatego w jego sercu wylęgły się myśli odmienne od myśli innych Ainurów.
Melkor był jednym z Ainurów biorących udział w stworzeniu Ardy. Kiedy Eru Ilúvatar rozpoczął Ainulindalë, Wielką Muzykę Ainurów, w późniejszym Władcy Ciemności zbudziła się chęć wprowadzenia do niej własnych motywów wysnutych z jego własnej wyobraźni. Dwukrotnie wtrącił własny motyw do melodii, podczas pierwszego i drugiego tematu, a Eru naprowadzał go z powrotem na właściwie brzmienie. Gdy rozbrzmiał trzeci temat, zawstydzony Melkor nie wprowadzał więcej dysonansów. To uczucie przerodziło się później w gniew. Po zakończeniu Muzyki Ilúvatar ukazał Ainurom Wizję, którą stworzyli śpiewając. Ujrzeli w niej historię Ardy i Dzieci Ilúvatara – elfów i ludzi.
Gdy niektórzy spośród Ainurów (w tym Melkor) wyrazili chęć zstąpienia na Ardę, Eru, wołając Eä! Niech się stanie! wysłał w Pustkę Niezniszczalny Płomień, zamieniając Wizję w prawdziwy świat.
Melkor zstąpił na Ardę razem z 14 innymi Ainurami, którzy potem byli nazywani Valarami. Początkowo Melkora też do nich zaliczano, jednak ten zapragnął władać światem i wszystko urządzić po swojej myśli. Gdy Valarowie kształtowali Ardę, brat Manwëgo niszczył owoce ich pracy.Stworzył ogień i mróz.
“ To będzie wyłącznie moje królestwo. Biorę je sobie na własność. ”
—Melkor do Manwëgo
Wtedy Manwë wezwał wiele pomniejszych duchów, majarów, którzy pomogli Valarom wypędzić Melkora w inne strefy świata. Jednak gdy Ainurowie uporządkowali i poskromili zamęt, zazdrosny Melkor zauważył ich piękno i piękno ich dzieł i znów zaatakował. Obalał góry, zasypywał doliny, przelewał wody mórz na brzegi. Wtedy na Ardę zstąpił ostatni spośród Valarów, potężny Tulkas. Przepędził on Melkora, który znów uciekł poza obręby świata.
Gdy Bitwa o Ład Świata dobiegła końca, Arda przez długi czas cieszyła się pokojem. Valarowie zaprowadzili ład na morzach, lądach i górach. Gdy skończyli pracę, założyli siedzibę na wyspie Almaren, oraz wybudowali dwie wielkie Latarnie – Ormal i Illuin, które odtąd oświetlały Ardę. Po pewnym czasie Melkor poczuł się wystarczająco potężny, by znów zaatakować. Miał u swego boku wielu Majarów, których zdołał przeciągnąć na swoją stronę. Należeli do nich między innymi Balrogowie. Razem z nimi zstąpił na Ardę i rozpoczął budowę dwóch fortec, w miejscach gdzie nie docierało światło Latarń. Nazywały się one Angband i Utumno. Za swoją siedzibę Melkor obrał tę drugą, natomiast władzę nad Angbandem powierzył swojemu najpotężniejszemu słudze, Sauronowi. Potem Melkor wraz ze swoją armią zaatakował Latarnie i obalił je. Upadające słupy latarń i ich ognie znacznie zmieniły wówczas rzeźbę świata. Almaren, siedziba Valarów, legła w gruzach. Tak zakończyła się Wiosna Ardy. Rozgniewani Valarowie szukali Melkora, jednak ten zbiegł i ukrył się w Utumno.
Wtedy Valarowie opuścili Śródziemie i udali się do Amanu, kontynent najdalej wysunięty na Zachód. Założyli tam Błogosławione Królestwo i na jakiś czas przestali się zajmować Śródziemiem. Jedynie Yavanna i Oromë wciąż zapuszczali się na Bliższe Ziemie. Dlatego też Melkor wzniósł w Śródziemiu Góry Mgliste, aby utrudniać wyprawy i polowania Oromëgo.W tym czasie przebudzili się elfowie, Starsze Dzieci Ilúvatara. Melkor pierwszy się o tym dowiedział i zaczął nieustannie ich nękać. Niektórych z nich uprowadzał i z pomocą swoich czarnych sztuk i powolnego okrucieństwa stworzył z nich rasę orków. Poza orkami, wyhodował też rasę trolli, tym samym drwiąc sobie z entów. Kiedy Valarowie dowiedzieli się o elfach, chcąc uchronić ich przed Melkorem, zaatakowali go. Oblężenie Utumno trwało bardzo długo i w jego wyniku nastąpiły wielkie zmiany w ukształtowaniu Śródziemia. W końcu bramy Utumno zostały roztrzaskane. Melkor stoczył pojedynek z Tulkasem, z którym przegrał. Został skuty Angainorem, nierozerwalnym łańcuchem Aulëgo.
Tak został zawleczony do Amanu, gdzie postawiono go przed Kręgiem Przeznaczenia. Skazano go 300 lat niewoli w Mandosie, siedzibie Valara Námo. Dopiero po minięciu tego okresu mógł błagać o przebaczenie.
Pobyt w Amanie Edytuj
Po 300 latach pobytu w Mandosie, Melkor ponownie został zaprowadzony przed Krąg Przeznaczenia. Zaczął błagać Manwëgo o przebaczenie, obiecywał naprawić wyrządzone szkody i żyć w przyjaźni z Valarami i elfami. Nienna od razu poparła jego prośbę, ale Tulkas był przeciwny. W końcu Manwë zwrócił wolność Melkorowi, jednak nie pozwolił mu opuszczać granic Amanu.
Melkor zaczął żyć w przyjaźni z elfami, którzy wiele na tej przyjaźni zyskali, szczególnie Ñoldorowie; wiele ich Melkor nauczył. Tylko Teleri i Tulkas odnosili się do niego nieufnie. Nawet Manwë myślał, że jego brat został uleczony. W rzeczywistości, Mroczny Władca dalej snuł swoje plany – zaczął podburzać elfów przeciw Valarom; mówił, że przywiedli ich do Amanu z zazdrości, żeby nie urośli w siłę i nie przyćmili chwały Valinoru, oraz żeby Śródziemie dać ludziom, którzy dopiero mieli się przebudzić. Wtedy właśnie po raz pierwszy usłyszeli o Młodszych Dzieciach Ilúvatara. Melkor umiał tak sprytnie mówić im o tych sprawach, że elfowie myśleli, że to oni wysnuli je z własnych myśli. Najbardziej próbował podburzyć elfa Fëanora, jednak ten odnosił się do niego nieufnie. Gdy Fëanor stworzył Silmarile, Morgoth zapragnął ich, oraz zaczął planować odebranie ich elfowi.
Wkrótce potem Valarowie dowiedzieli się o niezadowoleniu ze strony elfów. Nie wiedzieli czym jest spowodowane, do momentu kiedy zaczął narastać konflikt między książętami Ñoldorów, przyrodnimi braćmi Fëanorem i Fingolfinem, spowodowany kłamstwami Melkora. Kiedy Feanor zaczął grozić Fingolfinowi mieczem, został wezwany przez Valarów. Po dłuższym przepytywaniu dowiedzieli się, że to Melkor skłóca braci i usposabia wrogo Ñoldorów do Valarów. Tulkas natychmiast zerwał się z miejsca i zaczął szukać Melkora, jednak ten zbiegł do Avatharu na południe.
Tam zbieg odnalazł pajęczycę Ungoliantę. Porozumiał się z nią i, obiecując jej wielkie bogactwa i klejnoty, które mogłaby pożreć, namówił ją do współpracy. Razem wspięli się na góry Pelóri i zeszli do Valinoru. W tym czasie odbywały się uczty ku czci Eru, więc Valmar był opustoszały. Melkor z Ungoliantą wspięli się na wzgórze Ezellohar i zniszczyli Dwa Drzewa Valinoru. Melkor wbił w nie czarną włócznię, a Ungolianta wysysała z nich żywicę.
Po tym zdarzeniu ciemności zapanowały w Amanie, a dwaj wspólnicy udali się do Formenos, twierdzy Fëanora i Finwëgo, jego ojca. Tam zabili tego drugiego, oraz skradli Silmarile. Potem uciekli z , przez cieśninę Helcaraxë do Śródziemia, gubiąc pościg Tulkasa i Oromëgo.
Kiedy dotarli do krainy Lammoth, Ungolianta upomniała się o to, co Melkor jej obiecał. Zaczął dawać jej do pożarcia klejnoty zrabowane w Formenos. Po tym nie była jeszcze syta, więc zażądała Silmarili. Melkor nie zgodził się ich oddać i ściskał mocno szkatułę z nimi, a klejnoty Fëanora paliły go w dłonie. Spowodowało to rany, które nigdy nie przestały Melkora boleć. Rozwścieczona Ungolianta rzuciła się na niego. Wtedy z ust Mrocznego Władcy dobył się krzyk, który usłyszeli wszyscy w Beleriandzie, którego echo rozbrzmiewało w krainie Lammoth przez długi czas. Usłyszeli go również ukryci w ruinach Angbandu Balrogowie. Natychmiast ruszyli na pomoc swojemu panu i przepędzili Ungoliantę.
Melkor zbiegł z Amanu i za siedzibę obrał sobie swoją starą twierdzę Angband. Zawładnął z powrotem swoimi legionami orków, wilków i Balrogów. Wykuł sobie Żelazną Koronę, w której umieścił Silmarile[7].Wtedy okrzyknął się władcą świata. Wkrótce po swoim powrocie wysłał armię orków do Beleriandu. Jego wojska okrążyły las Doriath od wschodu i zachodu. Tak zaczęła się Pierwsza bitwa o Beleriand. Siły króla Thingola, Denethora i krasnoludów rozbiły wschodnią armię Melkora, jednak zachodnia dotarła aż do przystani Círdana. Po tym zdarzeniu Meliana otoczyła Doriath swoją obręczą[8].
Tymczasem w Valinorze Fëanor, poprzysiągł zemstę za śmierć ojca i kradzież oraz przezwał Melkora Morgothem, Nieprzyjacielem Świata. Przeciągnął na swoją stronę większość Ñoldorów i zachęcił ich do opuszczenia Amanu i rozpoczęcia wojny z zabójcą ich króla. Razem z synami złożył Przysięgę, w której przysięgli ścigać Morgotha nienawiścią, oraz każdego innego, kto spróbowałby przywłaszczyć sobie Silmarile. W wyniku tego większość Ñoldorów przyłączyła się do niego i razem z nimi opuścił Aman, ściągając na siebie Wyrok Mandosa.
Wojny z elfami i ludźmi
Przed przybyciem ludzi
Elfowie dotarli do Mithrimu i stoczyli tam z wojskami Morgotha Dagor-nuin-Giliath, Bitwę pod Gwiazdami. Wyparli stamtąd orków, założyli obóz nad Jeziorem Mithrim i ruszyli dalej w stronę Angbandu. Fëanor jednak wpadł w zasadzkę i otrzymał śmiertelną ranę od Gothmoga. Maedhros, najstarszy syn Fëanora objął władzę nad Ñoldorami. Morgoth zaplanował wtedy kolejny podstęp. Udał, że chce rokować z elfami i że jest gotów oddać nawet jeden z Silmarilów, jeśli Ñoldorowie odstąpią od wojny. Na miejscu wyznaczonym na negocjacje eskorta Maedhrosa została wybita przez żołdaków Morgotha, a syn Fëanora zawleczony do Angabndu i powieszony na skale za prawą rękę. Melkor powiedział elfom, że uwolni go, jeśli odejdą z Beleriandu, jednak synowie Fëanora wiedzieli, że nawet wtedy nie dotrzyma umowy, więc nie odstępowali od oblężenia.
Tymczasem Varda, z ostatnich owoców Telperiona i Laurelinu stworzyła Słońce, sterowane przez majarkę Arienę i Księżyc, prowadzony przez majara Tiliona. Pojawienie się nowego potężnego światła przeraziło Morgotha i jego sługi, którzy uciekli do najgłębszych czeluści Angbandu. Później Melkor zaatakował Tiliona, jednak ten wyszedł z walki zwycięsko[10]. W tym samym czasie, do Beleriandu dotarli po ciężkiej przeprawie przez cieśninę Helcaraxë Ñoldorowie Fingolfina. Ich armia dotarła aż pod bramy Angbandu. Wtedy Fingolfin zdał sobie sprawę, jak trudno będzie zdobyć ogromną twierdzę i zawrócił do Mithrimu.
Kiedy hufiec Fingolfina przybył do Mithrimu, zawstydzeni zdradą Ñoldorowie pod wodzą synów Fëanora przenieśli się na drugą stronę Jeziora. Morgoth, widząc ten rozbrat pomiędzy jego wrogami, pomyślał że będzie mu łatwiej z nimi walczyć i się ucieszył. Fingon, syn Fingolfina postanowił zakończyć tą wrogość pomiędzy dwoma rodami poprzez uwolnienie z niewoli Melkora Maedhrosa. Z pomocą Thorondora i jego orłów przysłanych przez Manwëgo udało mu się to zrobić. To wydarzenie poskutkowało poprawą stosunków między oboma plemionami, a za sprawą Maedhrosa Fingolfin został ogłoszony Wielkim Królem Ñoldorów.
Kilkadziesiąt lat później, Morgoth na podstawie raportów szpiegów wywnioskował, że wodzowie elfów błądzą po całym Beleriandzie i zapomnieli o wojnie, więc zdecydował wypróbować swoje siły. Poprzedzona wybuchami wulkanów i trzęsieniami ziemi, z Angbandu wymaszerowała armia orków. Przemaszerował przez Ard-galen, po czym rozdzieliła się na dwie części – jedna wtargnęła do Beleriandu przez Przełom Sirionu, a druga przez Szczerbę Maglora. Jednak czujni Fingolfin i Maedhros wzięli ich główny trzon z dwóch stron w kleszcze i zwyciężyli. Była to trzecia bitwa w Wojnach o Beleriand – Dagor Aglareb. Po jej zakończeniu zostawiono pod Angbandem armię. Tak rozpoczęło się ponad 400-letnie Oblężenie Angbandu.Jednak forteca, ze względu na swoją wielkość nigdy nie została całkowicie okrążona, co sprytnie wykorzystywał Morgoth. Wysyłał co jakiś czas niewielkie oddziały orków w celu schwytania jednego z Eldarów. Oni, porażeni grozą jego wzroku, spełniali posłusznie jego wolę. W ten sposób Melkor dowiedział się wielu rzeczy i z radością dostrzegał zarodki różnych waśni wśród Ñoldorów, co później wykorzystywał.
Niecałe sto lat później, wysłał armię orków na zachód, a potem na południe, w celu zaatakowania z zaskoczenia Fingolfina. Jednak Fingon w porę ich wypatrzył i natarł na nich z wielkim impetem, tak że większa część została zepchnięta do morza i utonęła. Bitwy tej nie zaliczono do pocztu wielkich bitew, ponieważ po obu stronach walczyło niewielu wojowników. Po tym zwycięstwie Morgoth na długo zaniechał jawnych wypadów, przez co przez wiele lat panował pokój. W sercu jednak dalej obmyślał nowe plany. Sto lat później, wysłał nowe, wychodowane przez siebie stworzenie – pierwszy ze smoków, Glaurung. Elfowie pierzchli przed nim, przez co bez przeszkód pustoszył równinę Ard-galen. Dopiero kiedy Fingon natarł na niego na czele konnych łuczników zmusili bestię do odwrotu. Melkor żałował tego posunięcia, ponieważ za wcześnie Glaurung się objawił, kiedy nie był jeszcze w pełni potęgi. Po porażce smoka na dwieście lat zapanował Długi Pokój, podczas którego zdarzały się jedynie drobne starcia na pograniczach[9]. Morgoth ograniczał się wtedy jedynie do rozprzestrzeniania pogłosek mających na celu pogorszenie stosunków między plemionami elfów, takich jak wyolbrzymiona prawda o uczynkach Ñoldorów przed przybyciem do Beleriandu.
Przybycie ludzi Edytuj
W tym czasie, do Beleriandu przybyli ludzie, Edainowie. Później, wśród Eldarów mówiło się, że Morgoth wiedział o ich przebudzeniu się nad Hildórien już o wiele wcześniej od swoich szpiegów. Podobno wydało się to Melkorowi tak ważne, że zostawił prowadzenie wojny Sauronowi, a sam, pod osłoną cienia udał się do nich. Próbował zasiać w nich strach i wrogość do elfów, nagiąć i do swojej woli i poprowadzić na Zachód na wojnę. Działanie te jednak potrzebowałyby długiego czasu by wydać owoce, a Morgoth bał się rosnących w siłę Ñoldorów, więc wrócił do Angbandu, pozostawiając wśród ludzi garstkę swoich sług.
Ludzie szybko zaprzyjaźnili się z elfami i zaciągali się na służby u królów Ñoldorów. Wprawdzie wśród części z nich pojawiły się niesnaski (potęgowane przez szpiegów Morgotha), gdy dowiedzieli się o Morgocie, jednak większość wykazywała chęć walki i wspomaganiu elfów w wojnie. Rozgniewany tym faktem, Morgoth postanowił wyrządzić ludziom jak najdotkliwsze szkody. Wysłał więc oddział orków, który obszedł od wschodu linię oblężenia, i zza Ered Luin, przez Drogę Krasnoludów zaatakowali Haladinów mieszkających na południu Thargelionu. Z pomocą Ñoldorów Caranthira, ludziom udało się odeprzeć orków.
Dagor Bragollach
W 455 roku Pierwszej Ery Morgoth ponownie zaatakował Beleriand, jednak znacznie potężniejszymi siłami niż ostatnio. Ñoldorowie cieszyli się wtedy z ówczesnego stanu rzeczy, od dawna panował pokój i nikt nie kwapił się do wszczęcia działań wojennych. Mówiono potem, że gdyby rozum wziął górę nad nienawiścią u Melkora i ukończył wszystkie przygotowania, Ñoldorowie wyginęliby co do jednego. Tak się jednak nie stało, i już zimą 455 roku Beleriand znów ogarnęła wojna. Nielicznych wartowników w obozach oblężniczych wokół Thangorodrimu zaskoczyły rzeki płomieni i cuchnące, o jadowitych kolorach opary wypluwane przez góry. Cała równina Ard-galen została zmieniona w spopieloną pustynię, a oblegający Angband Ñoldorowie zginęli w płomieniach. Dopiero stoki Dorthonionu i Ered Wethrin zatrzymały ogniste potoki. Tak rozpoczęła się czwarta wielka bitwa o Beleriand – Dagor Bragollach. Z fortecy Mrocznego Władcy wypełzł Glaurung, teraz już w pełni potęgi, a tuż za nim armia Balrogów i największy tłum orków, jaki widziano w historii. Był to koniec długiego Oblężenia Angbandu. Fortece Ñoldorów i ludzi upadały jedna po drugiej, zginęło też wielu najdzielniejszych wrogów Morgotha. Rozpierzchli się i stracili łączność między sobą. Opór armii zła zelżał dopiero na wiosnę. Wtedy bitwa zakończyła się, lecz działania wojenne nie ustały.
Morgoth&Fingolfin-Ted Nasmith
Morgoth walczący z Fingolfinem. Grafika autorstwa Teda Nasmitha.
Fingolfin, zrozpaczony tymi wydarzeniami i ich katastrofalnymi skutkami, uznał że to już ostateczny upadek elfów. Dosiadł swojego konia Rochallora i wyruszył w stronę Angbandu. Gdy dotarł pod jego bramy, zadął w róg i uderzył w spiżowe wrota. Nazwał Morgotha tchórzem i władcą niewolników, oraz wyzwał go na pojedynek. Melkor stawił się, choć niechetnie, gdyż w miarę rozpraszania swojej mocy na podległe stworzenia słabł i był coraz bardziej związany z ziemią. Zrobił to ostatni raz przed upadkiem. Wyszedł odziany w czarną zbroję, dzierżąc młot Grond i tarczę bez godła. Morgoth zadał Fingolfinowi wiele ciosów, jednak za każdym razem Król Ñoldorów unikał ich, a młot opadał z hukiem na ziemię, rozłupując ją i otwierając jamę z ogniem. Za każdym uniknięciem elf zadawał ranę Czarnemu Władcy, który za każdym razem krzyczał z bólu, a echo krzyku rozniosło się po całej północy. Ñoldor powtórzył ten manewr siedem razy, jednak potem ogarnęło go zmęczenie. Morgoth trzy razy powalił go tarczą, a ten trzy razy wstawał i podnosił swoją tarczę i miecz. W końcu potknął się o jedną z wyrąbanych przez Gronda dziur, a Melkor zmiażdżył mu stopą kark. Ostatnim wysiłkiem elf zdołał jeszcze zranić go w nią, a krew Morgotha wypełniła jamy. Chciał rzucić ciało Króla Ñoldorów na pożarcie swoim wilkom, jednak wtedy nadleciał Thorondor. Rozdarł szponami mu twarz i chwycił ciało. Zaniósł go do Gondolinu, gdzie odbył się należyty pochówek. Ramy zadane Morgothowi przez Fingolfina i Thorondora nigdy nie przestały go boleć, w dodatku od tamtego czasu kulał na jedną nogę.
Jakiś czas później, w Beleriandzie po raz pierwszy pojawili się Easterlingowie. Plemiona Bóra i Ulfanga zwarli sojusz z synami Fëanora. Ucieszyło to Morgotha, ponieważ wcześniej nagiął to drugie plemię do służby u niego. Później, zgodnie z jego wolą, zdradzili elfów.
W późniejszych czasach do uszu Melkora doszły pogłoski o Nargothrondzie, ukrytej fortecy Finroda, co nie dawało mu spokoju przez długie lata. O Gondolinie nic nie słyszał, jednak wiedział że Turgon żyje, co jeszcze bardziej go niepokoiło.
Kradzież Silmarila
W 465 roku, Beren i Lúthien dostali się do Angbandu. Mężczyzna podjął się bowiem misji od Thingola, by zdobyć prawo do ręki jego córki. Musiał wydrzeć z korony Morgotha jeden z Silmarilów. Po długim włóczeniu się po Beleriandzie, razem z Lúthien, wemknęli się w przebraniu do twierdzy Melkora. Zeszli do jego komnaty, wypełnionej grozą, różnorakimi narzędziami tortur i oświetlonej ogniem. Morgoth odarł ich z przebrania, jednak oni nie ulękli się go, a córka Thingola zaoferowała mu, że będzie dla niego śpiewać jak minstrele. Morgoth zapałał żądzą i się zgodził. Śpiew Lúthien omamił i wpędził w sen jego, i świtę. Senny Melkor runął ze swojego tronu na ziemię, a korona stoczyła się z jego głowy. Beren wyłuskał nożem Angristem Silmarila, jednak ostrze pękło, a odłamek zranił w policzek Morgotha. Ten zaczął się budzić, więc kochankowie szybko puścili się do ucieczki. Minęli śpiących strażników, jednak przy bramie spotkali znów Carcharotha. Wilk odgryzł rękę z Silmarilem Berenowi, przez co po chwili klejnot zaczął parzyć jego wnętrzności, a on sam wpadł w przerażający szał i pobiegł w kierunku Doriathu, gdzie spotkał go koniec. Tym samym klejnot dostał się w ręce Thingola, a Beren i Lúthien, uratowani przed budzącymi się zastępami Morgotha przez Thorondora, pobrali się.
Nírnaeth Arnoediad
Siedem lat później, Maedhros usłyszawszy o czynie Berena i Lúthien nabrał nowej otuchy i postanowił znów wszcząć wojnę z Morgothem. Elfowie, ludzie i krasnoludowie zawiązali sojusz, nazwany potem Ligą Maedhrosa. Po długich przygotowaniach zebrali wielką armię i wyprawili się z nią. Podzielona na zachodnią i wschodnią część, rozpoczęła oblężenie. Dobrze przemyślany plan ataku został zniweczony przez prowokację przeprowadzoną przez wysłanników Morgotha. Na oczach elfów zamordowali oni okrutnie Gelmira z Nargothrondu. Jego oszalały z bólu brat, Gwindor, poprowadził swoje oddziały do ataku, a za nim pobiegły pozostałe. Tak rozpoczęła się Nírnaeth Arnoediad, Piąta Bitwa w Wojnach o Beleriand. Mimo początkowych sukcesów, siły Ligii zostały zmiażdżone przez armię Balrogów, smoków i orków. Do porażki przyczyniła się także zdrada Easterlingów pod wodzą Uldora. Wśród ludzi polegli między innymi Haldir i Huor, z elfów król Fingon, oraz krasnoludzki władca Azaghâl.
Bitwa miała katastrofalne skutki dla Wolnych Ludów. Królestwo Fingona przestało istnieć, synowie Fëanora rozproszyli się po Beleriandzie, a ludzi z Brethilu została tylko garstka. Morgoth wciąż jednak nie wiedział o położeniu Turgona i Gondolinu, co go bardzo niepokoiło. Wziął na spytki pojmanego w bitwie Húrina. Ten jednak odpowiadał zuchwale i szyderczo, więc Melkor przeklął go i jego rodzinę, oraz przykuł swoją wolą wysoko na zboczu Thangorodrimu, skąd miał patrzeć na upadek Beleriandu. Na rozkaz Morgotha orkowie zebrali z pobojowiska ciała i uzbrojenie, i ułożyli z nich ogromny stos, tworząc wzgórze, które nazwano Haudh-en-Nirnaeth. Pagórek porósł wysoką, zieloną trawą, a żaden ze sług Morgotha nigdy nie stąpał po tym jedynym zarośniętym terenie wśród piachów równiny Anfauglith.
Morgoth i rodzina Húrina
Morgoth&Hurin-Ted Nasmith
Morgoth i Húrin. Grafika autorstwa Teda Nasmitha.
Klątwa Morgotha miała tragiczne skutki dla rodziny Húrina. Morwena, jego żona wysłała ich syna, Túrina do Doriathu, by tam się schronił, ponieważ Hithlum przejęli Easterlingowie na służbie Morgotha. Túrin jednak dopuścił się tam zbrodni, więc uciekł stamtąd. Od tamtej pory błąkał się przez wiele lat po Beleriandzie, przybierając coraz to nowe imiona, odcinając się od swojej przeszłości. Zdobywał też wielką sławę swoimi czynami i walką z orkami, co dotarło także do uszu Morgotha. Krainę jego działań nazwano Krajem Łuku i Hełmu (na zachód od Doriathu). W końcu jednak orkowie wyparli go i jego przyjaciół z tamtego obszaru, a Túrin znów błąkał się po świecie. Los zaprowadził go w końcu do Nargothrondu, gdzie człowiek zaczął szybo zdobywać wpływy i zaufanie króla Orodretha. Również tam rozpoczął wojnę z wojskami Melkora, jednak jego duma nie pozwalała mu robić tego w taki, sposób, jak dotyhczas czynili to elfowie z Nargothrondu, czyli z ukrycia. Mężczyzna kazał nawet wybudować wielki most nad rzeką Ringwil, wychodzący od tajemnych Drzwi Felagunda, wrót do ukrytej fortecy. Jej położenie stało się przez to oczywiste, więc Morgoth wysłał ogromną armię ze smokiem Glaurungiem na czele. Nargothrond upadł, król Orodreth poległ, a ruiny miasta stały się legowiskiem smoka. Túrin wyruszył na północ, w poszukiwaniu porwanej Finduilas, ona została jednak zamordowana, a syn Morweny osiadł wśród niedobitków ludzi z Brethilu. Tam również jego czyny doprowadziły do tego, że Glaurung dowiedział się o położeniu Túrina. Bestia wyruszyła więc w tamtym kierunku i zaczęła pustoszyć kraj. Mężczyźnie udało się podstępem zabić potwora, sam został jednak ciężko ranny. W takim stanie zastała go jego żona Níniel (która była tak naprawdę jego siostrą, która uciekła z Hithlumu jakiś czas po nim). Oboje jednak uświadomili to sobie dopiero w chwili śmierci). Myśląc, że nie żyje, popełniła samobójstwo skacząc w wąwozy Teiglinu. Wtedy Túrin ocknął się i zorientował się co zaszło. Zrozpaczony mężczyzna również sam odebrał sobie życie, rzucając się na swój miecz.
Morgoth zniszczył Túrina, ale nie zamknął porachunków z rodem Húrina. Nadal przetrzymywał go w niewoli, dręcząc go przekazując mu wszystkie złe nowiny o jego rodzinie, na dodatek zmieszane z kłamstwami. W końcu, rok po tym jak Túrin i Níniel dokonali żywota, wypuścił go, udawając że kieruje się litością. W rzeczywistości chciał by posłużył mu jeszcze za narzędzie. Húrin, błąkając się zrozpaczony po Beleriandzie, u podnóży gór Echoriathu zaczął wzywać Turgona, przez co Morgoth dowiedział się, w jakim rejonie leży Gondolin. Mężczyzna wędrował jeszcze wiele, aż w końcu z rozpaczy rzucił się do Morza.
Zniszczenie Gondolinu
W 495 roku Pierwszej Ery, Tuor, syn Huora, który poległ podczas Nírnaeth Arnoediad, prowadzony przez Ulma dotarł do Gondolinu i przekazał Turgonowi wiadomość od Valara. Ten ostrzegł go, że Wyrok Mandosa się niedługo spełni i powinien uciec ze swoim ludem w kierunku Morza. O ile wcześniej Turgon zawsze słuchał rad Ulma, teraz jednak, kiedy urósł w dumę przez lata swoich rządów w Ukrytym Królestwie nie chciał go słuchać. Ñoldorowie z Gondolinu wzmocnili za to swoją czujność, oraz zablokowali wszelkie dojścia przez góry.
Tymczasem, Silmaril skradziony Morgothowi przez Berena, ku zadowoleniu Mrocznego Władcy, spowodował że jego wrogowie zaczęli sami się wyniszczać. Thingol, król Doriathu został zamordowany przez krasnoludów z Nogrodu, którzy skradli Silmarila z Nauglamírem. Zostali jednak w końcu dopadnięci przez elfów, którzy odbili klejnoty. Dwóch krasnoludów przeżyło i w Nogrodzie przedstawili wydarzenia swoim pobratymcom, przeinaczając je i stawiając siebie jako ofiary. Ci zebrali armię, z którą ruszyli na Doriath, którego nie chroniła już Obręcz Meliany. Splądrowali miasto, oraz skradli ponownie Silmaril i Nauglamír. W drodze do domu zostali jednak wybici co do jednego przez elfów pod wodzą Berena i entów. Klejnoty trafiły z powrotem do Doriathu, gdzie Dior, syn Berena objął rządy. Nie trwały one długo, ponieważ synowie Fëanora dowiedzieli się, że dziedzictwo ich rodu tam się znajduje. Zaczęli się oni go domagać, ale Dior im nie odpowiadał. Napadli więc na jego królestwo, a syna Berena zabili. Elwinga, jego córka wraz z niedobitkami zbiegła do Ujścia Sirionu, niosąc ze sobą Silmaril.
Po siedmiu latach pobytu w Gondolinie, Tuor poślubił Idril, córkę Turgona. Z ich związku rok później narodził się Eärendil. Wzbudziło to zazdrość i nienawiść Maeglina, królewskiego siostrzeńca, który pragnął Idril dla siebie. Ten, w 509 roku, podczas jednej ze swoich tajemnych wypraw w góry, został schwytany przez orków, którzy zawlekli go do Angbandu. Tam, złamany torturami, jakimi Morgoth mu groził, wyjawił mu położenie Gondolinu. Melkor uradował się niezmiernie, dowiadując się wreszcie o lokalizacji ostatniego przyczółku Ñoldorów. Obiecał nawet Maeglinowi rządy w Gondolinie jako jego wasal, oraz Idril za żonę. Elf wrócił do Ukrytego Królestwa, by jego zniknięcie nie budziło podejrzeń, oraz by skuteczniej przyczynić się do jego podboju. Tak więc rok później Morgoth ukończył przygotowania do wojny, a jego armia orków, Balrogów z Gothmogiem na czele, smoków i wargów zaatakowała Gondolin. Miasto zostało spustoszone, Turgon poległ. Gothmog, wódz Balrogów stoczył walkę z Ecthelionem, w której obaj ponieśli śmierć. Tuor stoczył pojedynek z Maeglinem, którego w końcu zabił. Po tym wydarzeniu, razem z Idril i ich synem Eärendilem zgromadzili wokół siebie tylu niedobitków, ilu zdołali zwołać, a następnie wyprowadzili ich tajemną drogą do przełęczy Cirith Thoronath. Stamtąd uciekli nad Ujście Sirionu. Morgoth dowiedział się o tej grupie zbiegów, ale nie przejmował się tym, wierząc, że jego wrogowie znów sami zaczną ze sobą walczyć.
Wojna Gniewu i upadek
Eärendil, syn Tuora i Idril, został władcą ludu niedobitków wokół Ujścia Sirionu. Zaprzyjaźnił się z Círdanem i razem z nim zbudował okręt Vingilot. Mężczyzna wiele żeglował na nim, szukając przy tym drogi do Valinoru, by móc przebłagać Valarów do pomocy ludom Beleriandu. Jednak nie udawało mu się do czasu, kiedy to synowie Fëanora zaatakowali lud z Ujścia Sirionu, szukając swojego Silmarila. Eärendil był wtedy na morzu razem z Elwingą, swoją żoną. Widząc spustoszone przystanie nie wrócili do brzegu, tylko skierowali się na Zachód. Tym razem udało im się. Po długiej podróży dotarli pod przełęcz Calacirya. Eärendil dotarł do siedziby Valarów w Valimarze i zaczął błagać ich o przebaczenie dla Noldorów i pomoc. Valarowie wysłuchali go.
Wielka armia Valarów przeszła przez Beleriand i stanęła do walki z całymy siłami mocarstwa Morgotha. Te były tak liczne, że cała równina Anfauglith ich nie mieściła. Cała północ stanęła w płomieniach. Starcie to nazwano Wojną Gniewu. Balrogowie zostali wytępieni, orkowie ginęli jak trawa w pożarze. Morgoth, widząc że jego armia została rozgromiona, skrył się w najgłębszych zakamarkach Angbandu, a do walki pchnął smoki, większe niż kiedykolwiek, z Ancalagonem Czarnym na czele. Ten został zabity przez Eärendila, a resztę smoków przepędziły Wielkie Orły. Truchło Ancalagona spadło na wieżyce Thangorodrimu i zdruzgotało je. Wojska Valarów wtargnęły do jam Angbandu i zastały Morgotha przerażonego i błagającego o litość. Odrąbano mu stopy, runął na ziemię, po czym skuto go Angainorem (tym samym łańcuchem co przed wiekami). Żelazną Koronę, z której wydarto Silmarile, przekuto na obrożę. W takim stanie zawleczono Melkora do Amanu. Położono kres panowaniu Mrocznego Władcy, z lochów uwolniono tłumy niewolników.
Melkor błagał Valarów o wybaczenie, jednak tym razem go nie otrzymał. Został wyrzucony przez Bramę Nocy poza obręby Świata, w bezczasową otchłań.
Został usunięty z Ardy, jednak owoce jego działań pozostały. Kłamstwa i nienawiść posiane w sercach elfów i ludzi nie umarły nigdy i rodzi owoce do dziś. Przetrwały jego wojska oraz niektórzy słudzy, tacy jak Sauron, Zguba Durina, oraz rasa orków, która jeszcze przez wiele wieków nękała Śródziemie.
Melkor
Uwięzienie Melkora autorstwa Rogera Garlanda
Mroczny Władca powróci na końcu czasów, gdy straże pilnujące go usną. Poniesie wtedy ostateczną klęskę w bitwie Dagor Dagorath,[21] gdzie zostanie zabity przez Túrina Turambara, zgodnie z Drugim Proroctwem Mandosa.
Słudzy
Sauron – Największy ze jego sług, późniejszy Władca Pierścieni, zginął wraz z Jedynym Pierścieniem
Gothmog – zabity przez Ectheliona z nad potoku podczas Upadku Gondolinu
Glaurung – Ojciec Smoków, zabity przez Túrina
Draugluin – Pierwszy z Wilkołaków z Angbandu
Carcharoth – największy z wilkołaków z Angbandu
Thuringwethil – Herold Saurona
Ancalagon – największy ze Skrzydlych Smoków, zabity przez Eärendila
Othrod – generał orków podczas Upadku Gondolinu, zabity przez Tuora
Lungorthin – Balrog, Kapitan Straży Angbandu
Fankil – Zły duch, uciekł z Utumno po jego upadku, przywódca ciemnych armii na Wschodzie (Palisor)
Langon – Ainur, wysłany przez Melkora, by negocjować z Valarami, kiedy oblegali Utumno.
Ungolianta – duch ciemności w kształcie gigantycznego pająka, pożeracza soku Dwóch Drzew i matki wielu wielkich pająków. Zdradził Morgotha po tym, jak odmówiono jej nagrody.
Zguba Durina – Balrog z Morii
Ciekawostki
Jego atrybuty to Grond i Żelazna Korona.
Był kulawy od czasu walki z Fingolfinem.
Na początku był silniejszy niż Manwë.
We wczesnej fazie pisania książek przez J.R.R. Tolkiena jego imię brzmiało Melko.
Imię Bauglir używane było wśród Ñoldorów i oznaczało „Ten, który przymusza”.
SonOfGondor
dużo tego skąd ty to kobieto bierzesz?!
AjazeSrodziemia
• AUTOR@SonOfGondor to jest moja słodka tajemnica🙂
AjazeSrodziemia
AUTOR•Thranduil – elf z rodu Sindarów, król Leśnego Królestwa położonego w Mrocznej Puszczy, syn Orophera oraz ojciec Legolasa. Uwielbiał srebro oraz białe klejnoty.
Biografia
Narodził się na początku Pierwszej Ery. Do Mrocznej Puszczy przybył w Drugiej Erze, jeszcze przed 1000 rokiem. Wziął udział w bitwie na Dagorlad, w której zginął jego ojciec i 2/3 armii elfów.
Po tym wydarzeniu Thranduil objął władzę w Leśnym Królestwie i z czasem je odbudował. Około 1050 roku Trzeciej Ery wycofał się na północ, nieopodal Leśnej Rzeki i wybudował nową stolicę na wzór Menelrondu. Wielkie zyski królestwo czerpało z handlu z Miastem na Jeziorze, Ereborem oraz z Dale. Pod koniec Trzeciej Ery jednak dwa ostatnie państwa zostały zniszczone przez smoka Smauga i z pewnością przyczyniło się to do osłabienia elfów. Thranduil znany był ze swojej niechęci do krasnoludów (wspólna cecha wśród jego rodu). Przyczynił się do wypędzenia Czarnoksiężnika z Dol Guldur.
W 2941 roku Trzeciej Ery uwięził w swojej fortecy Kompanię Thorina, jej członkowie zdołali jednak uciec. Thranduil poprowadził swoją armię po śmierci smoka Smauga do Ereboru, domagając się należących do jego rasy bezcennych diamentów i kolii; jego sprzymierzeńcami stali się ludzie z Miasta na Jeziorze. W wyniku roszczeń elfów i ludzi bliskim było dojście do bitwy z krasnoludami, jednak obie strony pojednały się na wieść o nadchodzącej armii goblinów pod wodzą Bolga. Thranduil wraz ze swoimi wojskami wziął udział w Bitwie Pięciu Armii, w której orkowie ponieśli wielką klęskę.
Po bitwie odbudowano Erebor i Dale oraz przywrócono dobre stosunki z elfami Thranduila. Jego syn, Legolas, wziął udział w Wojnie o Pierścień i był członkiem Drużyny Pierścienia.
Pomógł Aragornowi i Gandalfowi w schwytaniu Golluma. Stwór został uwięziony w jego lochach, później jednak za sprawą orków uciekł, w czasie, gdy był eskortowany do pałacu króla.
W 3019 roku złe siły z Dol Guldur napadły na jego królestwo. Thranduil stoczył wówczas w Mrocznej Puszczy wielką bitwę, z której wyszedł zwycięsko, lecz las ucierpiał zniszczony w wielu miejscach mieczem i ogniem. W dzień nowego roku (według kalendarza elfów) spotkał się z Celebornem pośrodku puszczy i nadał jej nową nazwę: Eryn Lasgalen, co w mowie elfów oznaczało „las zielonych liści”. Król zajął wówczas północny obszar Mrocznej Puszczy, aż po góry wyrastające z lasu.
Charakterystyka
Thranduil, jako król elfów z Mrocznej Puszczy, nosił koronę. Jesienią była zrobiona ze splatanych jagód i czerwonych liści, natomiast wiosną z leśnych kwiatów. Dzierżył też berło z rzeżbionej dębiny i bursztynowym klejnotem.
Osobowość
Thranduil był bardzo mądrym elfem i dumnym królem. Bronił interesów swoich oraz swojego królestwa i poddanych. Był też bardzo nieufny w stosunku do obcych, co można zauważyć jak potraktował kompanię Thorina gdy ci zostali pojmani przez elfów w lesie, choć król elfów ich uwięził, to zadbał o możliwie dobre warunki. Mimo wybuchów złości potrafił współczuć i okazać litość. Jeszcze przed bitwą Thranduil pokazał się z dobrej strony, udzielając pomocy mieszkańcom Esgaroth – Thranduil pomógł ludziom, chociaż nie musiał tego robić. Charakter Thranduila jest bardzo skomlikowany – na początku był trochę oschły, nieprzyjemny (miał ku temu zachowaniu swoje powody), dopiero przed bitwą pokazał pewną część swej szlachetności, dobroci i elfiej mądrości. Na końcu zaś jest pogodnym, uprzejmym elfem, który chętnie powitałby u siebie gości. Opadła maska obojętności, chłodu i dumy – ukazało się dobre, piękne i ciepłe oblicze. Thranduil bardzo lubił spędzać czas na polowaniach i miłował się w piciu wina.