Hej

🐺 Jak się czujecie?
Dobrze

🔪 Macie jakieś plany?
Uczyć się, ewentualnie pisać WITM

💣 Działo się coś ciekawego?
W sumie to jedyne co pamiętam z ostatnich dni to męczenie się z wyborem butów. Dlaczego w większości męskie są ładniejsze? W damskich bez przerwy widzę milion kolorów i to jeszcze jaskrawych, a te w męskich takie przyjemne dla oka i nie za dużo. No i jeszcze dlaczego wszystkie buty są takie wąskie? Przez moje cudowne haluksy nigdy nic nie mogę znaleźć, co będzie pasowało i wyglądało jako tako dobrze. Chyba od roku jakichś butów szukam. Całe szczęście końcowo się udało. Pozostaje mieć nadzieję, żeby się szybko nie zniszczyły.

A poza tym to w ostatnim czasie skupiłam się na pisaniu kolejnego rozdziału WITM. Mam pomysł na połowę i nawet już napisane. Nie wiem jakim cudem tak szybko poszło i bez wcześniejszego planowania tysiąc razy. Pozostaje wziąć się za drugą połowę, ale z tym może być trochę większy problem.

♠️ Czy macie problem ze znalezieniem dobrych dla was butów?
Tak, to jest bardziej walka o to, żeby cokolwiek w miarę normalnie wyglądającego pasowało niż wolny wybór, zdecydowana większość jest najzwyczajniej za wąska

🎩 Macie w tym tygodniu jakieś sprawdziany lub kartkówki?
Tak, jutro mam sprawdzian z angielskiego

Poniżej zamieszczam nominkę

Nominka o poezji

Nominował/a mnie: @Nightmate4444

Zakładam, że wszyscy wypełniający poezję lubią, więc pierwsze pytanie brzmi: czy masz swój ulubiony gatunek, styl, epokę?
– Jestem zakochana w sonetach i balladach, a z epok to chyba renesans i romantyzm
A ulubionego autora?
– Myślę, że Juliusz Słowacki, Adam Mickiewicz i Wisława Szymborska, niby tacy, których zna każdy, ale moim zdaniem ta sława znikąd się nie wzięła
Poezja śpiewana to szerokie pojęcie i można w nim zawrzeć naprawdę wielu autorów. Czy masz jakiegoś ulubionego?
– Tym akurat za bardzo się nie interesuję, więc nie mam
Piszesz wiersze sam(a), a może lubisz po prostu bawić się słowem, rymowankami, anagramami itp.?
– Piszę sama, inspiruję się wszystkim i to dosłownie wszystkim – od muzyki po kształt chmury
Jeśli piszesz – ale nie tylko, bo niepiszący też mogą mieć takie zainteresowania – czy ciekawią Cię teoretycznie zagadnienia związane z poezją: budowa wiersza, rymy, rytm, metrum itp.?
– Chociaż moja wiedza na ten temat nie jest jakoś duża to tak, bardzo intryguje mnie budowa wiersza i czasem rozkładam je na części pierwsze, okropnie mnie to fascynuje jak można bawić się słowem na tysiąc sposobów i jeszcze zachować w tym sens
Czy masz jakieś sprecyzowane zdanie na temat tłumaczenia poezji? Zdarzyło Ci się może samodzielnie tłumaczyć?
– sama nigdy nie tłumaczyłam i w sumie na ten temat mam mieszane zdanie, bo najgorsze jest to, że w innym języku już ten wiersz utraci wiele z tego co miał w oryginalnej wersji
Wolisz czytać zagraniczną poezję w oryginale czy w przekładzie?
– Oba, ale trochę bardziej w przekładzie, bo no wiadomo, więcej zrozumiem
A sam(a) próbowałaś/eś pisać wiersze w jakimś obcym języku?
– Nie i nie wiem czy kiedyś spróbuję, odpowiada mi pisanie w języku ojczystym
Last but not least: czy chcesz polecić nam teraz jakiś konkretny utwór do przeczytania, swój lub cudzy?
– To pewnie każdy zna z „Kamieni na szaniec", ale mimo to bardzo polecam „Testament mój" od Słowackiego, jest to jeden z najpiękniejszych wierszy jakie czytałam

Tak jak ostatnio – niech kradnie kto chce

Autorka: @mustakissa
Proszę mnie nie usuwać – jeśli to zrobisz, i tak Cię znajdę i napiszę o Tobie limeryk. Złośliwy.

Miłego dnia
A5

Hej

Chciałam tutaj głównie dać znać jak z WITM. Mówiłam, że wstawię do środy. Czy udało mi się napisać? Tak. Czy wstawiłam? Nie. Chodzi o to, że wersja jest niby gotowa, ale mi się nie podoba. Tak jakby za bardzo brnę w śledztwo i jednocześnie bohaterowie nie zdobywają informacji, a przynajmniej nie te, które byłyby dobre na początek śledztwa. Zależy mi na tym, żeby powoli coraz mocniej wkraczać w śledztwo i dawać mocniejsze dowody, ale mam problem z tym co zrobić z rozdziałem, który niby skończyłam. Najzwyczajniej nie umiem dać czegoś takiego lekkiego co byłoby dobre na początek. Planuję chyba go przekopiować i pozmieniać, coś pokombinuję. Przyznaję, że wymyślanie kiedy wprowadzi się dany dowód do śledztwa do łatwych nie należy.

Możecie śmiało pisać jakieś wasze pomysły lub propozycje, bo chodzi też o to, żeby wam się podobało i na pewno wezmę je pod uwagę, jeśli będą pasowały.

Tak czy inaczej nie będę przesadzać ze zmianami jeśli to mnie będzie przerastało, bo z kosmosu pomysłów i zdolności nie wezmę. Dlatego do niedzieli wstawię rozdział obojętnie czy uda mi się zmienić czy nie.

A i w sumie, gdy zrobiłam sobie przerwę po napisaniu WITM, żeby później jeszcze raz przeanalizować całość, bo na świeżo różnie to bywa, postanowiłam napisać wiersz. W sumie dosyć długi wyszedł. I chciałam się spytać czy wolicie go dziś czy po wstawieniu WITM.

Miłego dnia
A5

Hej

🐺 Jak się czujecie?
Ja akurat mam troszkę gorszy dzień, ale poza tym jest w porządku

🔪 Macie jakieś plany?
Pisać WITM i postaram się do środy wstawić, a później najprawdopodobniej wezmę się za wiersze, bo mam na nie ostatnio wyjątkowo dużo pomysłów

💣 Działo się coś ciekawego?
Trochę wykończyła mnie wizyta u lekarza, bo było opóźnienie duże i końcowo zostałam przyjęta 3 godziny później niż powinnam, a nie siedziałam tam nawet minuty, bo już wszystko jest w porządku i mieli mi tylko odhaczyć, że leczenie zakończone.

Poza tym trochę się załamałam. Od miesiąca czy dwóch się odchudzam, bo spodenki, które nosiłam w zeszłym roku były za małe. W sensie mi też sylwetka bardzo zmieniła się w tym czasie i stała się bardziej kobieca, ale i tak chciałam trochę zadbać o zdrowie. Miałam całkowicie zdrową dietę, którą pomogli mi dobrać rodzice, zero głodówek i raczej bez ćwiczeń, a przynajmniej przez ostatni miesiąc żadnych. Byłam bardzo szczęśliwa, bo zaczęłam zauważać efekty – mniejszy brzuch i znowu zaczęłam się mieścić w spodenki. Poszłam się zważyć, co wcześniej robiłam regularnie, ale przez ostatni miesiąc sobie odpuściłam i uwaga, przytyłam trzy kilogramy. Naprawdę nie wiem jakim cudem. Zamieniłam słodycze na owoce, starałam się bardziej sięgać po warzywa niż słone przekąski i całkowicie zrezygnowałam z fast foodów, które wcześniej regularnie jadłam. Wtedy za bardzo nie tyłam, a teraz nagle aż tyle, a wyglądam na znacznie chudszą. Masa mięśniowa to raczej nie jest i naprawdę nie wiem co robić i co robię nie tak. Jeśli jest tu ktoś kto się zna to byłabym bardzo wdzięczna za jakąś radę<3

Miłego wieczoru
A5