No hej
Jestem ostatnio trochę bardziej martwa niż zwykle, próbuję się zmotywować do nauki zdalnej i staram się nie załamać rozszerzoną matematyką, gdy nawet z podstawową nie dawała bym rady, ale zjadłam taką dobrą miętową czekoladę, więc jest dobrze nawet.
No i cóż, jak zalogowałam się na to konto, zobaczyłam te prawie 3000 obserwacji. Ten profil jest chyba bardziej martwy niż ja wewnętrznie, nie wiem co ludzie w nim widzą, no ale okej, to nawet całkiem miłe. Hah, pamiętam jak kiedyś cieszyłam się z 10 obserwacji, gdybym cofnęła się w czasie i powiedziała swojej młodszej wersji co ją czeka, chyba by mi nie uwierzyła. Niestety podróże w czasie są dla mnie raczej niedostępne, to zostaje mi gdybanie co by było.
I cóż, umilam sobie czas pisząc fanfiki z Ninjago na Watt, których i tak nikt nie czyta, no ale jak to mówi stare przysłowie „Lajf is brutal and full of zasadzkas and samtajms kopas w d***s bat są chwile dla których warto Lajf”, więc nie traćmy nadziei!
W sumie trochę tęsknię za czasami, gdy miałam o wiele mniej obserwacji, ale przynajmniej miałam dobry kontakt z nimi. No ale większość z nich nie korzysta już z tej stronki. Taki Lajf.
No ale opowiedzcie jak tam u was, wy moje pozostałości po lepszych czasach, zwierzcie się cioci Salijce co was tam gnębi.