Przypadkiem(!) poszerzyłam swój tbr o 18(!) historycznych pozycji i kilka tutejszych pomysłów zeszło mi na dalszy plan (o tym za chwilę)

Powiedziałabym, że dobrze się bawię, ale tak naprawdę to wypiłam dziś już czwartą kawę i męczę jedną z książek. Wydarzenie, które opisuje mieści się na około 50 stronach, a cała książka ma ponad 400. Resztę stanowi obrażanie Hugona Kołłątaja (to akurat pochwalam, podzielam poglądy autora) i opisywanie kultu drzew nazywanych nazwiskiem Kościuszki (jestem trochę za dwusetną stroną, a wtrąceń-rozprawek o takich ważnych-nieważnych drzewach naliczyłam sześć, ale to pewnie nie wszystkie)

Z planów na tutaj, to rozważam kolejny test. Nie wiem jeszcze czy finalnie się pojawi, bo to dość osobista sfera (zrobiłam sobie z kościuszki cechę osobowości to się prywatnie zrobiło xd)(żartuje, wiem, że nie wytrzymam z takim dziełem w szkicach, jak już będzie skończone).

I w tym miejscu chcę zapytać: ile pytań uważacie za "zbyt dużo" jak na coś, co określiłabym "wielkim testem" dotyczącym c a ł e g o życiorysu Kościuszki? (mam już 12, ale nie wiem, czy określenie tego 15% tego co chcę, to nie będzie przesada)

W odpowiedziach możecie pochwalić się, co aktualnie czytacie, z wdzięcznością przypomnę sobie o istnieniu przyjemnych książek

dobrej nocy 💜