Darkness – zwiastun
'– Głowa do góry chłopcze! Gdzie twoja początkowa energia?! Mówiłeś, że chcesz się zemścić za brata. W tym momencie to ty możesz jedynie dać się pożreć!
Ren przygryzł wściekły wargę, aż cienka błonka pękła, a krew zaczęła cieknąć cienkim strumyczkiem. W jednej sekundzie rzucił się do przodu i zamachnął się bambusowym kijem. Czarnowłosy znowu uniknął ciosu i podciął chłopakowi nogi.’
[…]
'– Wyjaśnisz mi dlaczego, nie wykonałeś mojego polecenia?
– Nie zgadzam się z wyborem sierżanta, sierżancie. Jedna szansa… nie zmarnuję jej!
– Udowodnij.’
[…]
'Głuchą ciszę zagłuszył dźwięk uderzających w powietrze piór. Na gałęzi drzewa usiadł czarny kruk i z zaciekawieniem patrzył jak wysoki chłopak o jasnych włosach próbuje uwolnić swoją nogę z zaciśniętych szczęk Darkena.’
[…]
'Ambasadorka nałożyła strzałę na cięciwę i wystrzeliła prosto w pierś Rena.’

♥ Ohio!
Teraz trochę mniej mrocznie. Z okazji zbliżających się świąt Wielkanocnych chciałabym życzyć wszystkim wszystkiego najlepszego! Dużo miłości, wzajemnego szacunku oraz miło spędzonych chwil w gronie rodzinnym i wśród przyjaciół, nie tylko w nadchodzących świątecznych dniach, ale także w przeciągu następnego roku. Mam nadzieję, że macie jakieś ambitne plany na przyszłe dni, możecie się pochwalić :D
Pamiętajcie jedno! Rezultat waszych działań nie jest najważniejszy, liczy się to co z niego wyciągniecie! A nawet z porażek da się dalej rozwijać
Pozdrawiam ♥

Ohio!
Na wstępie chciałam po raz kolejny z całego serduszka podziękować @Natusek12 za wspaniałą miniaturkę do Devil’s Den ♥
Jest naprawdę prześliczna!

Naprawdę cieszę się, że ta seria się dobrze przyjęła. Nigdy wcześniej nie miałam takiej frekwencji, jesteście wspaniali! ♥
Przed chwilą skończyłam pisać piąty rozdział, jeszcze teraz tylko sprawdzić go i prawdopodobnie jutro wieczorem powinien zostać opublikowany :3
Co powiecie aby przed każdym wrzuceniem czegoś nowego publikować we wpisach zwiastun rozdziału? Tak aby nadać więcej smaczku? :3

'– Tu jest tyle mrocznej energii… Nie wiem czy dam radę wytrzymać tutaj minutę dłużej… A co dopiero zwykły śmiertelnik. Przemyśl to co mówiłam. – Oczy dziewczyny nagle stały się białe, a temperatura wokół spadła. Każde słowo białowłosej sprawiało, że Blanka czuła ogromny ból, jakby jej ciało miało za chwilę wybuchnąć od środka. – Wszystko da się rozpocząć od nowa… jeśli nie jest jeszcze za późno…
[…]
Blanka prawie krzyknęła, widząc jak ciało upada na ziemię. Rany na całym ciele krwawiły, nieubłaganie sprawiając, że dusza powoli ulatniała się.
[…]
Dziesięć lat. Od dziesięciu lat wyschnięta skóra nie widziała promieni słonecznych, a płuca nie oddychały zatrutym spalinami powietrzem. Codzienna rutyna potrafiła być męcząca, jedynym sposobem na uwolnienie się od niej była ucieczka.
[…]
– Anna… nie rób tego… Wiesz, że da się to załatwić w inny sposób! Uciekaj!’

Macie jakieś teorie do tego co może się wydarzyć? Bardzo chętnie bym poczytała :3
Pozdrawiam ♥