Poprzednia część 
Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.
Zobacz podobne quizy: #nje
Popularne quizy w tym tygodniu:
Bibliothecaire.
Imię oraz nazwisko: Mozelle Robinson (przez niektórych nazywana Mozy co uznaje za śliczne)
Wiek: 15 ale z paroma miesiącami
Charakter: energiczna i ruchliwa osoba bardzo szybko nawiązująca znajomości bo wydaje się wszystkim okej osobą przez robienie na innych dobrego wrażenia bo jest dość pomocna i nigdy nie zostawi nikogo w potrzebie ale czasem aż do przesady i czasem robi to na siłe gdy ktoś nie chce lub gdy nic się nie dzieje, lubi ona też ludzi ale gdy jest ich za dużo te już nie ogarnia kto co gdzie i jak bo jej skupienie na więcej niż dwóch rzeczach(co prowadzi do tego że w towazystwie wybiera kogoś z kim będzie gadac a z resztą mało gada ale nie jest to jedna i ta sama osoba) na raz jest prawie zerowe ale uznaje ona to za rzecz która nie wpływa na jej zycie, ogolnie jest też lekko niezdarna ale przez umiejętność śmiania się z samej siebie udaje jej się czesto jakoś to przekręcic na swoją korzyśc a jak nie to wzruszy ramionami i uzna że no trudno zdaża się, z reguły ma optymistyczne i pokojowe podejście do zycia i serio musi byc już zdenerwowana by jakolwiek zareagowac bo czesto w konfliktach jest pasywna i ignoruje te osobe ale nie ucieka -nie widzi w tym sesu, smiała i czesto mówi co myśli oraz szczera co uznsje za dobrą ceche choć tak szczeże to myli to z wrednością czasem
Wygląd: brązowe lekko falowane włosy które sięgają jej do ramion spinane przez nią czasem dużą czarną spinką gdy nie ma ochoty ich układać co jest czeste, jej oczy są duże koloru jasnego turkusu i ni ja nie pasują do jej długiego nosa cieni pod oczami i lekiej zmarszki na czole ktorą dodaje jej lekko wieku, jej usta się dość duże i brzoskwiniowe i czesto je maluje bo podoba jej się ten efekt ogolnie lubi się malować i czesto to robi (przez co oglada miliony tutoriali makijażowych mimo że nie ma za dużo przyborów do niego i nie jest za zdolna z tego ale nie wychodzi źle), długa szyja na ktorej spoczywa pare losowych naszyjników które ubiera bo ładne i nie patrzy czy do siebie pasują i tak ma tam: w kwiatki, znaki zodjaku, i pare zwykłych z perełkami czy czymś takim i jeden taki bez ozdubek, za to innj biżuterii nie nosi choć ma przekute uszy które tak ogólnie są małe i odstające, jeśli chodzi o jej sylwtke to jest ona tyką co przykrywa dużą iloscią ubrań bo niezbyt przepada za swoją sylwetką a szczegulnie za kolanami które mocno widać spod skóry, jej cera jest za to jasna i lekko różana ale bez przesady ma też liczne przebarwienia, ubiera się w luźne bluzki, dzinsowe spodnie oraz różnego rodzaju kurtki a takrze czarne błyszczące balerinki,
Rodzina i krótkie backstory:
Jest ona trzecim od końca i od początku dzieckiem więc idealnie po sierodku co jednak nie przeszkadza jej bardzo bo lubi swoje rodzeństwo zresztą z rodzicami też ma dobrą relacje a przynajmniej jak na to że mieszkają całą chmarą u jednego a potem u drugiego odkąd ci wzieli rozwód i uznali że chcą mieć opiekę naprzemienną choć często robią to nie za dobrze przez fakt że oboje mają żal do siebie nawzajem za niepowodzenie ich związku co prowadzi do nastawiania dzieci przeciwko temu drugiemu co jest bardzo męczące i czego cała piątka ma już dość i szczeże cieszy ich fakt że najstarsze z nich Melvin zaczoł się właśnie starać o to by być ich opiekunem prawnym.
Rodzice:
Sybil Wilton- matka 47 lat z zawodu jest nauczycielką historii ale przez zamiłowanie do zmieniania tematów czesto na lekcjach mówi o wszystkim czym się da
Cornelius Robinson- ojciec 46 lat z zawodu jest adwokatem ale mimo to ma jakoś czas dla swoich dzieci chociaż potem robi niekonczące się wywody na różne tematy powiązane z rozmową
Rodzeństwo:
Melvin Robinson
Mabelle Robinson
Merrill Robinson
Magnolia Robinson
Co lubi: ogradnictwo,florystyke, symbolizm z czego wybitna nie jest ale się tym interesuje nawet po równo troche chociaż zależy to od tego na co ma aktualnie faze co jest zależne od niczego tak swoją drogą lubi też grać w gry komputerowe i ciężkiego rocka co nie pasuje do jej zamiłowania do delikatnych sukienek w drobne kwiaty, z jedzenia to są to czipsy keczupowe i zupa warzywna ktore mogła by jeść non stop tak samo jak jabłka,
Czego nje lubi: matematyki bo ją to męczy przez to że potrzebuje ona teorii by coś ją zaciekawiło a same obilczenia wydają jej się nudne, wełny przez to że drapie, kakao bo uznaje je za oklepane i woli mleko z miodem (które pije w dużych ilościach a do szkoły zabiera termos wypełniony tym napojem)
WeraHatake
Oke, here we go.
Imię oraz nazwisko: Isaac Fudge
Wiek: 15 lat
Wygląd: wysoki jak na swój wiek (przez to często inni biorą go za starszego); postawny; krótkie blond włosy w artystycznym nieładzie; niebieskie oczy; beżowa cera, na której pojawia się dużo piegów; lubi chodzić w jeansach i flanelowych koszulach.
Charakter: dokładny, obowiązkowy i pracowity, ale konformistyczny, małostkowy i gadatliwy.
Rodzina i krótkie backstory:
– Barbara Fudge, matka, z zawodu informatyk;
– Simon Fudge, ojciec, z zawodu ochroniarz;
– Maria Fudge, starsza siostra, studiuje archeologię.
Isaac to chłopiec, który od małego zaskarbia sobie sympatię rówieśników i nauczycieli. Inni lubią jego towarzystwo, chociaż zazwyczaj jego rola ogranicza się do obserwatora, jakby jego obecność dodawała innym odwagi w działaniu i poczucie, że jest raźniej. Zdarza mu się angażować głównie w projekty szkolne, gdzie lubi odgrywać rolę przywódcy przydzielającego zadania odpowiednie do umiejętności.
Łatwość w relacjach międzyludzkich zawdzięcza szczególnie swojej siostrze, do której często przychodzi po rady, gdy ma jakiś problem.
Z rodzicami ma również w porządku relacje, ale są rzeczy, o których by im nie powiedział.
Co lubi: żelki, poczucie bycia potrzebnym, historie z dreszczykiem, obecność innych osób, puszczanie latawców, obserwowanie owadów.
Czego nje lubi: pomidorów, długiej samotności, kłótni, wyrażania swojego zdania na forum, głośnej muzyki.
oveja
Imię oraz nazwisko: Zahra Collins
Wiek: 16 (urodziny 16.06)
Wygląd (słownie, pisanie nie boli): długie, falowane, ciemno brązowe włosy, które codziennie prostuje, bo nienawidzi ich naturalnego wyglądu, dodatkowo zawsze farbowane na neonowe kolory, głównie jebitny róż (kłaki to jej znak rozpoznawczy). Niska, ale szczupła i kształtna. Ma ostre rysy twarzy i przenikliwe spojrzenie piwnych oczu, których oprawa jest ciemna na tle jasnej skóry. Zwykle ubiera się modnie, w obcisłe ciuchy w ciemnych kolorach
Charakter: Sarkastyczna, błyskotliwa, przenikliwa i uparta. Jest realistką z krwi i kości. Stanowczo obstaje przy swoich racjach i jest dobrą liderką. Ma charyzmę, dzięki której ludzie do niej lgną. Jest ekstrawertyczką, centrum każdej imprezy. Do tego jest odważna i lojalna, popada w skrajności. Jeśli kocha lub nienawidzi, to do końca.
Rodzina i krótkie backstory: Ojciec jest bogatym właścicielem największej sieci kwiaciarni. Wzbogacił się na tym od zera. Jej matka to jedna z licznych kochanek ojca. Oboje byli na tyle przyzwoici, żeby spróbować związać się na stałe, kiedy zaszła w ciążę, ale Margaret szybko odeszła, nie biorąc nawet ślubu, kiedy Zara miała niecały rok. Nigdy więcej się nie odezwała. Od tego czasu mieszka tylko z ojcem, który nigdy się z nikim nie ożenił. Kiedy dorastała jedyną kobietą w jej otoczeniu była ciocia, która mogłaby zastąpić dziewczynie matkę, gdyby widywały się częściej. Niestety uniemożliwiała to praca ciotki, jako przewodniczki wycieczek. Zawsze miała pieniądze i była pozostawiona sama sobie, przez co stała się taka, jaka teraz jest. Z ojcem nigdy nie miała dobrych relacji, więc nie wie, że jego córka jest lesbijką, co ona sama odkryła jeszcze w podstawówce, i nigdy tego nie ukrywała. Ojciec po prostu się nią nie interesował.
Co lubi:
– dziewczyny
– modę
– imprezy
– dreszczyk emocji
– seriale
– psy
– w ogóle zwierzęta
– biżuterię (w samych uszach ma wiele kolczyków)
– kolor czarny i różowy
– gofry
– muzykę
Czego nje lubi:
– ojca
– szkoły
– kwiatów (bo zabierały jej ojca)
– robaków
– koloru białego
– truskawek
– homofobów i rasistów (może się z nimi kłócić bez końca)
– deszczu
– samotności
– spania
Leoneu
Imię oraz nazwisko: Liam Catcher
Wiek: 17
Wygląd (słownie, pisanie nie boli): oliwkowa cera, piegi, ciemno brązowe włosy związane w niskiego kucyka (rozpuszczone sięgają do ramion i są pofalowane), ciemno zielone oczy, raczej nie wysoki (165 cm), szczupły, ubiera się w za duże T-shirty i bluzy (ciemno zielone, najczęściej z kapturem), zwykłe jeansy i vansy
Charakter: strachliwy, mocno czuje różne emocje, marzyciel i ambiwertryk odczuwający większą potrzebę samotności, czasami zdarzy mu się użyć sarkazmu, trudno go wkurzyć i jeszcze trudniej uspokoić, nieśmiały, shipuje ze sobą randomowych ludzi.
→Jak poznać że się wkurzył? Nie ma bluzy z kapturem. Jeżeli tak się stanie to najlepiej uciekać. Ewentualnie rzuci randomowym przedmiotem np. młotek.
Rodzina i krótkie backstory:
→Matka: Sophia Catcher, lat 45, nauczycielka matematyki na uniwersytecie, bardzo dobrze się dogadują
→Ojciec: Andrew Catcher, lat 48, adwokat, relacje średnie
→Krótka historia: Jak był mały to zaczął interesować się żółwiami (co zostało mu do tej pory. Zapytaj go o coś na temat żółwi to udzieli Ci o nich 2 godzinnego wykładu) i na 10 urodziny zaadoptował żółwia greckiego i nazwał go John. Zapisał się do szkolnej reprezentacji siatkówki i był najniższym graczem. Kiedyś prawie utopił się w jeziorze.
Co lubi:
→Żółwie
→Kaczki
→Czytać
→Lasy
→Biologię
→Siatkówkę
→Zimę
Czego nje lubi:
→Komarów
→Jezior
→Rzek
→Lata
→Ryb
Dr.Nori
Imię oraz nazwisko: jaki trudny wybór, no. Alyss White
Wiek: ok, zaczynam.
15 lat, 11 miesięcy, 29 dni and 6 godzin oraz 3 minuty i 45 sekund
Wygląd (słownie, pisanie nie boli): racja! No to eee, trudna część. No to ma włosy takiego kolory ciemnego blondu and jasną skórę do tego dropny nos i usta. W jej oczach jest ✨szaleństwo✨, a tak dokłdaniej to taka EnErGiA. Jest z postury drobną i taka chudzinka z niej. Za wysoka też nie jest. Do tego ma takie zielone oczy. Wielbi dżinsy z dziurami, bo why not. Nie cierpi się stroić ani nic tak samo jak czapek. Jej dłonie są smukłe takie iiiiii ✨KoNiEc✨
Charakter: jest taką mega amiwertyczka i optymistką. Jest lojalna, ale kłamliwa. Pociesza każdego. Do tego jest bardzo wrażliwa i empatyczna itd. itp., ale wielbi sarkazm (tak samo jak dżinsy z dziurami tylko, że bardziej-) i jest dość opryskliwa. Łatwo ją w złość wprowadzić co świadczy o niecierpliwości. Iiii ma słomiany zapał.
Rodzina i krótkie backstory:
Matka — Vanessa White, dobre relacje itd, prowadzi jakąś branżę energetyczną.
Ojciec — jest jakimś tam lekarzem, dobre relacja, robi jej inwidualne lekcje biologii
Iiii taka jakby historia. No więc, jak w takiej bogatej rodzince, lecz tego kompletnie nie szanuje i ubiera si3 w byle co, chodzi po lasach i bije się z chłopcami (musiało być, okej?). Matka jej wielokrotnie m9wiła by przestała, lecz u niej łamanie zasad to pink pierwszy żyćka. Stopnie w szkole ma takie siakie, więc rodzice ją zapisali na niewidomi ile zajęć dodatkowych, ale ona si3 z nich urywa. Jest jedynaczką, bo i tak matka i ojciec z nią problemy mają (szczeg9lnie, że sąsiad się żali, że cz3sto przeskakuje przez JeGo płot (zrozum, JEGO), uważa swe życie za ciekawe, bo całymi dniami łazi po lasach zbierając zielska i je susząc i ozdabiając nimi pokój and skacząc nad wszystkim, ale czas wolny jeszcze spędza z przyjaciółmi, bo tag. Ale suedzą gdzieś w piwnicy, tajnych przejściach w jej domu (potzrebne były) i wszędzie się panoszą.
Co lubi: lubi ludzi zdecydowanych, historię, czekoladę, jakieś zielstwa w lesie, mech (mechżyciem), matematykę, swoje włoski, bazgrać na kartce, obce języki (do nauczenia
Czego nje lubi: landrynek, deszczu, ludzi natrętnych, swojego uczulenia na pyłki, ludzi, którzy porównują kobiety do mężczyzn, mleka, rzodkiewek, biologii, pisania wypracowań, rysować, czytać
Dr.Nori
@.Honorata. czekaj, ojca imienia nie napisałam. Tooo Nathan White
mar.v.een
Imię oraz nazwisko: Marius Kivdil (jest szwedem, ma szwedzkie imię??)
Wiek: 17 lata (27.06)
Wygląd: Wzrostu normalnego, takie 175 około, szerokie barki, w sumie zacne mięśnie, prostokątna twarz, duże oczy, ciemne grube brwi, wąskie usta, blada cera, ciemne włoski fancy przylizane na tył, tak za uszy trochę, gość preferuje chodzenie w czapce , albo z daszkiem albo ciepłej.
Charakter: taki pocieszny, niezdarny trochę, ale całkiem przyjazny i miły. Lojalny chyba, trochę nieufny wobec rzeczy martwych. Jest gamerem i robi streamy na yt. Hobbystycznie trenuje biegi, lubi jeździć na sankach. Jego ulubione zwierzę to panda wielka. Lubi zbierać grzyby i kartki z autami z gum turbo. Zaskakująco nie homo. Ma dziwny akcent, prosty, wyraźny taki niemiecki trochę. Udaje że umie języki obce, ale nie umie. Jak go wkurzysz rzuci cię paczką chusteczek.
Rodzina i krótkie backstory:
mamke: Trine Kivdil, marzy jej się własna kwiaciarnia, ale w sumie nie robi nic wielkiego, jest wędkarzem, o ile mają tam jakieś jezioro/rzekę
tate: Tarald Kivdil, umie robić zdjęcia i ludzie na nich nie wyglądają jak po przejściach, lubi pić oranżade agrestową
nie chce mi się robić historii, kurka rurka
kiedyś na grzybach znalazł małego dzika i zabrał do domu, nazywał się Paul, ale przekopał grządki jego matki, więc ta wywiozła go do lasu. Marius był smutny i zaczął grać w amonga.
Co lubi: (kable, takie od słupów, prąd niosą, bawi się w elektryka?)
e, może dziki, grzyby, robaczki, ostracyzm, słoneczko i ładną pogodę, spaghetti
Czego nje lubi: wiatru, mamy i jej kwiacianego fanatyzmu, warzyw, bo nie rozumie jak można jeść korzenie oraz głupiego kataru który nie chce zostawić go w spokoju
bawiłam się świetnie xD
nobody need to know
.Anja
Imię oraz nazwisko: Victor Bright
Wiek: 17 lat
Wygląd (słownie, pisanie nie boli): Ciemna skóra (mulat), afro, czarne oczy, lekki trądzik, szeroki uśmiech, białe zęby, około 175, szczupły. Zazwyczaj ubiera się w bezrękawnik i spodnie dresowe, na włosach ma zwykle czerwoną apaszkę, w prawym uchu złoty kolczyk a na szyi duży, złoty amulet.
Charakter: Jest bardzo pewny siebie, impulsywny i wybuchowy. Ma wielką potrzebę przeżycia przygód, najpierw robi a dopiero potem myśli. Często pakuje się w tarapaty (np. łamie sobie rękę robiąc salto, wdaje się w szkolne bójki, zadziera z lokalnymi sebixami), czym strasznie smuci swoich rodziców, których bardzo kocha. Przez to często ma wyrzuty sumienia i stara się pracować nad charakterem, ale jednak hormony szaleją i nie jest to dla niego łatwe. Jest bardzo wierny swoim licznym przyjaciołom i bardzo zawistny wobec równie licznych wrogów. Zazwyczaj to właśnie on jest duszą imprezy, towarzystwa, jest też ogólnie przyjacielski i zabawny więc łatwo zdobywa znajomych. Jego życiowym hobby jest sport (koszykówka, deskorolka, trochę mniej pływanie, siatkówka, piłka nożna), ogólnie aktywność fizyczna. Marzy w przyszłości o wyrwaniu się z tego zadupia, wyprowadzce do dużego miasta i zaczęciu uprawiania jakichś sportów ekstremalnych, typu skoki ze spadochronu czy z bungee. Poza tym lubi rap i podrywanie dziewczyn tak, aby wywołać u nich zażenowanie. Myślę, że w skrócie to ekstrawertyczny sangwinik.
Rodzina i krótkie backstory: No więc jego ojciec mieszkał na tym zadupiu od zawsze, ale kiedyś wyjechał na studia do dużego miasta w czasie których zmarli jego starszy i chorzy rodzice, zostawiając mu w spadku dom. Wrócił do niego z ciężarną i w dodatku ciemnoskórą żoną, czym wywołał absolutny szok i niechęć u mieszkańców. Przez jakiś czas żyli trochę jak wyklęci, ale po jakimś czasie jego rodzina została w pełni zaakceptowana. Victor swoim charakterem zasłużył sobie na szacunek i podziw mieszkańców i raczej się nie wyśmiewają z jego wyglądu.
Co lubi: A, to już pisałam, sport, rap i podrywanie dziewczyn w skrócie xD
Czego nje lubi: Nie lubi gdy ktoś obraża jego albo jego rodzinę, oprócz tego nie umie przegrywać, boi się porażek i starty ukochanych mu osób. Z takich powszechniejszych rzeczy to irracjonalnie boi się węży, ale niewielu osobom się do tego przyznał.
I jak, jest okej?
.Roza.
Imię oraz nazwisko: Melanie Laurens
Wiek: 16
Wygląd (słownie, pisanie nie boli): Włosy jasnego brązu, wpadające w delikatny kasztanowy, zazwyczaj spięte w wysokiego kucyka, lub zaplątane w dwa dobierane warkocze. Ma lekką heterochromię, bo jedno oko ma zielone, a drugie zielone z delikatną domieszką takiego bursztynowego, tuż przy źrenicy, ma lekko ciemniejszą, karmelową skórę i delikatne małe piegi na policzkach. Szczupła choć nie za szczupła sylwetka, niezbyt wysoka, ale też niezbyt niska. Można powiedzieć, że średniego wzrostu ale ona i tak ciągle oszukuje byleby wydawać się wyższa. Nosi zazwyczaj luźne spodnie i ciut za duże bluzki lub bluzy. Na nogach zwykle ma w lato jakieś sportowe buty, najtańsze, ale jednocześnie w miarę wytrzymałe i wygodne, a w zimę zwykle wyciąga buty wojskowe, które są już za małe na jej ojca, więc ona je nosi. Dodatkowo jeszcze nosi kurtkę wojskową po ojcu i czarną czapkę z daszkiem, często niezależnie od pory roku.
Charakter: porywcza, zabawna, niepoukładana, lekko odklejona, marzycielska, lekko złośliwa, delikatnie sarkastyczna ale bez przesady, często bywa chamska, ale tylko kiedy ma zły humor (a wtedy jest też bardzo złośliwa, sarkastyczna i w ogóle), gdy jest z ludźmi, których zna totalnie szczęśliwa, pewna siebie, odważna i w ogóle, gdy jest sama, lub z ludźmi których nie zna, lekko ponurawa, nieśmiała i strasznie odpychająca. Raczej ekstrawertyczka ale często musi pobyć sama. Niezbyt obowiązkowa, nie uczy się ale ma bardzo dobrą pamięć i potrafi się skupić w każdym miejscu, więc często zamiast się uczyć po prostu słucha na lekcjach. Nie lubi bezczynności ale nie jest nadpobudliwa. Bywa gwałtowna ale raczej stara się być opanowana i spokojna. Mściwa, ale mimo wszystko jak już się do kogoś przywiąże jest opiekuńcza i troskliwa.
Rodzina i krótkie backstory:
Ojciec należał do wojska, aktualnie pracuje w warsztacie i zna się na elektryce. Kocha swoją rodzinkę z całego serca i ogólnie wcześniej był mega nadpobudliwy i lekko agresywny (ale nigdy nikogo nie uderzył, nie jest złym człowiekiem) a teraz się straszliwie stara być jak najlepszym człowiekiem.
Matka jest wręcz zupełnym uduchowieniem totalnej odkleli. Totalna marzycielka, bardzo delikatna, artystka na wszystkie strony świata. Jak się odzywa to strasznie ceni słowa i często nie kuma żartów. Uważa słowa za bardzo ważne w życiu człowieka. Oprócz tego dużo maluje i kocha historię.
Jakieś backstory opowiada o tym, że Melanie kiedyś się mocno zakochała o tym nie wiedząc. Codziennie z nim gdzieś wychodziła i uwielbiała z nim gadać. Ogólnie mega lubiła robić wszystko z nim xd
Pewnego dnia powiadomił ją o swoich planach na przyszłość no i powiedział, że jak zniknie za kilka dni to znaczy, że się realizują i że maksymalnie za pół roku tu wróci. Melanie nie wzięła tego na serio ale kilka dni później rzeczywiście zniknął. To było dwa lata temu. Do teraz nie wrócił.
Co lubi: słuchac muzyki, chodzić po lesie, biegać, ✨parkurować✨, czytać książki, bujać się na huśtawce marząc. Oprócz tego uwielbia patrzeć na gwiazdy gramolić się na drzewa i z nich spadać- znaczy zeskakiwać. Uwielbia się spotykać z przyjaciółmi i bawić się na placach zabaw dla takich wypierdków. No i też uwielbia pisać na blogach, na których piszą ludzie jacy oni mają okropne życie, bo np. spadli z huśtawki.
Czego nje lubi: siedzieć w domu, nie lubi jak jest totalny upał. Nienawidzi jak jest zimno i nienawidzi jak jest mega dużo śniegu. Nienawidzi jak ktoś ją budzi w nocy i nie daje jej spać. Poza tym nie lubi historii, uważa że to największe zło. No i ogólnie tak trochę szkoły nie lubi. Nje lubi miłości.
JAK COŚ DODAĆ TO PISZ <3 XDD
.Roza.
@Shataher Takie postacie są najlepsze xdd
Bibliothecaire.
@.Roza. nie mi oceniać mi to przypadkiem wpadło
mar.v.een
czy hasło 'nie mam wymagań' znaczy że mogę dowalić postać mocno stylizowaną na postać która egzystuje, ale tak fancy żeby nikt nie zauważył?
Lilu.
• AUTOR@mar.v.een pewnie
lubielistki
Przybyłam.
Lilu.
• AUTOR@Leafy. Witam.