Utracone wspomnienia… Ticci Toby #1


Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Zauważyłeś literówkę lub błąd? Napisz do nas.
Motaka
Motaka
Zobacz profil

Komentarze sameQuizy: 7

GABI_MERY

GABI_MERY

Usłyszałaś głos Magdy.
"Zostaw ją! [Twoje imię], uciekaj!" – krzyknęła Magda. Chłopak wypuścił Cię z uścisku i cofną się, a Magda złapała Cię za rękę i schowała za sobą. "Już więcej jej nie skrzywdzisz!" – powiedziała Magda. "Nigdy nie miałem takiego zamiaru" – odpowiedział Toby. "A więc co tu robisz?! Powiedziałam ci już, żebyś nigdy więcej się do niej nie zbliżał. Naprawdę chcesz, żeby znów tak cierpiała?!" – zapytała Magda. "Nigdy tego nie chciałem" – odpowiedział wyraźnie smutny. "Więc odejdź i już więcej się do niej nie zbliżaj!" Chciałaś powiedzieć mu, żeby został, ale chłopak odwrócił się i pobiegł w stronę lasu. Przed zagłębieniem się w gęstwinę zauważyłaś, że jego usta poruszają się jakby chciał powiedzieć: "Do zobaczenia" Zanim się zorientowałaś zza drzew wyłoniło się ok. 20 antyterrorystów i pobiegło za chłopakiem. Zdenerwowałaś się na Magdę, bo miałaś nadzieję, że dowiesz się czegoś o tajemniczym chłopaku. ''Dlaczego to zrobiłaś?! Nie masz prawa mu rozkazywać! Nie masz prawa mi rozkazywać! Znasz go?! Kim on był?!'' – krzyczałaś jej prosto w twarz. "Nie wiem" – powiedziała, ale kłamstwo było słychać w jej głosie. ''Więc dlaczego kazałaś mu odejść?!'' – zapytałaś. "A czy to normalne, że jakiś facet z siekierą zagaduje i przytula cię w lesie?!'' Dopiero teraz zorientowałaś się, że rzeczywiście miał w ręce siekierę. ''Więc co znaczyły słowa – Nigdy więcej jej nie skrzywdzisz'' – wykrzyczałaś. Magda umilkła… ''Skąd wiedziałaś, że tam będę?'' – zapytałaś wiedząc, że na poprzednie pytanie i tak Ci nie odpowie. "Zanim straciłaś pamięć często się tam spotykaliśmy…'' – Magda ugryzła się w język. Nie chciała już z Tobą rozmawiać. Ale Ty już to usłyszałaś: "Spotykaliśmy" nie był to rodzaj, żeński, byłaś już pewna, że ona zna tego chłopaka. Wracałyście do domu w ciszy, a Ty zastanawiałaś się czy tajemniczemu chłopakowi nic nie jest. Bardzo się o niego martwiłaś mimo, że go nie znałaś, a może znałaś tylko o tym zapomniałaś. Gdy weszłaś do swojego pokoju zastałaś tam kartkę z napisem: "Jeśli uda ci się jutro wymknąć samej, proszę wróć na polanę, chcę cię jeszcze raz zobaczyć, nawet jeśli miałby to być ostatni raz" A obok tekstu był podpis z małym serduszkiem: Toby.

Lets ggooo

Odpowiedz
R4d10

R4d10

Usłyszałaś głos Magdy.
„Zostaw ją! [Twoje imię], uciekaj!” – krzyknęła Magda. Chłopak wypuścił Cię z uścisku i cofną się, a Magda złapała Cię za rękę i schowała za sobą. „Już więcej jej nie skrzywdzisz!” – powiedziała Magda. „Nigdy nie miałem takiego zamiaru” – odpowiedział Toby. „A więc co tu robisz?! Powiedziałam ci już, żebyś nigdy więcej się do niej nie zbliżał. Naprawdę chcesz, żeby znów tak cierpiała?!” – zapytała Magda. „Nigdy tego nie chciałem” – odpowiedział wyraźnie smutny. „Więc odejdź i już więcej się do niej nie zbliżaj!” Chciałaś powiedzieć mu, żeby został, ale chłopak odwrócił się i pobiegł w stronę lasu. Przed zagłębieniem się w gęstwinę zauważyłaś, że jego usta poruszają się jakby chciał powiedzieć: „Do zobaczenia” Zanim się zorientowałaś zza drzew wyłoniło się ok. 20 antyterrorystów i pobiegło za chłopakiem. Zdenerwowałaś się na Magdę, bo miałaś nadzieję, że dowiesz się czegoś o tajemniczym chłopaku. ”Dlaczego to zrobiłaś?! Nie masz prawa mu rozkazywać! Nie masz prawa mi rozkazywać! Znasz go?! Kim on był?!” – krzyczałaś jej prosto w twarz. „Nie wiem” – powiedziała, ale kłamstwo było słychać w jej głosie. ”Więc dlaczego kazałaś mu odejść?!” – zapytałaś. „A czy to normalne, że jakiś facet z siekierą zagaduje i przytula cię w lesie?!” Dopiero teraz zorientowałaś się, że rzeczywiście miał w ręce siekierę. ”Więc co znaczyły słowa – Nigdy więcej jej nie skrzywdzisz” – wykrzyczałaś. Magda umilkła… ”Skąd wiedziałaś, że tam będę?” – zapytałaś wiedząc, że na poprzednie pytanie i tak Ci nie odpowie. „Zanim straciłaś pamięć często się tam spotykaliśmy…” – Magda ugryzła się w język. Nie chciała już z Tobą rozmawiać. Ale Ty już to usłyszałaś: „Spotykaliśmy” nie był to rodzaj, żeński, byłaś już pewna, że ona zna tego chłopaka. Wracałyście do domu w ciszy, a Ty zastanawiałaś się czy tajemniczemu chłopakowi nic nie jest. Bardzo się o niego martwiłaś mimo, że go nie znałaś, a może znałaś tylko o tym zapomniałaś. Gdy weszłaś do swojego pokoju zastałaś tam kartkę z napisem: „Jeśli uda ci się jutro wymknąć samej, proszę wróć na polanę, chcę cię jeszcze raz zobaczyć, nawet jeśli miałby to być ostatni raz” A obok tekstu był podpis z małym serduszkiem: Toby.

Odpowiedz

Kami_lps_tv_

Kiedy 5 cześć?

Odpowiedz
XxAISHAxX

XxAISHAxX

Nienawidzę cię Magda!!! Ale ważne że Toby żyje❤️

Odpowiedz
1
ZielonookiWampirek

ZielonookiWampirek

Jezu kocham to powiadanie😍
I love Ticci Toby💖

Odpowiedz
Sumire.

Sumire.

Nieee XDD
Magdzia… DLACZEGOOO XD

Odpowiedz

u...r

super 😀

Odpowiedz

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej