„Nie wiem dlaczego ale, wydawało mi się, że ona coś ukrywa. Coś co nie chce aby się wydało. Niedługo wszyscy mieli się o tym dowiedzieć. Ale ja nie myślałam jak to zmieni moje życie.”
„Nie wiem dlaczego ale, wydawało mi się, że ona coś ukrywa. Coś co nie chce aby się wydało. Niedługo wszyscy mieli się o tym dowiedzieć. Ale ja nie myślałam jak to zmieni moje życie.”
On a warm summer night, no one will be able to stay at home, which may one day become a loss.
Tępo wpatruję się w wodną taflę. Tak ślicznie się iskrzy od świateł ulicznym latarni; jest czarna i mętna, ale mimo to wygląda pięknie. Zupełnie tak jak ja. Z tym, że nie jestem piękna.
Dziwne słowa, dziwne gesty, dziwne myśli. Ludzie mają różne twarze, a tylko niektóre pokazują innym.
❝- Wiesz co nie było łatwe? Wrócić do siebie, po tym jak mnie potraktowałaś! – W głosie Violet słychać było żal. – Powiedz dlaczego, jeśli tylko poprosisz zniknę na wieki, a ty znów zostaniesz sama. ❞
Jest tak cholernie dużo prostych pytań bez odpowiedzi,nie wspomnę o tych zastanawiających całą ludzkość,typu czemu wyginęły dinozaury.Świat istnieje od milionów lat.Ludzie krócej,ale i tak za długo.
– Powiem to moim sposobem – powiedział jakby do siebie – Jesteś moja. – Nie jestem niczyją własnością – szepnęłam, szybko żałując tych czterech, mizernych słów. – Może inaczej. Chcesz być moja?