Panna Tomorrow logiczne no miała tą samą broń bo wystrzelono pocisk…i jeszcze było o tym że poszła chyba kupić coś słodkiego, ale ojciec ofiary powiedział że w tamtym miejscu bo też tam poszedł nie sprzedawali nic
Gratulacje! Tak! Masz rację, to była panna Tomorrow! Jak to zgadłeś? Napisz w komentarzu!
Proste: Elizabeth mówiła, że kupiła lody w parku, kiedy ojciec ofiary mówił, że nic słodkiego tam nie sprzedają i że jego syn prawdopodobnie pokłócił się z jakąś kobietą. Do tego to, że ma pozwolenie wręcz udowadnia jej winę, bo to znaczy, że łatwiej byłoby jej wycelować.
Przypuszczalnie było to tak: Pokłócili się, poniosły ją emocje, zastrzeliła go z pistoletu, nie musiała zostawiać odcisków palców, ponieważ: a) mogła mieć rękawiczki b) mogła wyczyścić teren c) mogła niczego nie dotykać, celowo, by nie zostawić po sobie śladów. Później była miła dla nowej pracodawczyni, żeby nikt nie miał do powiedzenia o Elizabeth złego słowa.
Wiadomo było że Panna Prawn ;p -O kurcze masz broń taką samą z jakiej wystrzelono pocisk! :O To na pewno ty -AlE jA mAm pOzWoLeNiE ! -A nO tAk, W tAkIm RaZiE tO nA pEwNo nIe pAnI!
Not_real_person
Tomorrow
Miała zezwolenie na broń ale halo MIAŁA broń więc…
To ona!
filipjabczuga
Musiała być Panna Tomorrow bo miała broń z której wystrzelono pocisk i pan James Bell zginął
Niksagon_
Panna Tomorrow logiczne no miała tą samą broń bo wystrzelono pocisk…i jeszcze było o tym że poszła chyba kupić coś słodkiego, ale ojciec ofiary powiedział że w tamtym miejscu bo też tam poszedł nie sprzedawali nic
bulesniqq_
Gratulacje!
Tak! Masz rację, to była panna Tomorrow! Jak to zgadłeś? Napisz w komentarzu!
Proste: Elizabeth mówiła, że kupiła lody w parku, kiedy ojciec ofiary mówił, że nic słodkiego tam nie sprzedają i że jego syn prawdopodobnie pokłócił się z jakąś kobietą. Do tego to, że ma pozwolenie wręcz udowadnia jej winę, bo to znaczy, że łatwiej byłoby jej wycelować.
Przypuszczalnie było to tak:
Pokłócili się, poniosły ją emocje, zastrzeliła go z pistoletu, nie musiała zostawiać odcisków palców, ponieważ:
a) mogła mieć rękawiczki
b) mogła wyczyścić teren
c) mogła niczego nie dotykać, celowo, by nie zostawić po sobie śladów.
Później była miła dla nowej pracodawczyni, żeby nikt nie miał do powiedzenia o Elizabeth złego słowa.
Proste? Układa się w całość? No właśnie.
kakokina777
proste, ale fajnie się rozwiązywało
Brafu_
Wiadomo było że Panna Prawn ;p
-O kurcze masz broń taką samą z jakiej wystrzelono pocisk! :O To na pewno ty
-AlE jA mAm pOzWoLeNiE !
-A nO tAk, W tAkIm RaZiE tO nA pEwNo nIe pAnI!
.Ignis.
@Brafu_ Prawn? A nie Tomorrow?
Maya5749
super bardzo proste ale fajne
SaraGayane
Przeciesz miała pasującą broń. To że miała pozwolenie to nic nie znaczy
Bundy_Lepszy
Bardzo proste, ale pomysłowe i fajne UwU
ManiaMartynka
Zgadzam. To, że posiadała zezwolenie nie oznaczało, że tego nie zrobiła.