Hej słoneczka!
…. Nie było mnie tu już chyba… od 3 lat…
Odkąd poszłam do liceum musiałam przystosować się do nowych warunków otoczenia… To była 2 szkoła, do której poszłam
Przez całą podstawówkę i gimnazjum chodziłam do tej samej placówki i była to do tego mała szkoła prywatna, w której moja klasa była najliczniejsza, a było nas tylko 11. Byłam wtedy kujonkiem i z dumą nosiłam miano najmądrzejszej w klasie… W liceum wszystko się zmieniło… Przyszłam do tej szkoły za przyjaciółką, a poza nią w tamtej szkole nie miałam nikogo… Już w pierwszym tygodniu porzuciła mnie dla nowych znajomych.
Jestem nieśmiała i odnalezienie nowych znajomych zajęło mi aż miesiąc.
Musiałam także bardziej wysilić się, żeby wybić się wśród uczniów.
W drugiej klasie znalazłam pierwszego chłopaka, był to typowy bad boy. Nie widziałam poza nim świata i ból, który odczułam jak ze mną zerwał był także niewyobrażalny. W tamtym czasie wpadłam w delikatny alkoholizm. Wolałam zapijać moje smutki zamiast stawić im czoła dlatego męczyłam się z nimi ponad pół roku…
Na początku udało mi się ostatecznie wyjść z dołka po pierwszej miłości lecząc się tym czym się strułam, czyli odnalazła mnie kolejna miłość. Znalazłam chłopaka, który rozumie mnie bez słów, a także jest jednocześnie moim kochankiem i przyjacielem.
Teraz bardzo martwię się o moje studia i tegoroczną maturę, którą gdyby nie morderczy wirus bym pisała.
Chcę wrócić do beztroskich czasów sprzed liceum, a jedyne co może mi to przywrócić to powrót do pisania tutaj.
Nie chcę kontynuować żadnej z wcześniej pisanej serii bo twierdzę, że w niektórych z nich często gubiłam się co do celu serii, ale mam parę propozycji dla was co mogę zrobić.
*1* Mogę napisać którąś serie od początku z małymi poprawkami i takimi tam (czyli poprawa języka używanego w opowiadaniach, bardziej szczegółowe opisy, a także dodanie paru nowych szczegółów albo usunięcie niepotrzebnych lub nudnych wątków)
*2* Mogę zacząć nową serię
*3* Chcę zacząć pisać serię opowiadań z jednym z was
Decyzję pozostawiam wam ❤