Fragment „Między naszym klanem!”
Wysoka Gwiazda wpatrywał się w twarze swoim pobratyńców z klanu,którzy w tym momencie,wydawali mu się całkiem obcy.Rana piekła go niemiłosiernie,a wspomnienia bolesnej i krwioziercej bitwy z Klanem Pioruna,dawało mu jasno na myśl,że jego klan popadł w słabość.Miauknął,by wezwać klan,wypowiadając swoją formułkę.Tak jak się domyślał,członkowie klanu podeszli do niego powolnym i wykończonym krokiem,a Puchaty Ogon,nie przestawała ich badać,czujnym okiem medyczki.Słuchała jednak,co przywódca ma im do powiedzenia.Przez jej głowę przebiegła przepowiednia:Tylko ciemność,może uratować nasz od szarości oraz Wiatr,to on przynosi wszelką prawdę.Zastanawiała się nad znaczeniem tych słów,czy znaczyły one,że Klan Drzew zostanie pokonany przez Klan Wiatru,raz na zawsze? […]