Mężczyzna na zdjęciu to bohater filmu „Sobibór”. Oglądaliśmy go na lekcji historii, akurat przerabialiśmy drugą wojnę światową, byliśmy na temacie o obozach koncetrancyjnych. Bohater na zdjęciu, grany swoją drogą przez Polaka, był Żydem, pracował w obozie przy biżuterii. Był poniżany i bity, i przysięgam Wam, że miał najbardziej hipnotyzujące, przejmujące, smutne, pełne bólu spojrzenie. Myślę, że to właśnie z tego powodu wstawiam to zdjęcie i ten wpis. To spojrzenie ciągle mnie prześladuje, a od obejrzenia filmu minął ponad miesiąc. Zdradzę Wam jeszcze jeden mały sekret. Ta postać wygląda dokładnie tak, jak wyobrażałam sobie głównego bohatera większego tekstu, przy którym pracuję od sierpnia. Gdy zobaczyłam go na ekranie, czułam się, jak gdyby ktoś wkradł się do mojego umysłu i wyjął go z mojej głowy. Może to wszystko jest powodem, dla którego to zdjęcie stało się dla mnie tak niewyobrażalnie ważne.

http://samequizy.pl/alergia/
Zachęcam do zajrzenia tego opowiadania. Jest absolutnie genialne, zakochałam się w nim.